jak się wtedy zachowujecie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-06, 12:28   #1
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54

znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie


Hej,

chciałam się spytać Was doświadczone kobitki jak funkcjonuje męski mózg ( 23 latka :P )jeśli chodzi o jednorazowy numerek i późniejsze wydarzenia? Bo ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja i później czułam się z nią niekomfortowo.

Proszę tylko bez osądzania mojej osoby.

Poszłam do łóżka ze znajomym. Seks nie był jakiś super, gra wstępna lepsza. Szczerze powiem nic nie wyszło.... Ogólnie obydwoje byliśmy jacyś bardzo spięci i to był jakiś ogólny fail. On był jakiś nie w sosie, ja też. Tak jakby coś nagle prysło. Myślałam, że to ja zawiniłam, długo się obwiniałam. Nie chciałam, żeby on też się źle czuł. Bo jest w miarę ok.

Powiedziałam, że chcę iść- niechętnie, ale się zgodził. Widziałam, że coś jest nie tak. Był poważny ale jakiś dziwny.

Widzieliśmy się kilka razy na następnych spotkaniach ze znajomymi. On za każdym razem kiedy szłam obok albo mnie wymijał albo odwracał ode mnie wzrok. Lub zachowywał się zupełnie inaczej- był krzykliwy, dość wkurzony.

Nie wiem dlaczego w tamtym czasie mnie to tak obchodziło. Powiedziałam przyjaciółce- także jego znajomej. Ona stwierdziła, że on jest spięty życiowo, że bardzo dawno nie miał dziewczyny, nie ogarnia życia. Co roku rezygnuje z nowych studiów, m.in nie może się zdecydować na nic.

Spotkaliśmy się następnym razem znów na posiadówce ze znajomymi. On doszedł później - zrobił wielkie oczy kiedy mnie zauważył. Czułam się dziwnie, starałam się nie zwracać uwagi. On na szczęście wyszedł ze znajomymi.

Po kilku dniach napisałam do niego wiadomość, że dziwna to była sytuacja między nami i że może ja byłam spięta, ale nie chcę żadnego awkwardu.. On stwierdził, że traktował mnie nizobowiązująco ( tzn na jeden raz). I ogólnie uważał, że to ja byłam spięta i jakby podnosił mnie na duchu(?), mówił, że nie mam się czym martwić itp. I że on nic ode mnie nie chciał.
Czyli między słowami po prostu uświadomił mi, że mnie 'prawie przeleciał'.

Ale z drugiej strony zastanawiam się dlaczego później po tym wydarzeniu za każdym razem kiedy spotykaliśmy się ze znajomymi on albo ostentacyjnie mnie ignorował albo robił wielkie oczy. Odchodził ode mnie, nawet się przysłowiowo nie droczył ze mną jak z innymi koleżankami- jakbym była jakimś życiowym nieudacznikiem.



Chodzi mi po prostu o proste wytłumaczenie.

Już miałam wcześniej dwa razy podobną sytuację, tylko, że seks wyszedł i potem nie było problemu z normalną rozmową koleżeńską czy ludzkim zachowaniem.

A tutaj właśnie od niego dowiedziałam się, że to ja byłam jakaś zdziczała i pospinana. A sam nawet do mnie nie zagadywał po kumpelsku lub odchodził, omijał.


Mam nadzieję na konstruktywne komentarze,

Dziękuję
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:35   #2
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Może jemu się też wydawało, że coś z jego strony było nie tak i po prostu żeby się nie przyznawać wolał olać sprawę?
Generalnie jeśli facetowi nie zależy, to raczej przemilczy sprawę niż będzie zawracał sobie głowę rozmowami.
Po co rozpamiętywać nieudany seks - wydaje mi się że tymi kategoriami może Twój kolega myśleć.

Ale jeśli takie układy ci odpowiadają, to też nie powinnaś rozpamiętywać i też olać zachowanie faceta, po co się tym martwić?
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:39   #3
86lola
Rotmistrz
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
Hej,

chciałam się spytać Was doświadczone kobitki jak funkcjonuje męski mózg ( 23 latka :P )jeśli chodzi o jednorazowy numerek i późniejsze wydarzenia? Bo ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja i później czułam się z nią niekomfortowo.

Proszę tylko bez osądzania mojej osoby.

Poszłam do łóżka ze znajomym. Seks nie był jakiś super, gra wstępna lepsza. Szczerze powiem nic nie wyszło.... Ogólnie obydwoje byliśmy jacyś bardzo spięci i to był jakiś ogólny fail. On był jakiś nie w sosie, ja też. Tak jakby coś nagle prysło. Myślałam, że to ja zawiniłam, długo się obwiniałam. Nie chciałam, żeby on też się źle czuł. Bo jest w miarę ok.

Powiedziałam, że chcę iść- niechętnie, ale się zgodził. Widziałam, że coś jest nie tak. Był poważny ale jakiś dziwny.

Widzieliśmy się kilka razy na następnych spotkaniach ze znajomymi. On za każdym razem kiedy szłam obok albo mnie wymijał albo odwracał ode mnie wzrok. Lub zachowywał się zupełnie inaczej- był krzykliwy, dość wkurzony.

Nie wiem dlaczego w tamtym czasie mnie to tak obchodziło. Powiedziałam przyjaciółce- także jego znajomej. Ona stwierdziła, że on jest spięty życiowo, że bardzo dawno nie miał dziewczyny, nie ogarnia życia. Co roku rezygnuje z nowych studiów, m.in nie może się zdecydować na nic.

Spotkaliśmy się następnym razem znów na posiadówce ze znajomymi. On doszedł później - zrobił wielkie oczy kiedy mnie zauważył. Czułam się dziwnie, starałam się nie zwracać uwagi. On na szczęście wyszedł ze znajomymi.

Po kilku dniach napisałam do niego wiadomość, że dziwna to była sytuacja między nami i że może ja byłam spięta, ale nie chcę żadnego awkwardu.. On stwierdził, że traktował mnie nizobowiązująco ( tzn na jeden raz). I ogólnie uważał, że to ja byłam spięta i jakby podnosił mnie na duchu(?), mówił, że nie mam się czym martwić itp. I że on nic ode mnie nie chciał.
Czyli między słowami po prostu uświadomił mi, że mnie 'prawie przeleciał'.

Ale z drugiej strony zastanawiam się dlaczego później po tym wydarzeniu za każdym razem kiedy spotykaliśmy się ze znajomymi on albo ostentacyjnie mnie ignorował albo robił wielkie oczy. Odchodził ode mnie, nawet się przysłowiowo nie droczył ze mną jak z innymi koleżankami- jakbym była jakimś życiowym nieudacznikiem.



Chodzi mi po prostu o proste wytłumaczenie.

Już miałam wcześniej dwa razy podobną sytuację, tylko, że seks wyszedł i potem nie było problemu z normalną rozmową koleżeńską czy ludzkim zachowaniem.

A tutaj właśnie od niego dowiedziałam się, że to ja byłam jakaś zdziczała i pospinana. A sam nawet do mnie nie zagadywał po kumpelsku lub odchodził, omijał.


Mam nadzieję na konstruktywne komentarze,

Dziękuję
Facet ma kompleksy?
Nie stanal na "wysokosci zadania" I go to psychicznie dojechalo?
Teraz zwali na ciebie, ze jestes nie atrakcyjna?
86lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:41   #4
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
Hej,

chciałam się spytać Was doświadczone kobitki jak funkcjonuje męski mózg ( 23 latka :P )jeśli chodzi o jednorazowy numerek i późniejsze wydarzenia? Bo ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja i później czułam się z nią niekomfortowo.

Proszę tylko bez osądzania mojej osoby.

Poszłam do łóżka ze znajomym. Seks nie był jakiś super, gra wstępna lepsza. Szczerze powiem nic nie wyszło.... Ogólnie obydwoje byliśmy jacyś bardzo spięci i to był jakiś ogólny fail. On był jakiś nie w sosie, ja też. Tak jakby coś nagle prysło. Myślałam, że to ja zawiniłam, długo się obwiniałam. Nie chciałam, żeby on też się źle czuł. Bo jest w miarę ok.

Powiedziałam, że chcę iść- niechętnie, ale się zgodził. Widziałam, że coś jest nie tak. Był poważny ale jakiś dziwny.

Widzieliśmy się kilka razy na następnych spotkaniach ze znajomymi. On za każdym razem kiedy szłam obok albo mnie wymijał albo odwracał ode mnie wzrok. Lub zachowywał się zupełnie inaczej- był krzykliwy, dość wkurzony.

Nie wiem dlaczego w tamtym czasie mnie to tak obchodziło. Powiedziałam przyjaciółce- także jego znajomej. Ona stwierdziła, że on jest spięty życiowo, że bardzo dawno nie miał dziewczyny, nie ogarnia życia. Co roku rezygnuje z nowych studiów, m.in nie może się zdecydować na nic.

Spotkaliśmy się następnym razem znów na posiadówce ze znajomymi. On doszedł później - zrobił wielkie oczy kiedy mnie zauważył. Czułam się dziwnie, starałam się nie zwracać uwagi. On na szczęście wyszedł ze znajomymi.

Po kilku dniach napisałam do niego wiadomość, że dziwna to była sytuacja między nami i że może ja byłam spięta, ale nie chcę żadnego awkwardu.. On stwierdził, że traktował mnie nizobowiązująco ( tzn na jeden raz). I ogólnie uważał, że to ja byłam spięta i jakby podnosił mnie na duchu(?), mówił, że nie mam się czym martwić itp. I że on nic ode mnie nie chciał.
Czyli między słowami po prostu uświadomił mi, że mnie 'prawie przeleciał'.

Ale z drugiej strony zastanawiam się dlaczego później po tym wydarzeniu za każdym razem kiedy spotykaliśmy się ze znajomymi on albo ostentacyjnie mnie ignorował albo robił wielkie oczy. Odchodził ode mnie, nawet się przysłowiowo nie droczył ze mną jak z innymi koleżankami- jakbym była jakimś życiowym nieudacznikiem.



Chodzi mi po prostu o proste wytłumaczenie.

Już miałam wcześniej dwa razy podobną sytuację, tylko, że seks wyszedł i potem nie było problemu z normalną rozmową koleżeńską czy ludzkim zachowaniem.

A tutaj właśnie od niego dowiedziałam się, że to ja byłam jakaś zdziczała i pospinana. A sam nawet do mnie nie zagadywał po kumpelsku lub odchodził, omijał.


Mam nadzieję na konstruktywne komentarze,

Dziękuję
Zgaduję, że nie stanął na wysokości zadania?
Moim zdaniem wstydzi się tego. W dodatku pewnie ma obawy, że zwierzysz się koleżance z Waszego wspólnego towarzystwa, ta opowie innej i w rezultacie wszyscy będą się z niego nabijać. Łatwiej jest obwinić Ciebie, bo wtedy "nie pochwalisz się" swoją porażką.
Ja tak to widzę. Olałabym kolesia i jego wielkie oczy
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:47   #5
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

chodzi o to, że po tym wydarzeniu widzieliśmy się ze 2-3 razy w na imprezach w mieście i na domówce chwile.
na imprezie pierwszej nawet normalnie sam nie podszedł do mnie ( miałam urodziny, robiłam w mieście i akurat ta ekipa przyszła) jak jego koledzy i nie złożył życzeń. dopiero pod koniec koleżanka zaciągnęła nas na kolejkę.

na drugiej imprezie też wgl olewanie mojej osoby- ok może jestem jakąś dalszą koleżanką, ale nawet jak ja z nim chciałam pogadać czy coś to on nie patrzył mi się w oczy (?) albo takie odniosłam wrażenie.
byłą sytuacja, że jakieś wolne miejsce zostało obok mnie i znajomej. nie chciał usiąść obok mnie- na fajkę uciekł.

mega głupio się czułam wtedy. bo widziałam, że niby coś było , jakoś beznadziejnie się skończyło- nawet jednorazowy seks nieudany, i później on nawet mi 'cześć' nie powie. ja już sobie wrzucałam dużo po tej historii.

i w końcu do niego napisałam miło. on stwierdził, że nic to nie było, że traktował niepoważnie i żebym się nie martwiła itp. troszkę pogadaliśmy ale na każdą moją wiadomość odpowiadał po kilkunastu godzinach (?) a na ostatnią w ogóle nie odpowiedział.

wiem, że byłam spięta, on też ale ta cała sytuacja sprawiła, że to ja siebie winię, że to ja mam do siebie obiekcje, że jestem beznadziejna w tych sprawach. a on po prostu olał sprawę.
i to ja się przejmuję, i jeszcze pisząc tą wiadomość wyszłam na jakś 'dobrouszną' i zestresowaną...

po prostu pierwszy raz zdarzyło mi się, że facet olewa mnie i nie rozmawia ze mną nawet po jednorazowym numerku. miałam takich sytuacji wcześniej dwie w życiu- za każdym razem seks udany. ale później rozmawiałam z kolegami, normalnie koleżeńsko było między nami. a tutaj właśnie nie. wiem, że się spinałam i byłam zestresowana ale on też mógł sam do mnie zagadać......
chociaż może wcale nie musiał. może tak jest w życiu :P

Edytowane przez ola_k90
Czas edycji: 2015-05-06 o 12:50
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:53   #6
86lola
Rotmistrz
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
chodzi o to, że po tym wydarzeniu widzieliśmy się ze 2-3 razy w na imprezach w mieście i na domówce chwile.
na imprezie pierwszej nawet normalnie sam nie podszedł do mnie ( miałam urodziny, robiłam w mieście i akurat ta ekipa przyszła) jak jego koledzy i nie złożył życzeń. dopiero pod koniec koleżanka zaciągnęła nas na kolejkę.

na drugiej imprezie też wgl olewanie mojej osoby- ok może jestem jakąś dalszą koleżanką, ale nawet jak ja z nim chciałam pogadać czy coś to on nie patrzył mi się w oczy (?) albo takie odniosłam wrażenie.
byłą sytuacja, że jakieś wolne miejsce zostało obok mnie i znajomej. nie chciał usiąść obok mnie- na fajkę uciekł.

mega głupio się czułam wtedy. bo widziałam, że niby coś było , jakoś beznadziejnie się skończyło- nawet jednorazowy seks nieudany, i później on nawet mi 'cześć' nie powie. ja już sobie wrzucałam dużo po tej historii.

i w końcu do niego napisałam miło. on stwierdził, że nic to nie było, że traktował niepoważnie i żebym się nie martwiła itp. troszkę pogadaliśmy ale na każdą moją wiadomość odpowiadał po kilkunastu godzinach (?) a na ostatnią w ogóle nie odpowiedział.

wiem, że byłam spięta, on też ale ta cała sytuacja sprawiła, że to ja siebie winię, że to ja mam do siebie obiekcje, że jestem beznadziejna w tych sprawach. a on po prostu olał sprawę.
i to ja się przejmuję, i jeszcze pisząc tą wiadomość wyszłam na jakś 'dobrouszną' i zestresowaną...

po prostu pierwszy raz zdarzyło mi się, że facet olewa mnie i nie rozmawia ze mną nawet po jednorazowym numerku. miałam takich sytuacji wcześniej dwie w życiu- za każdym razem seks udany. ale później rozmawiałam z kolegami, normalnie koleżeńsko było między nami. a tutaj właśnie nie. wiem, że się spinałam i byłam zestresowana ale on też mógł sam do mnie zagadać......
chociaż może wcale nie musiał. może tak jest w życiu :P
No, ale po co decydowalas sie na przypadkowy seks (moglas sie wycofac), skoro czulas, ze nie jestes gotowa?
86lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:59   #7
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez 86lola Pokaż wiadomość
No, ale po co decydowalas sie na przypadkowy seks (moglas sie wycofac), skoro czulas, ze nie jestes gotowa?
ok wiem, to było głupie z mojej strony zmieniłam szybko zdanie i tego chciałam.
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 13:00   #8
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Nie sprawdziłaś się jego zdaniem, więc po co ma się interesować?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 13:03   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

urażone męskie ego i tyle. olej kolesia.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 13:27   #10
Random84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 99
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Przespał się z tobą to co ma się tobą dalej przejmować? Kogo interesują dziewczyny na jedną noc... lol. Rada ode mnie: jak chcesz się zabawić to się nie przejmuj, na pewno jeszcze się prześpisz z facetem lepszym w te klocki. A jak szukasz kogoś na stałe to nie przez łóżko
Random84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 13:33   #11
Mevianne
Raczkowanie
 
Avatar Mevianne
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 342
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Pewnie mu po prostu wstyd, że mu nie wyszło. I urażona męska duma rzuciła się na mózg. Ja bym olała.
__________________
Jestę aplikantę

Mevianne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 13:50   #12
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
Hej,

chciałam się spytać Was doświadczone kobitki jak funkcjonuje męski mózg ( 23 latka :P )jeśli chodzi o jednorazowy numerek i późniejsze wydarzenia? Bo ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja i później czułam się z nią niekomfortowo.

Proszę tylko bez osądzania mojej osoby.

Poszłam do łóżka ze znajomym. Seks nie był jakiś super, gra wstępna lepsza. Szczerze powiem nic nie wyszło.... Ogólnie obydwoje byliśmy jacyś bardzo spięci i to był jakiś ogólny fail. On był jakiś nie w sosie, ja też. Tak jakby coś nagle prysło. Myślałam, że to ja zawiniłam, długo się obwiniałam. Nie chciałam, żeby on też się źle czuł. Bo jest w miarę ok.

Powiedziałam, że chcę iść- niechętnie, ale się zgodził. Widziałam, że coś jest nie tak. Był poważny ale jakiś dziwny.

Widzieliśmy się kilka razy na następnych spotkaniach ze znajomymi. On za każdym razem kiedy szłam obok albo mnie wymijał albo odwracał ode mnie wzrok. Lub zachowywał się zupełnie inaczej- był krzykliwy, dość wkurzony.

Nie wiem dlaczego w tamtym czasie mnie to tak obchodziło. Powiedziałam przyjaciółce- także jego znajomej. Ona stwierdziła, że on jest spięty życiowo, że bardzo dawno nie miał dziewczyny, nie ogarnia życia. Co roku rezygnuje z nowych studiów, m.in nie może się zdecydować na nic.

Spotkaliśmy się następnym razem znów na posiadówce ze znajomymi. On doszedł później - zrobił wielkie oczy kiedy mnie zauważył. Czułam się dziwnie, starałam się nie zwracać uwagi. On na szczęście wyszedł ze znajomymi.

Po kilku dniach napisałam do niego wiadomość, że dziwna to była sytuacja między nami i że może ja byłam spięta, ale nie chcę żadnego awkwardu.. On stwierdził, że traktował mnie nizobowiązująco ( tzn na jeden raz). I ogólnie uważał, że to ja byłam spięta i jakby podnosił mnie na duchu(?), mówił, że nie mam się czym martwić itp. I że on nic ode mnie nie chciał.
Czyli między słowami po prostu uświadomił mi, że mnie 'prawie przeleciał'.

Ale z drugiej strony zastanawiam się dlaczego później po tym wydarzeniu za każdym razem kiedy spotykaliśmy się ze znajomymi on albo ostentacyjnie mnie ignorował albo robił wielkie oczy. Odchodził ode mnie, nawet się przysłowiowo nie droczył ze mną jak z innymi koleżankami- jakbym była jakimś życiowym nieudacznikiem.



Chodzi mi po prostu o proste wytłumaczenie.

Już miałam wcześniej dwa razy podobną sytuację, tylko, że seks wyszedł i potem nie było problemu z normalną rozmową koleżeńską czy ludzkim zachowaniem.

A tutaj właśnie od niego dowiedziałam się, że to ja byłam jakaś zdziczała i pospinana. A sam nawet do mnie nie zagadywał po kumpelsku lub odchodził, omijał.


Mam nadzieję na konstruktywne komentarze,

Dziękuję
Hmmm, wiesz, ja kiedy chcę urwać kontakt z byłym, zachowuję się identycznie jak ten chłopak. Nie każdy odczuwa potrzebę kolegowania się z osobami, z którymi mu nie wyszło.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 15:00   #13
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie sprawdziłaś się jego zdaniem, więc po co ma się interesować?
Myślę, że własnie o to chodzi.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 15:52   #14
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez Mevianne Pokaż wiadomość
Pewnie mu po prostu wstyd, że mu nie wyszło. I urażona męska duma rzuciła się na mózg. Ja bym olała.
Też tak uważam. A może boi się, że opowiesz kolegom, że jest do kitu
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 16:35   #15
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Nie wyszło, więc czuje się niepewnie, chce zapomnieć, zerwać kontakt, a myśli, że to on był słaby, nawet pewnie nie dopuszcza w najgorszych koszmarach
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 16:41   #16
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Cytat:
Napisane przez 86lola Pokaż wiadomość
Facet ma kompleksy?
Nie stanal na "wysokosci zadania" I go to psychicznie dojechalo?
Teraz zwali na ciebie, ze jestes nie atrakcyjna?
Jasne, ze tak wg mnie na 100%. Zresztą wgodnie z prawdą.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-07, 15:55   #17
olusiaaa1987
Raczkowanie
 
Avatar olusiaaa1987
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Zawiercie- Katowice ;D
Wiadomości: 99
GG do olusiaaa1987
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Skoro był to numerek więc po prostu nie widzi potrzeby dalszej kontynuacji znajomości zwłaszcza że czuję to żę mu nie wyszło w tych sprawach Zrób to samo co on również go olej bo za facetami to się trudno dojść o co im dokładnie chodzi. :P
__________________
bo życie jest od tego aby bawić się na całego

olusiaaa1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-07, 16:05   #18
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

On się boi, że możesz to rozgadać, dlatego unika cię jak ognia i w odpowiedzi na twoje pytania zrzucił winę na ciebie, żebyś myślała, że faktycznie tak jest.
Olej go i już więcej nie wypytuj.
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-07, 16:08   #19
StarFighter
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 319
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Hiyori ma rację, no! chyba tak trzeba obliczać
StarFighter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-08, 08:00   #20
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Nie wiem już sama. Ja w tej wiadomości zaczęłam mu się tłumaczyć... że byłam zestresowana itp - nie wiem po co się tłumaczyłam. chyba chciałam wyjść na jakąś dobroduszną a nie jakąś 'sukę'??
nie wiem o co mi chodziło.

On wtedy zaczął mi mówić, że widział, że byłam spięta, że byłam zestresowana, zaczął mnie pocieszać...?
Więc z 1 strony nie wiem czy on wziął do siebie to,że nie wyszło czy po prostu mnie olał i właśnie podświadomie zwalił winę na mnie :P

Niby wiem, że z facetami trzeba twardo, ale hmm to było dziwne, bo wtedy normalnie fajnie nam się rozmawiało i widziałam, że on też się przede mną otworzył. No ale cóż może mam jakąś paranoję i tak chciał tylko jednego.
No tak, a później mnie olewał.
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-08, 08:25   #21
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

Więc olej go i Ty. Proste.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-08, 10:10   #22
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: znajomy ostentacyjnie mnie ignoruje po nieudanym seksie

ok
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:15   #23
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
jak się wtedy zachowujecie?

Hej,
prosze mnie nie oceniać za takie pytanie. Chciałabym odpowiedzi normalne, na luzie.
Jak się zachować jesli np spędziłam z kimś noc , mamy wspólnych znajomych ? Jak później do tego podejść jeśli nikt z nas nic nie chciał, ale jest jakaś dziwna atmosfera ( spina) z mojej strony?
Miałam taką sytuację kilka miesięcy temu i dopiero niedawno przemogłąm się po alkoholu i normalnie zachowywałam się w stosunku do tego chłopaka. Wczesniej unikałam spotkań z nim , a wiem, że on raczej nie analizował tak jak ja.

Mam też takie obiekcje w stosunku do pocałunków. Co jesli z kimś się zapomnę na imprezie, pocałuję- jak spojrzeć później tej osobie w twarz?
Nie chcę z tego robić wielkiego problemu i halo ale miałam kilka sytuacji, że to JA wytwarzałam niezdrową atmosferę z powodu tego, że nie potrafiłam się zachować, wstydziłam się itp. A ta osoba nie wiedziała co ze mną nie tak

Nie chodzi mi o puszczanie się na imprezach. Ale czasem wiadomo, że ktoś sie z kimś pocałuje i później ja np nie wiem jak się zachować, a nie chcę stwarzać problemu w byciu desperatką, byciu nachalnym. o_O
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:18   #24
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
Hej,
prosze mnie nie oceniać za takie pytanie. Chciałabym odpowiedzi normalne, na luzie.
Jak się zachować jesli np spędziłam z kimś noc , mamy wspólnych znajomych ? Jak później do tego podejść jeśli nikt z nas nic nie chciał, ale jest jakaś dziwna atmosfera ( spina) z mojej strony?
Miałam taką sytuację kilka miesięcy temu i dopiero niedawno przemogłąm się po alkoholu i normalnie zachowywałam się w stosunku do tego chłopaka. Wczesniej unikałam spotkań z nim , a wiem, że on raczej nie analizował tak jak ja.

Mam też takie obiekcje w stosunku do pocałunków. Co jesli z kimś się zapomnę na imprezie, pocałuję- jak spojrzeć później tej osobie w twarz?
Nie chcę z tego robić wielkiego problemu i halo ale miałam kilka sytuacji, że to JA wytwarzałam niezdrową atmosferę z powodu tego, że nie potrafiłam się zachować, wstydziłam się itp. A ta osoba nie wiedziała co ze mną nie tak

Nie chodzi mi o puszczanie się na imprezach. Ale czasem wiadomo, że ktoś sie z kimś pocałuje i później ja np nie wiem jak się zachować, a nie chcę stwarzać problemu w byciu desperatką, byciu nachalnym. o_O
Widocznie takie sytuacje nie są dla Ciebie, bo nie potrafisz podejść do tego na luzie.

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2015-06-21 o 19:28
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:28   #25
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Widocznie takie takie sytuacje nie są dla Ciebie, bo nie potrafisz podejść do tego na luzie.
myslisz, ze da się to zmienic, jakos wypracować?
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:31   #26
201605051021
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Najprosciej nie chodzic do lozka z kims, kogo potem wolimy unikac.
201605051021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:31   #27
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
myslisz, ze da się to zmienic, jakos wypracować?
No ale po co? Czemu musisz sypiać akurat ze znajomymi/przyjaciółmi? Nie lepiej znaleźć sobie kogoś neutralnego?
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:34   #28
ola_k90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 54
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Cytat:
Napisane przez eevone Pokaż wiadomość
Najprosciej nie chodzic do lozka z kims, kogo potem wolimy unikac.
wlasnie chodiz o to, że nie unikać ale normalnie z tą osobą się kolegować. nei wiem dlaczego mam przeświadczenie, że jesli np z kimś się pocałuję to już musimy ze sobą być. a jestem w takim wieku, że powinnam ( może złe słowo) wiedzieć że czasem ktoś się z kimś na imprezie pocałuje.
nie wiem o co mi chodzi i widzę, że im jestem starsza tym mam bardziej takie dziwne poglądy
ola_k90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:36   #29
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

Cytat:
Napisane przez ola_k90 Pokaż wiadomość
wlasnie chodiz o to, że nie unikać ale normalnie z tą osobą się kolegować. nei wiem dlaczego mam przeświadczenie, że jesli np z kimś się pocałuję to już musimy ze sobą być. a jestem w takim wieku, że powinnam ( może złe słowo) wiedzieć że czasem ktoś się z kimś na imprezie pocałuje.
nie wiem o co mi chodzi i widzę, że im jestem starsza tym mam bardziej takie dziwne poglądy
No to nie całuj się z osobami, które nie są zainteresowane związkiem. Nie każdy musi mieć luźne podejście do tych spraw. Ty nie masz i nie wiem po co na siłę chcesz to zmieniać. To głupie.

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2015-06-20 o 14:42
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 14:39   #30
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: jak się wtedy zachowujecie?

niecałowanie się z przypadkowymi facetami na imprezach to w sumie nie są aż tak dziwne poglądy. trochę smieszy mnie to xle pojęte wyzwolenie. całowanie się i chodzenie do łożka z przypadkowymi facetami jest dla tych osób, którym to sprawia przyjmość itp. Jeśli dla kogoś tak ogolnie (choćby z tych powodów, które opisałaś, czyli niezbyt dobrego samopoczucia po) nie jest to aż tak fajne i potrzebne, to myślę, ze chyba lepiej z tego zrezygnować.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-22 20:01:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.