![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
|
Nie chcę ze względu na przeszłość
Witam,
sprawa wyglada tak, ze mam sobie 29 lat i sobie zyje sobie spokojnie sam, wczesniej mialem jakies zwiazki, ale w sumie nic powaznego. W maju przyszla do pracy bardzo ladna dziewczyna, no i po jakims czasie zaczelismy czesto ze soba rozmawiac, nie tylko w pracy, ale i po. I tutaj zaczyna sie juz moj niepokoj. Ona dazy do zwiazku (dowiedzialem sie tego w niezbyt przyzwoity/legalny sposob), a ja tego nie chce, bo po prostu ona jest dla mnie za ladna i za fajna. W przeszlosci mialem wiele bardzo glupich wpadek, ktore spokojnie mozna do teraz opowiadac na imprezach i kazdy wybucha smiechem z zazenowania, glownie chodzilo o szkolne czasy, ale tez pozniej praca. O dziwo na studiach chyba nic sie takiego nie zdarzylo poza tym, ze niezbyt lubilem tych wszystkich znajomych. Przez to tez wiele razy ktos bez innego powodu sie do mnie przyczepial i gnebil, wiecie jak to w podstawowce. Ogolnie raczej nie lubie ludzi i przez to konczyly sie tez poprzednie zwiazki. Mysle, ze akurat z nia to nie bylby problem i nie znudzilaby mi sie po 20 latach, bo nie tylko z wygladu jest dla mnie wymarzona, ale od miesiaca non stop przypominam sobie zle historie z przeszlosci, ciagle mam zle skojarzenia z roznymi rzeczami i mysle, ze to po prostu bedzie dla niej wstyd ze mna byc. Wczesniej sie nie znalismy, ale kilka razy sie z nia spotkalem przypadkiem, wiec sie kojarzylismy, jednak nie rozmawialismy. Ona nie wie ze kiedys taki bylem, ale przeciez predzej czy pozniej sie dowie i bedzie jej wstyd za mnie. Teraz jej nie jest, bo mam dobra prace i wyciagnalem wnioski z przeszlosci, dzieki czemu stalem sie duzo lepszy, a takze towarzyski, jednak nawet w chwili pisania tego posta 10 razy myslalem o tym jak jej moze byc wstyd i beda ja obgadywac, ze z kims takim jest. Spotykam tez te "demony przeszlosci" i w sumie sa mili, ale i tak ciagle mysle o tamtym. Z drugiej strony nie chce jej skrzywdzic, a jak jej powiem to co tutaj to uzna mnie za debila, a tego bym jednak nie chcial. Jak to rozegrac? Po prostu teraz mi dobrze idzie i nie chce sobie robic kolejnego wroga, zwlaszcza ze ja bardzo lubie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Autorze, ja miałam też kilka akcji w swoim życiu, za które mi wstyd, ale nie można odrzucać szczęścia przez lęk, że relacja nie wypali, bo robiło się głupie rzeczy. U Ciebie sytuacja jest o tyle dobra, że ona CHCE z Tobą być. Ja myślę, że ona wie o Tobie znacznie więcej niż Ci się wydaje. To normalne, że interesujemy się osobami, które się nam podobają i ja myślę, że pocztą pantoflową dotarły do niej te przypały, które robiłeś.
Ja bym nie odrzucała potencjalnej miłości z takiego powodu, że być może stracę kolegę, jak związek nie wypali. Jest pewne ryzyko, że tak będzie, ale ja bym zaryzykowała, bo w przypadku powodzenie zyskasz o wiele, wiele więcej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() A tak serio: jeżeli jej nie chcesz jako dziewczyny, to ochłodź kontakt, ale bez majaczenia w stylu "wstydzę się swojej przeszłości". Jak się facetowi kobieta serio spodoba, to nie ma takich rozkmin. Widać ona Ci się AŻ TAK nie spodobała (nie mówię o urodzie). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Przeszłość to przeszłość, każdy jakaś ma. O ile nie ma ona jakiegoś destrukcyjnego wpływu na Ciebie teraz to co za problem? Masz 29 lat, ogarnij tylek i nie marnuj szansy na fajny związek. Zresztą nawet jeśli tak bardzo się wstydzisz przeszłości to pozwól jej zdecydować a nie od razu uznajesz to czy tamto.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||||||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Na poczatku dziekuje za odpowiedzi, bardzo mi pomagacie
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez boreckim Czas edycji: 2015-07-24 o 18:09 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Może warto spróbować zamiast wciąż się wykręcać. Ciężko jest ruszyć naprzód ale co masz do stracenia?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Panie Borecki, ogarnij się pan.
Chcesz z nią być, czy nie? Przestań opowiadać farmazony o usuwaniu się w cień "dla jej dobra". Zmieniłeś się, sam napisałeś. Dziewczyna Ci się podoba. Naprawdę, CO stoi na przeszkodzie? Coś, co działo się dziesięć lat temu, czy Twoje urojenia? Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2015-07-24 o 18:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Daj sobie szansę człowieku
![]() Nie wszyscy ludzie są źli i chcą Cię skrzywdzić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Troche mi namieszalyscie, bo chcialem to jakos zakonczyc, a teraz wychodzi, ze mam ciagnac dalej, jednak dalej nie skonczylem z obawami. Klatke obok mieszka taki jeden wlasnie co mnie probowal gnebic, a potem nawet kolegami zostalismy. W sumie nic mi nie zrobil i nikt mnie nigdy nie pobil, ani nic z tych rzeczy, ale docinki zawsze wkurzaly. A przeciez zawsze sie mowi, ze kobieta chce miec faceta, ktory ja obroni, a jakbym sie zaczal z nim klocic czy bic to przeciez by zaraz wyciagnal fakty z przeszlosci i po mnie. Kiedys gadalismy i mowil, ze co to taka moja praca niemeska (jestem "finansista") i ze prawdziwy facet powinien jakos fizycznie pracowac, zeby nie byc "piz**", wiec wiadomo jak sie to skonczy. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() A wracając do tematu: takie okazje trafiają się w życiu bardzo rzadko. A jeśli ona jeszcze do tego jest zainteresowana Tobą...to już w ogóle! Poniżej zamieszczam materiał instruktażowy, który odpowie Ci na pytanie co powinieneś w tej sytuacji zrobić: https://youtu.be/Lp_0DY6Hcic?t=133 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Autorze też kiedyś byłam gnębiona. Właściwie do końca gimnazjum. Dopiero jak poszłam do technikum wyszłam do ludzi. Rodzice gdyby wiedzieli jak spędzam wolny czas by pewnie uznali, że się 'zepsułam' bo zdarza mi się wyjść na piwo z kolegami, czy zapalić dla towarzystwa, ale dopiero teraz poczułam się naprawdę szczęśliwa. Jak poznałam swojego obecnego chłopaka też miałam wątpliwości, ale postanowiłam zaryzykować. I uważam, że to najlepsza decyzja w moim życiu. Dzięki niemu poznałam masę ludzi. I jest on jedyną osobą która wie, że kiedyś byłam aspołeczna, na szczęście jemu to nie przeszkadza, bo bardziej liczy się to co jest teraz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
topdong tylko ze on sobie moze wyjechac za granice i zarobic wiecej niz ja, zreszta nie chodzi o kase, tylko o kwestie bronienia dziewczyny.
blackalice2012 gratuluje ![]() carolina662 np w szkole spadlem ze schodow i polamalem obie rece co oczywiscie wywolalo tylko smiech, a ja beczalem, na zielonej szkole nie zdazylem do wc (chyba nic gorszego sie nie moze przytrafic), "kolega" z klatki obok (wiec myslalem, ze mozna mu ufac) dal mi batona, a w srodku byl wklad do piora, ktory oczywiscie rozgryzlem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Boreckim te wszystkie wpadki były kiedyś, nie musisz się nimi teraz przejmować. Postaraj nauczyć się z nich śmiać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
![]() Chlopie, wez sie w garsc. ![]() Jak czytalam o tym ze wstydzisz sie przeszlosci to myslalam ze kogos po pijaku potraciłeś albo zostales skazany na dilerstwo czy cos innego podobnego kalibru, a ty sie tylko w gacie zesikales ![]() Przestan sie mazac, serio chcesz stracic super dziewczyne tylko dlatego ze kiedys ze schodow spadles? Gwarantuje ci ze wszyscy mieli podobne wpadki ![]() ![]() W tylku miej ta przeszlosc. Jesli ci ktos to wypomina to tylko dlatego ze wie ze ciebie to "ruszy". Olej to, a inni tez to oleja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
Dzieci mają to do siebie, że lubią się śmiać z innych, ale te dzieci są dziś dorosłe i pewnie: a) nie pamiętają tych sytuacji b) pamiętają je inaczej niż ty c) sami mięli podobnych sytuacji wiele w dzieciństwie, więc Twoimi się nie podniecają d) wstydzą się tego, że się z Ciebie śmiali lub wykręcali Ci numery. Ja np byłam całe życie łamagą i chodzącą wtopą i nie raz narobiłam sobie wstydu przy grupie osób, np schodząc ze schodów potknęłam się i upadłam tak niefortunnie, że padłam na kolana przed najgorszym nauczycielem ze szkoły, przeciekła mi podpaska i miałam ogromną plamę na tyłku o czym dowiedziałam się jak poszłam do tablicy i cała klasa zaczęła się ze mnie śmiać itp itd o akcjach typu wkład długopisu nie piszę bo nastolatki robią sobie tego typu numery na porządku dziennym... Dziś wspominam te sytuacje i się z nich śmieję, lub podchodzę neutralnie nie rozpamiętuję ich, nikt nie ma mnie za złamasa. Mam męża i wątpię czy robi mu to różnice, że mając 13 lat publicznie przeciekła mi podpaska, czy, że ktoś mi podłożył pierdzącą poduszkę po tyłek... Tak samo ja się nie wstydzę, że mój mąż w podstawówce był baaaaardzo niski i miał odstające uszy i śmiali się z niego i wyzywali plastuś... Albo, że beznadziejnie tańczył i ktoś go nagrał na imprezie i do dziś pokazują jego koledzy to nagranie i się z niego śmieją... I on też się z tego śmieje, bo to było sto lat temu, a ja nie kocham go przez to mniej! ![]() Masz prawie 30 lat i naprawdę byłbyś głupi gdybyś przez wydarzenia sprzed 15 lat odrzucił świetną dziewczynę! Wtedy naprawdę okazałbyś się złamasem ![]() I głowa do góry bo naprawdę nie znam osoby, która przejmowałaby się aż tak swoimi czy czyimiś obciachami z dzieciństwa, a uwierz każdy ich ma wiele ![]()
__________________
Raz królewna złotowłosa cudny miała sen, że splatała złote włosy, złociste jak len. I przyszedł do niej grajek, na skrzypcach zaczął grać i mówi: Pójdź, królewno konwalie ze mną rwać. Pójdź, pójdź... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Ale ja sie nimi az tak bardzo nie przejmuje, tylko boje sie ze ona bedzie.
Namieszalyscie mi troche, musze sie z tym przespac. Dziekuje za pomoc wszystkim, odezwe sie jutro ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Wiesz co Ci powiem... Właśnie się męczę przez kogoś, kto (zdaje się) myśli podobnie jak Ty. Trwa to już kilkanaście miesięcy. Najpierw on próbuje się zbliżyć, planuje spotkania, proponuje wspólny wyjazd... potem jakby spanikował i wszystko odwołał. Gdy chcę wyjaśnień.. mówi, że musi się odważyć na rozmowę.. ale dla niego jest zbyt wcześnie, rozmowa zbyt bolesna...że sam musi zdecydować czego chce. Nie wiem, co się w jego życiu wydarzyło, dlaczego 35 latek woli jechać na wakacje na trzeciego z parą narzeczonych (gdy ona zdecydowanie wolałaby jechać po prostu ze swoim facetem), zamiast sam budować własne związki.
Wnioski: ogarnij się! Zastanów, czego chcesz od życia i to realizuj. Bądź szczery, nie decyduj za nią, czy jej przeszkadza Twoja przeszłość, czy nie. W mojej opinii tak bardzo skupiłeś się na swoim cierpieniu, że straciłeś proporcje w ocenie rzeczywistości. Jeśli naprawdę ta dziewczyna jest Ci bliska, zdobądź się na odwagę i szczerość. Być może uszczęśliwisz tym dwie osoby...być może, bo w życiu nie ma na nic gwarancji, możemy tylko nie zabierać sobie szans. Więc nie kładź już sobie kłód pod nogi. Bardzo bym chciała, aby ze mną on był szczery. Wspólnie można przejść przez wiele, ale wyłącznie gdy jest wzajemna uczciwość. Niestety dziś wszyscy dbają głównie o pozory i dobry wizerunek...a trzymanie na dystans jest narzędziem, które pozwala to osiągnąć. I żyjemy sobie samotnie, nawet jeśli kręcimy się wśród znajomych, robimy kariery i podróżujemy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() Fizycznie pracować ? Bo inaczej niemęsko ? Hehe, nawet nie wiem jakich argumentów użyć ![]() ![]() ![]() Poza tym, weź pod uwagę to, że dzisiaj prawie wszystkie dziewczyny idą na studia. Sam mięśniak od "fizycznej pracy" , bez mózgu, im nie wystarczy. To tylko i wyłącznie opinia Twojego kolegi. Praca intelektualna jest taką samą pracą jak fizyczna. On pracuje mięśniami, Ty mózgiem. Ja nie mam problemu z takimi dziwacznymi opiniami - może dlatego, że zarabiam grubo ponad różne tam średnie krajowe. Więc taki Ziutek może sobie kłapać ile tam chce, ale to mnie stać na fajne życie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
Myslałam ze wtylecisz z rewelacjami typu: molestowałem dziewczynki z młodszej klasy i mnie przyłapali z gołym wackiem w dłoni, mam na koncie gwałt/próbe gwałtu, sprzedawałem dragi dzieciom czy podobne rzeczy które faktycznie moga odstraszyć. A to co piszesz... jak to nie jest jakiś durny żart i nie jestes trolem, to serio radzę , idz do psychologa bo jest z Tobą coś nie tak. Nie wtedy a teraz. Z takich rzeczy po latach człowiek sam się śmieje do rozpuku i nie jest to zaden wstyd i nikt przy zdrowych zmysłach nie rokminia sensu bycia z kims komu sie przytrafiło złamać ręke czy za bachora w majtki posiusiać, bo prawie każemu sie przyddarzyło to samo.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() Wszyscy mamy na koncie mniej lub bardziej idiotyczne historyjki z dzieciństwa, ale w życiu nie spotkałam osoby, która robiłaby z tego taki problem. Coś jest bardzo nie tak, przemyśl to. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Dlaczego ten kolega z dzieciństwa mieszka w klatce obok? Ty wciąż mieszkasz z rodzicami?
Może warto zmienić otoczenie i trochę odciąć się od tego co przypomina ci złe (chociaż bzdurne z pkt widzenia dorosłej osoby) momenty. Znaleźć inne mieszkanie lub przeprowadzić się do innego miasta, jeśli masz taką możliwość.
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Ja mam podobny problem i planuje się wybrać do psychologa. Naprawdę dziewczyny uważacie, że jak ktoś się połamał jak kaleka w podstawowce, zesrał w gacie na zielonej szkole, był wyśmiewany, pobity itp to nie ma znaczenia?
cava sama piszesz, że się z tego śmieje do rozpuku, więc jednak jak widzisz wspomina się to. Hiyori ja mieszkam z daleka od rodziców, ale co z tego skoro trzeba ich odwiedzać chociażby w święta, a wtedy znów jest stres. Ucieczka to nie rozwiązanie problemów. Edytowane przez pasto Czas edycji: 2015-07-25 o 17:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() A do psychologa jak najbardziej należałoby z tym pójść, bo to nie powinno tak działać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | ||
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ---------- Cytat:
Ej, ludzie się zmieniają, ja się ostatnio polubiłam z chłopakiem z okolicy, z którym się żarliśmy całą podstawówkę, potem się wcale do siebie nie odzywaliśmy, dopóki nie wylądowaliśmy na jednej imprezie i się nagle okazało że świetnie się dogadujemy. Nawet jeśli byłeś życiową pierdołą za dzieciaka to po tylu latach naprawdę się to nie liczy, wszyscy się zmieniamy |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Cytat:
Tez sobie połamałam nogę za dzieciaka, zsikałam się w spodnie bo nei zdązyłam do domu a nie byłam sama tylkobyła nas zgraja i "wszycy widzieli", wpadłam w rów z gnojówką, zjechałąm na kolanach ze skarpy i wracałam z rykiem do domu z 2 dziurami na kolanach (do dziś mam wielkie blizny)"a wszyscy się smiali" itp. Jesu. No i co? Mam męża "mimo to" a nawet "mimo że on tez ma niejeden taki przypadek na koncie" - jak każdy, utrzymuję znajomości z ludzmi "z wtedy" którzy się smiali wtedy ze mnie, albo ja się z nich smiałam jak to oni byli w tarapatach a mnie ogarneła głupawka. dla mnie to nie jest normalne, że ktoś sobie zatruwa życie i rezygnuj z szansy na związek bo w podstawówce spadł ze schodów i sie połamał. :/ Bez żadnych podtekstów- to warto przepracować z psychologiem, bo to jest niszczenie sobie życia bez żadnego powodu. Ja się z tymi ludzmi spotykam i zdarza się że jak zejdzie na wspominki, to ryczymy ze śmiechu z tego co było i nie ma w tym zadnej szydery. Było fajnie, byliśmy dziećmi i mieliśmy zarąbiste dzieciństwo własnie dlatego że było jak było. Ze czasami ktoś sie połąmał, nie zdążył do ubikacji, przeciekłą mu podpaska, osmarkał po kolana, wpadł do gnojówki, przewrócił na szkolnym apelu niosąc sztandar, dostał zgniłym pomidorem w dziób czy inne głupoty.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
A skad ty wiesz co ona pomysli? Takmdobrze sie znacie ze znasz jej mysli lepiej od niej samej? Skoro jestes zdolny do zmiany, o ile rzeczywiscie sie zmieniles, to przeciez dobrze
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Serio ktoś w wieku prawie 30 lat jest w stanie zrezygnować z potencjalnego związku, bo w podstawówce nie zdążył do toalety i dzieciaki się z niego śmiały? O.o
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość
Ja w dzieciństwie też miałam wiele podobnych sytuacji. Czy to wpływa na mój związek? NIE. Mój TŻet też miał takie sytuacje. Czy się wstydzę z tego powodu? NIE. Czy zrezygnowałabym ze wspaniałęgo faceta, bo ktoś się kiedyś ze mnie śmiał? NIGDY W ŻYCIU!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.