Nie chcę ze względu na przeszłość - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-07-24, 16:58   #1
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5

Nie chcę ze względu na przeszłość


Witam,
sprawa wyglada tak, ze mam sobie 29 lat i sobie zyje sobie spokojnie sam, wczesniej mialem jakies zwiazki, ale w sumie nic powaznego. W maju przyszla do pracy bardzo ladna dziewczyna, no i po jakims czasie zaczelismy czesto ze soba rozmawiac, nie tylko w pracy, ale i po. I tutaj zaczyna sie juz moj niepokoj. Ona dazy do zwiazku (dowiedzialem sie tego w niezbyt przyzwoity/legalny sposob), a ja tego nie chce, bo po prostu ona jest dla mnie za ladna i za fajna. W przeszlosci mialem wiele bardzo glupich wpadek, ktore spokojnie mozna do teraz opowiadac na imprezach i kazdy wybucha smiechem z zazenowania, glownie chodzilo o szkolne czasy, ale tez pozniej praca. O dziwo na studiach chyba nic sie takiego nie zdarzylo poza tym, ze niezbyt lubilem tych wszystkich znajomych. Przez to tez wiele razy ktos bez innego powodu sie do mnie przyczepial i gnebil, wiecie jak to w podstawowce. Ogolnie raczej nie lubie ludzi i przez to konczyly sie tez poprzednie zwiazki. Mysle, ze akurat z nia to nie bylby problem i nie znudzilaby mi sie po 20 latach, bo nie tylko z wygladu jest dla mnie wymarzona, ale od miesiaca non stop przypominam sobie zle historie z przeszlosci, ciagle mam zle skojarzenia z roznymi rzeczami i mysle, ze to po prostu bedzie dla niej wstyd ze mna byc. Wczesniej sie nie znalismy, ale kilka razy sie z nia spotkalem przypadkiem, wiec sie kojarzylismy, jednak nie rozmawialismy. Ona nie wie ze kiedys taki bylem, ale przeciez predzej czy pozniej sie dowie i bedzie jej wstyd za mnie.
Teraz jej nie jest, bo mam dobra prace i wyciagnalem wnioski z przeszlosci, dzieki czemu stalem sie duzo lepszy, a takze towarzyski, jednak nawet w chwili pisania tego posta 10 razy myslalem o tym jak jej moze byc wstyd i beda ja obgadywac, ze z kims takim jest. Spotykam tez te "demony przeszlosci" i w sumie sa mili, ale i tak ciagle mysle o tamtym.
Z drugiej strony nie chce jej skrzywdzic, a jak jej powiem to co tutaj to uzna mnie za debila, a tego bym jednak nie chcial. Jak to rozegrac? Po prostu teraz mi dobrze idzie i nie chce sobie robic kolejnego wroga, zwlaszcza ze ja bardzo lubie.
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 17:23   #2
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Autorze, ja miałam też kilka akcji w swoim życiu, za które mi wstyd, ale nie można odrzucać szczęścia przez lęk, że relacja nie wypali, bo robiło się głupie rzeczy. U Ciebie sytuacja jest o tyle dobra, że ona CHCE z Tobą być. Ja myślę, że ona wie o Tobie znacznie więcej niż Ci się wydaje. To normalne, że interesujemy się osobami, które się nam podobają i ja myślę, że pocztą pantoflową dotarły do niej te przypały, które robiłeś.

Ja bym nie odrzucała potencjalnej miłości z takiego powodu, że być może stracę kolegę, jak związek nie wypali. Jest pewne ryzyko, że tak będzie, ale ja bym zaryzykowała, bo w przypadku powodzenie zyskasz o wiele, wiele więcej.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 17:26   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Witam,
sprawa wyglada tak, ze mam sobie 29 lat i sobie zyje sobie spokojnie sam, wczesniej mialem jakies zwiazki, ale w sumie nic powaznego. W maju przyszla do pracy bardzo ladna dziewczyna, no i po jakims czasie zaczelismy czesto ze soba rozmawiac, nie tylko w pracy, ale i po. I tutaj zaczyna sie juz moj niepokoj. Ona dazy do zwiazku (dowiedzialem sie tego w niezbyt przyzwoity/legalny sposob), a ja tego nie chce, bo po prostu ona jest dla mnie za ladna i za fajna. W przeszlosci mialem wiele bardzo glupich wpadek, ktore spokojnie mozna do teraz opowiadac na imprezach i kazdy wybucha smiechem z zazenowania, glownie chodzilo o szkolne czasy, ale tez pozniej praca. O dziwo na studiach chyba nic sie takiego nie zdarzylo poza tym, ze niezbyt lubilem tych wszystkich znajomych. Przez to tez wiele razy ktos bez innego powodu sie do mnie przyczepial i gnebil, wiecie jak to w podstawowce. Ogolnie raczej nie lubie ludzi i przez to konczyly sie tez poprzednie zwiazki. Mysle, ze akurat z nia to nie bylby problem i nie znudzilaby mi sie po 20 latach, bo nie tylko z wygladu jest dla mnie wymarzona, ale od miesiaca non stop przypominam sobie zle historie z przeszlosci, ciagle mam zle skojarzenia z roznymi rzeczami i mysle, ze to po prostu bedzie dla niej wstyd ze mna byc. Wczesniej sie nie znalismy, ale kilka razy sie z nia spotkalem przypadkiem, wiec sie kojarzylismy, jednak nie rozmawialismy. Ona nie wie ze kiedys taki bylem, ale przeciez predzej czy pozniej sie dowie i bedzie jej wstyd za mnie.
Teraz jej nie jest, bo mam dobra prace i wyciagnalem wnioski z przeszlosci, dzieki czemu stalem sie duzo lepszy, a takze towarzyski, jednak nawet w chwili pisania tego posta 10 razy myslalem o tym jak jej moze byc wstyd i beda ja obgadywac, ze z kims takim jest. Spotykam tez te "demony przeszlosci" i w sumie sa mili, ale i tak ciagle mysle o tamtym.
Z drugiej strony nie chce jej skrzywdzic, a jak jej powiem to co tutaj to uzna mnie za debila, a tego bym jednak nie chcial. Jak to rozegrac? Po prostu teraz mi dobrze idzie i nie chce sobie robic kolejnego wroga, zwlaszcza ze ja bardzo lubie.
Wow, dziwię się, że jesteś w stanie z domu wychodzić... Nikt nie miał w życiu dzikich akcji, tylko Ty jedyny masz się czego wstydzić.

A tak serio: jeżeli jej nie chcesz jako dziewczyny, to ochłodź kontakt, ale bez majaczenia w stylu "wstydzę się swojej przeszłości". Jak się facetowi kobieta serio spodoba, to nie ma takich rozkmin. Widać ona Ci się AŻ TAK nie spodobała (nie mówię o urodzie).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 17:33   #4
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Przeszłość to przeszłość, każdy jakaś ma. O ile nie ma ona jakiegoś destrukcyjnego wpływu na Ciebie teraz to co za problem? Masz 29 lat, ogarnij tylek i nie marnuj szansy na fajny związek. Zresztą nawet jeśli tak bardzo się wstydzisz przeszłości to pozwól jej zdecydować a nie od razu uznajesz to czy tamto.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 18:03   #5
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Na poczatku dziekuje za odpowiedzi, bardzo mi pomagacie

Cytat:
Ja myślę, że ona wie o Tobie znacznie więcej niż Ci się wydaje. To normalne, że interesujemy się osobami, które się nam podobają i ja myślę, że pocztą pantoflową dotarły do niej te przypały, które robiłeś.
Na pewno jeszcze nie wie, a na pewno nie wszystko i nie to z podstawowki.

Cytat:
Ja bym nie odrzucała potencjalnej miłości z takiego powodu, że być może stracę kolegę, jak związek nie wypali. Jest pewne ryzyko, że tak będzie, ale ja bym zaryzykowała, bo w przypadku powodzenie zyskasz o wiele, wiele więcej.
Wiem, że mogę bardzo dużo zyskać, ale nie o to mi chodzi. Nie chce jej ośmieszyć.

Cytat:
Wow, dziwię się, że jesteś w stanie z domu wychodzić...
No bo mi to az tak nie przeszkadza, wiadomo ze mi sie przypomina, ale nie psuje mi to humoru, ani nic. Nikt mi tez tego publicznie nie wypomina, ale jakbym z nia byl to by bylo pewnie cos w stylu "jak mozna byc z takim frajerem".

Cytat:
Jak się facetowi kobieta serio spodoba, to nie ma takich rozkmin. Widać ona Ci się AŻ TAK nie spodobała (nie mówię o urodzie).
Moim zdaniem jest wlasnie na odwrot. Nie chce, zeby przez to byla osmieszona. Nie chce, żeby to wyglądało, że pokonałem wszystkie przeciwności i ona jest moją zdobyczą. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Ona zasluguje na kogos kto nie mial glupich wpadek.

Cytat:
Przeszłość to przeszłość, każdy jakaś ma. O ile nie ma ona jakiegoś destrukcyjnego wpływu na Ciebie teraz to co za problem?
Powiedzialbym raczej, ze dzieki tej przeszlosci sporo zyskalem, ale tez nie każdy o tym wie, wiec to bez znaczenia. Dalej nie jestem zbyt ladny, wiec nie pasuje nawet pod tym wzgledem do niej.

Cytat:
Zresztą nawet jeśli tak bardzo się wstydzisz przeszłości to pozwól jej zdecydować a nie od razu uznajesz to czy tamto.
Czyli wymienic jej wszystko co zle?

Edytowane przez boreckim
Czas edycji: 2015-07-24 o 18:09
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 18:10   #6
siimply_1996
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 11
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Może warto spróbować zamiast wciąż się wykręcać. Ciężko jest ruszyć naprzód ale co masz do stracenia?
siimply_1996 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 18:23   #7
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Panie Borecki, ogarnij się pan.
Chcesz z nią być, czy nie? Przestań opowiadać farmazony o usuwaniu się w cień "dla jej dobra". Zmieniłeś się, sam napisałeś. Dziewczyna Ci się podoba. Naprawdę, CO stoi na przeszkodzie? Coś, co działo się dziesięć lat temu, czy Twoje urojenia?

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2015-07-24 o 18:24
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-24, 18:25   #8
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Daj sobie szansę człowieku

Nie wszyscy ludzie są źli i chcą Cię skrzywdzić.
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 20:00   #9
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Ciężko jest ruszyć naprzód ale co masz do stracenia?
To, że się osmiesze, a przede wszystkim ja.
Cytat:
Naprawdę, CO stoi na przeszkodzie? Coś, co działo się dziesięć lat temu, czy Twoje urojenia?
A Tobie by nie przeszkadzaly zle rzeczy z przeszlosci?

Cytat:
Nie wszyscy ludzie są źli i chcą Cię skrzywdzić.
No nie, ale jak jest 10 opinii i 9 jest dobrych to i tak sie przejmuje tylko ta zla.

Troche mi namieszalyscie, bo chcialem to jakos zakonczyc, a teraz wychodzi, ze mam ciagnac dalej, jednak dalej nie skonczylem z obawami.
Klatke obok mieszka taki jeden wlasnie co mnie probowal gnebic, a potem nawet kolegami zostalismy. W sumie nic mi nie zrobil i nikt mnie nigdy nie pobil, ani nic z tych rzeczy, ale docinki zawsze wkurzaly. A przeciez zawsze sie mowi, ze kobieta chce miec faceta, ktory ja obroni, a jakbym sie zaczal z nim klocic czy bic to przeciez by zaraz wyciagnal fakty z przeszlosci i po mnie. Kiedys gadalismy i mowil, ze co to taka moja praca niemeska (jestem "finansista") i ze prawdziwy facet powinien jakos fizycznie pracowac, zeby nie byc "piz**", wiec wiadomo jak sie to skonczy.
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 21:23   #10
topdong
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Kiedys gadalismy i mowil, ze co to taka moja praca niemeska (jestem "finansista") i ze prawdziwy facet powinien jakos fizycznie pracowac, zeby nie byc "piz**", wiec wiadomo jak sie to skonczy.
No rzeczywiście bardzo niemęska praca, gdzie potrzebujesz wysokiego intelektu, umiejętności analitycznych, liczenia, etc. Przyznaj mu rację, a następnie powiedz, że już musisz lecieć, wsiadając do swojego auta - porządnego mam nadzieję, np. BMW lub Mercedesa On pewnie też jeździ Mercedesem...tylko że autobusem Ty możesz sobie kupić mieszkanie, on będzie jak Włoch u mamusi do 40stu lat mieszkał. Ty masz opcję na restauracje, on będzie kupował w biedrze i max na co go stać to mcbuda. Także przyznaj mu rację, niech ma chłop choć trochę satysfakcji w życiu

A wracając do tematu: takie okazje trafiają się w życiu bardzo rzadko. A jeśli ona jeszcze do tego jest zainteresowana Tobą...to już w ogóle! Poniżej zamieszczam materiał instruktażowy, który odpowie Ci na pytanie co powinieneś w tej sytuacji zrobić:

https://youtu.be/Lp_0DY6Hcic?t=133

topdong jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 21:30   #11
blackalice2012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Autorze też kiedyś byłam gnębiona. Właściwie do końca gimnazjum. Dopiero jak poszłam do technikum wyszłam do ludzi. Rodzice gdyby wiedzieli jak spędzam wolny czas by pewnie uznali, że się 'zepsułam' bo zdarza mi się wyjść na piwo z kolegami, czy zapalić dla towarzystwa, ale dopiero teraz poczułam się naprawdę szczęśliwa. Jak poznałam swojego obecnego chłopaka też miałam wątpliwości, ale postanowiłam zaryzykować. I uważam, że to najlepsza decyzja w moim życiu. Dzięki niemu poznałam masę ludzi. I jest on jedyną osobą która wie, że kiedyś byłam aspołeczna, na szczęście jemu to nie przeszkadza, bo bardziej liczy się to co jest teraz
blackalice2012 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 21:34   #12
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
A Tobie by nie przeszkadzaly zle rzeczy z przeszlosci?
Zrobiłeś coś naprawdę strasznego? Serio pytam, bo tak "brzmisz".
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 22:30   #13
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

topdong tylko ze on sobie moze wyjechac za granice i zarobic wiecej niz ja, zreszta nie chodzi o kase, tylko o kwestie bronienia dziewczyny.

blackalice2012 gratuluje
carolina662 np w szkole spadlem ze schodow i polamalem obie rece co oczywiscie wywolalo tylko smiech, a ja beczalem, na zielonej szkole nie zdazylem do wc (chyba nic gorszego sie nie moze przytrafic), "kolega" z klatki obok (wiec myslalem, ze mozna mu ufac) dal mi batona, a w srodku byl wklad do piora, ktory oczywiscie rozgryzlem...
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 22:43   #14
blackalice2012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Boreckim te wszystkie wpadki były kiedyś, nie musisz się nimi teraz przejmować. Postaraj nauczyć się z nich śmiać.
blackalice2012 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 22:51   #15
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość


Chlopie, wez sie w garsc.
Jak czytalam o tym ze wstydzisz sie przeszlosci to myslalam ze kogos po pijaku potraciłeś albo zostales skazany na dilerstwo czy cos innego podobnego kalibru, a ty sie tylko w gacie zesikales

Przestan sie mazac, serio chcesz stracic super dziewczyne tylko dlatego ze kiedys ze schodow spadles?

Gwarantuje ci ze wszyscy mieli podobne wpadki Ten twoj kolega z klatki obok tez

W tylku miej ta przeszlosc. Jesli ci ktos to wypomina to tylko dlatego ze wie ze ciebie to "ruszy". Olej to, a inni tez to oleja
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-24, 22:53   #16
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
topdong tylko ze on sobie moze wyjechac za granice i zarobic wiecej niz ja, zreszta nie chodzi o kase, tylko o kwestie bronienia dziewczyny.

blackalice2012 gratuluje
carolina662 np w szkole spadlem ze schodow i polamalem obie rece co oczywiscie wywolalo tylko smiech, a ja beczalem, na zielonej szkole nie zdazylem do wc (chyba nic gorszego sie nie moze przytrafic), "kolega" z klatki obok (wiec myslalem, ze mozna mu ufac) dal mi batona, a w srodku byl wklad do piora, ktory oczywiscie rozgryzlem...
Myślę, że jeśli takie sytuacje nie zdarzały się po kilka razy dziennie codziennie to większość osób była tak "gnębionych" jak ty...
Dzieci mają to do siebie, że lubią się śmiać z innych, ale te dzieci są dziś dorosłe i pewnie:
a) nie pamiętają tych sytuacji
b) pamiętają je inaczej niż ty
c) sami mięli podobnych sytuacji wiele w dzieciństwie, więc Twoimi się nie podniecają
d) wstydzą się tego, że się z Ciebie śmiali lub wykręcali Ci numery.

Ja np byłam całe życie łamagą i chodzącą wtopą i nie raz narobiłam sobie wstydu przy grupie osób, np schodząc ze schodów potknęłam się i upadłam tak niefortunnie, że padłam na kolana przed najgorszym nauczycielem ze szkoły, przeciekła mi podpaska i miałam ogromną plamę na tyłku o czym dowiedziałam się jak poszłam do tablicy i cała klasa zaczęła się ze mnie śmiać itp itd o akcjach typu wkład długopisu nie piszę bo nastolatki robią sobie tego typu numery na porządku dziennym...
Dziś wspominam te sytuacje i się z nich śmieję, lub podchodzę neutralnie nie rozpamiętuję ich, nikt nie ma mnie za złamasa.
Mam męża i wątpię czy robi mu to różnice, że mając 13 lat publicznie przeciekła mi podpaska, czy, że ktoś mi podłożył pierdzącą poduszkę po tyłek...
Tak samo ja się nie wstydzę, że mój mąż w podstawówce był baaaaardzo niski i miał odstające uszy i śmiali się z niego i wyzywali plastuś... Albo, że beznadziejnie tańczył i ktoś go nagrał na imprezie i do dziś pokazują jego koledzy to nagranie i się z niego śmieją... I on też się z tego śmieje, bo to było sto lat temu, a ja nie kocham go przez to mniej!


Masz prawie 30 lat i naprawdę byłbyś głupi gdybyś przez wydarzenia sprzed 15 lat odrzucił świetną dziewczynę! Wtedy naprawdę okazałbyś się złamasem
I głowa do góry bo naprawdę nie znam osoby, która przejmowałaby się aż tak swoimi czy czyimiś obciachami z dzieciństwa, a uwierz każdy ich ma wiele
__________________
Raz królewna złotowłosa
cudny miała sen,
że splatała złote włosy,
złociste jak len.
I przyszedł do niej grajek,
na skrzypcach zaczął grać
i mówi: Pójdź, królewno
konwalie ze mną rwać.


Pójdź, pójdź...
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 23:37   #17
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Ale ja sie nimi az tak bardzo nie przejmuje, tylko boje sie ze ona bedzie.
Namieszalyscie mi troche, musze sie z tym przespac. Dziekuje za pomoc wszystkim, odezwe sie jutro
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 14:16   #18
agnieszca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 3
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Wiesz co Ci powiem... Właśnie się męczę przez kogoś, kto (zdaje się) myśli podobnie jak Ty. Trwa to już kilkanaście miesięcy. Najpierw on próbuje się zbliżyć, planuje spotkania, proponuje wspólny wyjazd... potem jakby spanikował i wszystko odwołał. Gdy chcę wyjaśnień.. mówi, że musi się odważyć na rozmowę.. ale dla niego jest zbyt wcześnie, rozmowa zbyt bolesna...że sam musi zdecydować czego chce. Nie wiem, co się w jego życiu wydarzyło, dlaczego 35 latek woli jechać na wakacje na trzeciego z parą narzeczonych (gdy ona zdecydowanie wolałaby jechać po prostu ze swoim facetem), zamiast sam budować własne związki.

Wnioski: ogarnij się! Zastanów, czego chcesz od życia i to realizuj. Bądź szczery, nie decyduj za nią, czy jej przeszkadza Twoja przeszłość, czy nie. W mojej opinii tak bardzo skupiłeś się na swoim cierpieniu, że straciłeś proporcje w ocenie rzeczywistości. Jeśli naprawdę ta dziewczyna jest Ci bliska, zdobądź się na odwagę i szczerość. Być może uszczęśliwisz tym dwie osoby...być może, bo w życiu nie ma na nic gwarancji, możemy tylko nie zabierać sobie szans. Więc nie kładź już sobie kłód pod nogi. Bardzo bym chciała, aby ze mną on był szczery. Wspólnie można przejść przez wiele, ale wyłącznie gdy jest wzajemna uczciwość. Niestety dziś wszyscy dbają głównie o pozory i dobry wizerunek...a trzymanie na dystans jest narzędziem, które pozwala to osiągnąć. I żyjemy sobie samotnie, nawet jeśli kręcimy się wśród znajomych, robimy kariery i podróżujemy...
agnieszca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 14:37   #19
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Klatke obok mieszka taki jeden wlasnie co mnie probowal gnebic, a potem nawet kolegami zostalismy. W sumie nic mi nie zrobil i nikt mnie nigdy nie pobil, ani nic z tych rzeczy, ale docinki zawsze wkurzaly. A przeciez zawsze sie mowi, ze kobieta chce miec faceta, ktory ja obroni, a jakbym sie zaczal z nim klocic czy bic to przeciez by zaraz wyciagnal fakty z przeszlosci i po mnie. Kiedys gadalismy i mowil, ze co to taka moja praca niemeska (jestem "finansista") i ze prawdziwy facet powinien jakos fizycznie pracowac, zeby nie byc "piz**", wiec wiadomo jak sie to skonczy.
A co on jakaś wyrocznia ?

Fizycznie pracować ? Bo inaczej niemęsko ? Hehe, nawet nie wiem jakich argumentów użyć Ja nie muszę każdego dnia nosić worków 50kg czy innych cegieł żeby czuć się mężczyzną Weź pod uwagę to, że pracowników fizycznych KTOŚ nadzoruje. Z reguły jest to ktoś, kto nie ma większych mięśni, kto nie ma twarzy, za którą z automatu dostałby 10 lat paki Jest to ktoś kto ma inne predyspozycje, bardziej umysłowe.

Poza tym, weź pod uwagę to, że dzisiaj prawie wszystkie dziewczyny idą na studia. Sam mięśniak od "fizycznej pracy" , bez mózgu, im nie wystarczy.

To tylko i wyłącznie opinia Twojego kolegi. Praca intelektualna jest taką samą pracą jak fizyczna. On pracuje mięśniami, Ty mózgiem.

Ja nie mam problemu z takimi dziwacznymi opiniami - może dlatego, że zarabiam grubo ponad różne tam średnie krajowe. Więc taki Ziutek może sobie kłapać ile tam chce, ale to mnie stać na fajne życie
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 16:09   #20
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Ale ja sie nimi az tak bardzo nie przejmuje, tylko boje sie ze ona bedzie.
Namieszalyscie mi troche, musze sie z tym przespac. Dziekuje za pomoc wszystkim, odezwe sie jutro
Ty jestes jakiś dziwny, serio. To co opisałes to żadne wpadki i chyba każdy ma na koncie setki podobnych z okresu przedszkole/podstawówka. :/

Myslałam ze wtylecisz z rewelacjami typu: molestowałem dziewczynki z młodszej klasy i mnie przyłapali z gołym wackiem w dłoni, mam na koncie gwałt/próbe gwałtu, sprzedawałem dragi dzieciom czy podobne rzeczy które faktycznie moga odstraszyć.


A to co piszesz... jak to nie jest jakiś durny żart i nie jestes trolem, to serio radzę , idz do psychologa bo jest z Tobą coś nie tak. Nie wtedy a teraz.
Z takich rzeczy po latach człowiek sam się śmieje do rozpuku i nie jest to zaden wstyd i nikt przy zdrowych zmysłach nie rokminia sensu bycia z kims komu sie przytrafiło złamać ręke czy za bachora w majtki posiusiać, bo prawie każemu sie przyddarzyło to samo.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 16:26   #21
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Ale ja sie nimi az tak bardzo nie przejmuje, tylko boje sie ze ona bedzie.
Namieszalyscie mi troche, musze sie z tym przespac. Dziekuje za pomoc wszystkim, odezwe sie jutro
Przejmujesz się, tylko najwyraźniej nie do końca świadomie. A świadczy o tym sam fakt, że w ogóle uważasz takie sytuacje za powód do odrzucenia przez kogokolwiek. I że czujesz potrzebę spowiadania się z tego kobiecie, no bo i tak się dowie i... no właśnie, co?
Wszyscy mamy na koncie mniej lub bardziej idiotyczne historyjki z dzieciństwa, ale w życiu nie spotkałam osoby, która robiłaby z tego taki problem. Coś jest bardzo nie tak, przemyśl to.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 16:48   #22
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Dlaczego ten kolega z dzieciństwa mieszka w klatce obok? Ty wciąż mieszkasz z rodzicami?
Może warto zmienić otoczenie i trochę odciąć się od tego co przypomina ci złe (chociaż bzdurne z pkt widzenia dorosłej osoby) momenty. Znaleźć inne mieszkanie lub przeprowadzić się do innego miasta, jeśli masz taką możliwość.
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 17:31   #23
pasto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Ja mam podobny problem i planuje się wybrać do psychologa. Naprawdę dziewczyny uważacie, że jak ktoś się połamał jak kaleka w podstawowce, zesrał w gacie na zielonej szkole, był wyśmiewany, pobity itp to nie ma znaczenia?
cava sama piszesz, że się z tego śmieje do rozpuku, więc jednak jak widzisz wspomina się to.
Hiyori ja mieszkam z daleka od rodziców, ale co z tego skoro trzeba ich odwiedzać chociażby w święta, a wtedy znów jest stres. Ucieczka to nie rozwiązanie problemów.

Edytowane przez pasto
Czas edycji: 2015-07-25 o 17:39
pasto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 17:38   #24
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez pasto Pokaż wiadomość
Ja mam podobny problem i planuje się wybrać do psychologa. Naprawdę dziewczyny uważacie, że jak ktoś się połamał jak kaleka w podstawowce, zesrał w gacie na zielonej szkole, był wyśmiewany, pobity itp to nie ma znaczenia?
cava sama piszesz, że się z tego śmieje do rozpuku, więc jednak jak widzisz wspomina się to.
Część takich historii staje się po latach zabawna, część budzi współczucie. No ale jakie właściwie mają mieć znaczenie? W sensie, dla normalnych ludzi, nie tych, którzy mentalnie zatrzymali się na etapie szkolnych oprawców.
A do psychologa jak najbardziej należałoby z tym pójść, bo to nie powinno tak działać.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 18:02   #25
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Witam,
sprawa wyglada tak, ze mam sobie 29 lat i sobie zyje sobie spokojnie sam, wczesniej mialem jakies zwiazki, ale w sumie nic powaznego. W maju przyszla do pracy bardzo ladna dziewczyna, no i po jakims czasie zaczelismy czesto ze soba rozmawiac, nie tylko w pracy, ale i po. I tutaj zaczyna sie juz moj niepokoj. Ona dazy do zwiazku (dowiedzialem sie tego w niezbyt przyzwoity/legalny sposob), a ja tego nie chce, bo po prostu ona jest dla mnie za ladna i za fajna. W przeszlosci mialem wiele bardzo glupich wpadek, ktore spokojnie mozna do teraz opowiadac na imprezach i kazdy wybucha smiechem z zazenowania, glownie chodzilo o szkolne czasy, ale tez pozniej praca. O dziwo na studiach chyba nic sie takiego nie zdarzylo poza tym, ze niezbyt lubilem tych wszystkich znajomych. Przez to tez wiele razy ktos bez innego powodu sie do mnie przyczepial i gnebil, wiecie jak to w podstawowce. Ogolnie raczej nie lubie ludzi i przez to konczyly sie tez poprzednie zwiazki. Mysle, ze akurat z nia to nie bylby problem i nie znudzilaby mi sie po 20 latach, bo nie tylko z wygladu jest dla mnie wymarzona, ale od miesiaca non stop przypominam sobie zle historie z przeszlosci, ciagle mam zle skojarzenia z roznymi rzeczami i mysle, ze to po prostu bedzie dla niej wstyd ze mna byc. Wczesniej sie nie znalismy, ale kilka razy sie z nia spotkalem przypadkiem, wiec sie kojarzylismy, jednak nie rozmawialismy. Ona nie wie ze kiedys taki bylem, ale przeciez predzej czy pozniej sie dowie i bedzie jej wstyd za mnie.
Teraz jej nie jest, bo mam dobra prace i wyciagnalem wnioski z przeszlosci, dzieki czemu stalem sie duzo lepszy, a takze towarzyski, jednak nawet w chwili pisania tego posta 10 razy myslalem o tym jak jej moze byc wstyd i beda ja obgadywac, ze z kims takim jest. Spotykam tez te "demony przeszlosci" i w sumie sa mili, ale i tak ciagle mysle o tamtym.
Z drugiej strony nie chce jej skrzywdzic, a jak jej powiem to co tutaj to uzna mnie za debila, a tego bym jednak nie chcial. Jak to rozegrac? Po prostu teraz mi dobrze idzie i nie chce sobie robic kolejnego wroga, zwlaszcza ze ja bardzo lubie.
Pewnie ta Twoja przeszłość w innych oczach nie robi żadnego wrażenia, a już na pewno nie w oczach kogoś komu zależy na Tobie. Ona Cię poznaje tu i teraz i ważne dla niej kim jesteś. Ty przeżywasz coś co było dawno i już się nie liczy, takie podejście jest głupie bo przekreśla cały Twój rozwój. Trochę pewności siebie, chłopie, całe życie nie można się chować za swoimi kompleksami, dorośli ludzie mają gdzieś kto się z kogo za co wyśmiewał za gówniarskich czasów.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Cytat:
Napisane przez boreckim Pokaż wiadomość
Kiedys gadalismy i mowil, ze co to taka moja praca niemeska (jestem "finansista") i ze prawdziwy facet powinien jakos fizycznie pracowac, zeby nie byc "piz**", wiec wiadomo jak sie to skonczy.
Pewnie zazdrości, bo lepiej od niego zarabiasz :P
Ej, ludzie się zmieniają, ja się ostatnio polubiłam z chłopakiem z okolicy, z którym się żarliśmy całą podstawówkę, potem się wcale do siebie nie odzywaliśmy, dopóki nie wylądowaliśmy na jednej imprezie i się nagle okazało że świetnie się dogadujemy. Nawet jeśli byłeś życiową pierdołą za dzieciaka to po tylu latach naprawdę się to nie liczy, wszyscy się zmieniamy
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 18:23   #26
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez pasto Pokaż wiadomość
Ja mam podobny problem i planuje się wybrać do psychologa. Naprawdę dziewczyny uważacie, że jak ktoś się połamał jak kaleka w podstawowce, zesrał w gacie na zielonej szkole, był wyśmiewany, pobity itp to nie ma znaczenia?
cava sama piszesz, że się z tego śmieje do rozpuku, więc jednak jak widzisz wspomina się to.
Hiyori ja mieszkam z daleka od rodziców, ale co z tego skoro trzeba ich odwiedzać chociażby w święta, a wtedy znów jest stres. Ucieczka to nie rozwiązanie problemów.
Nie ucieczka tylko "urlop zdrowotny" i szansa na nowy start. Gdybyś mieszkał z nimi to stresowałbyś się cały czas, więc i tak jest dużo lepiej. Jeśli ktoś całe życie dorastał w niesprzyjających warunkach to nic nie powinien zmieniać, bo to ucieczka i codziennie musi rozpamiętywać i "brać na klatę" ? Najprostsze rozwiązania bywają najlepsze, ciągły stres jest zabójczy. Ciekawe czy to problemy z niską samooceną, czy ze zbyt dużymi wymagania w stosunku do siebie i ciągłym "przeglądaniem się w oczach innych" ? Niektórzy uciekają w przeszłość przed teraźniejszością. Czy trzeba odwiedzać rodziców w święta...Chyba nie Widzisz kwestia wyboru, jedziesz tam bo chcesz, a nie dlatego, że musisz i lepiej tak myśleć.
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 18:41   #27
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Cytat:
Napisane przez pasto Pokaż wiadomość
Ja mam podobny problem i planuje się wybrać do psychologa. Naprawdę dziewczyny uważacie, że jak ktoś się połamał jak kaleka w podstawowce, zesrał w gacie na zielonej szkole, był wyśmiewany, pobity itp to nie ma znaczenia?
cava sama piszesz, że się z tego śmieje do rozpuku, więc jednak jak widzisz wspomina się to.
Hiyori ja mieszkam z daleka od rodziców, ale co z tego skoro trzeba ich odwiedzać chociażby w święta, a wtedy znów jest stres. Ucieczka to nie rozwiązanie problemów.
Napisałam, że człoweik sam się ztego śmieje, bo nei chodzi o to że się ma amnezję, tylko że... jakie to ma znaczenie?

Tez sobie połamałam nogę za dzieciaka, zsikałam się w spodnie bo nei zdązyłam do domu a nie byłam sama tylkobyła nas zgraja i "wszycy widzieli", wpadłam w rów z gnojówką, zjechałąm na kolanach ze skarpy i wracałam z rykiem do domu z 2 dziurami na kolanach (do dziś mam wielkie blizny)"a wszyscy się smiali" itp.

Jesu. No i co? Mam męża "mimo to" a nawet "mimo że on tez ma niejeden taki przypadek na koncie" - jak każdy, utrzymuję znajomości z ludzmi "z wtedy" którzy się smiali wtedy ze mnie, albo ja się z nich smiałam jak to oni byli w tarapatach a mnie ogarneła głupawka.

dla mnie to nie jest normalne, że ktoś sobie zatruwa życie i rezygnuj z szansy na związek bo w podstawówce spadł ze schodów i sie połamał. :/ Bez żadnych podtekstów- to warto przepracować z psychologiem, bo to jest niszczenie sobie życia bez żadnego powodu.

Ja się z tymi ludzmi spotykam i zdarza się że jak zejdzie na wspominki, to ryczymy ze śmiechu z tego co było i nie ma w tym zadnej szydery. Było fajnie, byliśmy dziećmi i mieliśmy zarąbiste dzieciństwo własnie dlatego że było jak było. Ze czasami ktoś sie połąmał, nie zdążył do ubikacji, przeciekłą mu podpaska, osmarkał po kolana, wpadł do gnojówki, przewrócił na szkolnym apelu niosąc sztandar, dostał zgniłym pomidorem w dziób czy inne głupoty.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 18:43   #28
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

A skad ty wiesz co ona pomysli? Takmdobrze sie znacie ze znasz jej mysli lepiej od niej samej? Skoro jestes zdolny do zmiany, o ile rzeczywiscie sie zmieniles, to przeciez dobrze zaakceptuj swoja przeszlosc i nie boj sie tej dziewczyny. Powodzenia
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 19:05   #29
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Serio ktoś w wieku prawie 30 lat jest w stanie zrezygnować z potencjalnego związku, bo w podstawówce nie zdążył do toalety i dzieciaki się z niego śmiały? O.o
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 22:05   #30
Dyniowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 66
GG do Dyniowa
Dot.: Nie chcę ze względu na przeszłość

Ja w dzieciństwie też miałam wiele podobnych sytuacji. Czy to wpływa na mój związek? NIE. Mój TŻet też miał takie sytuacje. Czy się wstydzę z tego powodu? NIE. Czy zrezygnowałabym ze wspaniałęgo faceta, bo ktoś się kiedyś ze mnie śmiał? NIGDY W ŻYCIU!!!
Dyniowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-05 18:45:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.