|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2015-09-17, 23:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1
|
Czy może mi ktoś doradzić?
Hejka, założyłam nowe konto, bo z tamtego wolę nie pytać o takie rzeczy... Mam nadzieję, że choć jedna duszyczka spojrzy na mój problem z perspektywy drugiego dna....
Do rzeczy: Kilka miesięcy temu złożyłam CV do pewnej restauracji na kelnerkę. Zależało mi bardzo-chodziłam pytałam, dzwoniłam. Nie chcąc dłużej czekać postanowiłam spróbować gdzie indziej-zupełnie inna branża. Odzew był od razu. Trzy dni próbne i od września zaczęłam "samodzielną" pracę. W międzyczasie odezwali się z tej restauracji. Robiłam tam kilka dni. Pracowałam na pełnych obrotach. Myślę, że spisałam się świetnie i nadaję się na kelnerkę. Niestety na stałe mnie tam nie chcą, ale o tym zaraz. * Praca, którą teraz wykonuję polega na sprzedawaniu biletów, roznoszeniu kawy/herbaty pasażerom podczas jazdy, a następnie posprzątaniu całego autokaru. Taka stewardessa na ziemi dziennie minimum 12godzin. dochodzi do 15-16 nawet. średnio 4-5razy w tygodniu. Zarobki? podstawa 30zł i niecałe 1,00zł za pasażera. Dniówka średnio wychodzi 70zł * restauracja - chciałabym tam pracować. Najbardziej mi to odpowiada. Wykazałam się bardzo, pokazałam, że mi zależy. Niestety nie mogą mnie przyjąć na stałe, gdyż mają komplet ludzi. Jedyne co mogą mi zaoferować to bycie na telefon jak któryś ze stałych kelnerów będzie chciał mieć wolne. * przypadkiem doszła trzecia propozycja pracy. Kelnerka w restauracji ale trochę dalej. Wstępna rozmowa telefoniczna była, teraz niedługo dzień próbny. Praca byłaby na stałe. Ale miałabym do niej jakieś 35km. Do dwóch pozostałych mam 20km. I teraz pytanie: co ja mam wybrać ? Zależało mi na tej opcji drugiej ale niestety nie wypaliło na stałe, a z tymi telefonami może być różnie przecież.... Trzecia to totalnie nie wiadomo jeszcze co będzie tak naprawdę. No i opcja pierwsza-mogę pracować na stałe, przeraża mnie tylko ilość godzin, ludzie którzy zostawiają totalny syf, i zarobki moim zdaniem za małe jak na tyle godzin pracy. Mogę cicho stwierdzić, że się zmuszam trochę do niej myśląc o tej fajnej robocie z opcji 2... W sumie mam 2dni na podjęcie decyzji by startować od października z jedną opcją a nie dalej się motać.... |
2015-09-18, 13:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Czy może mi ktoś doradzić?
Ja na Twoim miejscu została tam gdzie jesteś na razie i jeszcze czegoś poszukała. Bo bez sensu siedzieć w domu i czekać na telefon kiedy ktoś zachoruje i będziesz mogła chwilę popracować. A tam gdzie jesteś masz pracę pewną - wiesz kiedy przychodzisz do pracy i że nie będzie tak, że np. 2-3 tygodnie będziesz bez pracy, a potem ktoś zadzwoni i popracujesz przez 2 dni. A 35 km to duży dystans moim zdaniem, chyba, że masz prawo jazdy, samochód i nie przeszkadzają Ci dojazdy. Ja bym popracowała jeszcze tam gdzie jesteś teraz i poszukała czegoś jako kelnerka (skoro taka praca Cię interesuje) gdzieś bliżej. Zanieś CV do jakiś pizzeri (tam niby najlepiej się "kelneruje":P), restauracji, barów, itp.
|
2015-09-21, 14:19 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy może mi ktoś doradzić?
Chyba przychylam się trochę do wypowiedzi Agatha123 .. lepiej mieć coś pewniejszego niż przez długi czas czekać..nawet nie wiesz czy będą coś dla ciebie mieli czy nie. Poza tym wysyłaj dużo CV. Myślę, że pracę w restauracji jak się chce można znaleźć. Oczywiście wszystko zależy od miejsca zamieszkania. Sama jest z malej miejscowości ale nawet w urzędzie pracy jest kilka miejsc pracy dla kelnerek
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.