Sala weselna - jakie są ceny za "talerzyk" ?

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[201607040940]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53377127]Witajcie

Jestem na etapie wstępnego poszukiwania sali na 2017 rok. Niestety zupełnie nie orientuję się w cenach. Nie wiem, jak ocenić proponowane kwoty, czy to drogo, czy to mało... Oczywiście wiem, że wszystko zależy od wielkości sali (duże rodziny, więc myślę, że małe sale dla nas odpadają), od jakości i proponowanych "usług", od opinii, względów estetycznych również

Czy możecie mi powiedzieć, jak teraz mniej więcej kształtują się sale? Zależy nam na czymś ładnym, ale nie musi to być jakiś luksus i przepych, byłoby fajnie, jakby budynek miał podwórko, gdzie można wyjść czy jakąś inną przestrzeń dla gości, aby mogli odpocząć od głośnej muzyki albo przejść się. Sale, które patrzyliśmy miały już wliczone w cenę talerzyka soki, kawę, herbatę czy ciasta, owoce, dekoracje sali. To teraz pewnie standard.


Jak jest z waszymi doświadczeniami, ile teraz wynosi średnia cena za talerzyk? Ile to już byłoby wg Was za drogo? Interesują mnie przede wszystkim województwa mazowieckie i podlaskie, bo pewnie co region to inne ceny. Ale jeśli ktoś z innej części Polski się wypowie, to również będę wdzięczna


I jeszcze jedno pytanie. Powiedzmy, że sala proponuje nam stawkę za talerzyk już na 2017 rok. Czy ta stawka może ulec zmianie, np zwiększyć się? Bo powiedzmy okaże się, że w 2017 owoce znacznie podrożały?[/QUOTE]

nie da się uśrednić ceny nie znając dokładniejszego rejonu jaki Cię interesuje i standardu jakiego oczekujesz w cenie. Inna cena w Wawie, inna w Pcimie Dolnym. Ważne też jest co sala oferuje w cenie talerzyka - czy ciasta i tort, napoje, soki, owoce oraz czy są inne opłaty: czy jest korkowe za alkohol, opłata za wyłączność korzystania z sali, opłata dla Zaiksu...

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cherry_flamme]

Większość restauracji/hoteli/domów weselnych ma na swojej stronie zakładkę wesele i tam masz propozycje menu (zazwyczaj kilka) razem z cenami od osoby. Tak Ci będzie najłatwiej się zorientować

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[gilmoregirl92]

Ja organizuję wesele pod Warszawą, tam gdzie pytałam ceny za talerzyk były w przedziale 180-220 zł

[201607040940]

moje wesele było poza rejonem jaki Cię interesuje. Więc opłata za talerzyk wiele Ci nie powie, w moim regionie od 120 - 250 zł. W zależności od menu i lokalizacji knajpki. Mieliśmy opłatę za korkowe (za postawienie swojego alkoholu na imprezie), ciasto - z cukierni, ozdoby - we własnym zakresie, i co mnie nadal irytuje - opłatę za wyłączność korzystania z sali. O którą wcześniej pytaliśmy - i padła odpowiedź że nie pobierają. Owoce dodatkowo dokupiliśmy.

Przygotuj się że mimo wcześniejszych ustaleń będzie coś nie tak. I "wyjdzie" to krótko przed ślubem.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

W moich okolicach woj. mazowieckie 200-300zł. W jednym blaszaku (chyba od 60 lat nic tam nie było remontowane) talerzyk 140zł.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[201607040940]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53386526]Czyli ciasto i owoce kupowaliscie sami dodatkowo? I ile wyniósł was koszt za talerzyk bez tych dodatków?

Nawet nie wiedziałam, ile to można doliczyć opłat, korkowe, za wyłączność sali... dzięki za uswiadomieniew dziewczyny, dobrze wiedzieć na co uważać.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Myślałam że spisuje się najpierw umowę, w której wszystkie opłaty są już ustalone i nic nie wyskoczy przed samym ślubem.[/QUOTE]

no wiesz, umowa wynegocjowana i podpisana, zaproszenia rozesłane, obecności potwierdzone - przesyłam info do sali o liczbie gości. I mam do wyboru uiścić opłatę za wyłączność, podwyżkę opłaty za talerzyk lub dopraszanie gości do liczby uznanej przez salę za minimalną. Nie byłabym tak wkurzona gdybym nie pytała o opłatę za wyłączność - i padła odpowiedź ze nie, absolutnie nie pobierają. W umowie nie mieliśmy określonej minimalnej liczby gości przy której obowiązuje wynegocjowana cena za talerzyk... ALE jeżeli nie wnieślibyśmy tej opłaty - orżnęlibyśmy nas na gramaturze potraw, podaliby po prostu mniejsze porcje. I kosztem naszych gości wyszliby na swoje. Wynegocjowaliśmy rekompensatę (dodatkowy litr napoju na osobę w cenie talerzyka) , i zapłaciliśmy.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

już nie pamiętam ile umownie wyniósł talerzyk, ale łącznie ze wszystkimi opłatami i dodatkowymi zakupami (korkowe, dopłata za wyłączność, owoce, ciasto, alkohol, płonąca szynka... ) koszt ugoszczenia wyniósł na osobę ok 225 zł. Restauracja w dużym mieście, dobrze skomunikowana, z ogródkiem, bardzo smaczne jedzenie , impreza trwała ok 10 godzin.

Restauracje/ domy weselne mają bardzo różnie skonstruowaną ofertę. Musisz znaleźć miejsce które Wam się spodoba, sprawdzić czy mają wolny termin wtedy kiedy Wam pasuje i czy Was stać na wesele w tym miejscu. Nie wszędzie jest korkowe, czasami można wstawić swój alkohol bez opłat.

[xXBlankaXx]

U nas 170zł za osobę, w tym już wszytko, tylko alkohol kupujemy. W umowie mamy napisane, że cena może wzrosnąć maksymalnie o 10zł za osobę, jednak szef lokalu obiecał, że nie:P
W tym mamy obiad 5 rodzajów mięs na osobe, napoje bez ograniczeń, ciasta,tort,owoce, 4 kolację ciepłe, przekąski itp.

Wesele mamy na Śląsku

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cleopadra]

wesele na Slasku,jestem miesiac po ,wiec na swierzo
220 zl od osoby,w tym napoje zimne gazowane 5 rodzaji,4 rodzaje soku i woda niegazowana .owoce,cukierki i ciasteczka,wino do obiadu i wino musujace na toast,chlebek na powitanie,kieliszki na tluczenie,dekoracja sali,zaiks
ja kupowalam wodke a tort i ciasta zamawialam sama w ulubionej cukierni
w menu byl pelny obiad podawany na polmiskach
deser
kolacja
3 dania gorace,
zimna plyta czyli przystawki
nie bylo korkowego
Kolezanka natomiast robila w innym lokalu ,rowniaz na Slasku i tez placila 220 i miala w menu tez ciasta i tort o raz noclegi dla 50 osob,kupowala tylko alkohol
Bylam na weselu w palacyku pod Krakowem ,tam za osobe bylo 450

[maggie_91_]

No to ja też orientacyjnie się wypowiem
sala w Białymstoku (Dworek Czarneckiego).
Myślę, że za osobę wyjdzie około 190zł (ustalam menu dopiero około marca, bo mają się potrawy uaktualnić).
Nie ma korkowego, opłat za wyłączność sali. Muszę sama dokupić alkohol, tort, choć mogę mieć na to zniżki, jeśli wezmę "od nich", ale będę kupować sama, bo nie chcę zwykłego tortu, tylko ozdabiane muffiny.
Ja mam salę na minimalną liczbę osób: 120 i za tyle zapłacę. Jeśli gości będzie np. 105, to wtedy za te 15 osób dobieram sobie atrakcje (i tak i tak bym dobierała, więc to mnie nie przeraziło): np. stół wiejski na ciepło, stół Podlaski na zimno, stół rybny, stół serowy, stół wenecki (czyli smażenie naleśników na żywo), drink bar, fontanna czekolady i inne różności, których już nie pamiętam.
Dodatkowo w cenie mam SPA za darmo do wykorzystania w Dworku i przepiękny apartament dla Nowożeńców.
Ach, no i myślę, że byłabym w stanie zapłacić 200-210 zł, powyżej tej ceny, to byłoby dla mnie już za drogo.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cherry_flamme]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53470148]Ciekawy sposób rozliczania. Chyba wiem, jakie muffiny masz na myśli a mi się podoba koszyczek cake popsow. Ale nie wiem, czy jest to smaczne[/QUOTE]

Smaczne, ale zamiast tortu?

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cherry_flamme]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53472231]Nie, bardziej wyobrażam to sobie jako taki ładnie wyglądający, oryginalny i smaczny dodatek, wyłożony w koszyczku tam na stole przy innych ciastach.

Ciekawe, czy lokal zaakceptowalby wystawienie słodyczy zamówionych gdzieś indziej obok swoich ciast.[/QUOTE]

Sweet table? Super pomysł To zawsze świetnie wygląda, chociaż nie ma aż takiego wzięcia, bo jednak na weselach ludzie wcale aż tyle słodkiego nie jedzą. Po prostu trzeba zachować umiar w ilości, żeby się nie zmarnowało.
A czemu mieliby się nie zgodzić? Przecież i tak za ich ciasta płacisz i tak- niezależnie od tego, czy na własną rękę załatwiasz inne słodycze.
Może są lokale, które się nie zgadzają, ale ja się z tym nie spotkałam.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cherry_flamme]

Mówiąc wprost, to resztki rożnych ciast, pokruszone, wymieszane z jakimś kremem i uformowane w kulki Są smaczne, ale bez szału. O wiele lepiej sprawdzają się jako ozdoba. Wydaje mi się, że gdybyś zamówiła po sztuce na głowę, to każdy z ciekawości by zjadł.

Gościom daje się ciasto, ale to jest ciasto wcześniej przygotowane, zapakowane i każdy przy wyjściu dostaje paczkę. Nie słyszałam, żeby ktoś dawał ciasto prosto ze stołu.

[cleopadra]

kiedys nazywalo sie to gniot,moja mama zawsze robi jak jej wyjdzie zakalec,doda jakiegos alkoholu ,cos do zabarwienia,obtoczy w kakao albo kokosie i wszyscy palaszuja az milo
dzis tak nowoczesnie nazywa sie z angielska?coke cup czy jakos tak

[cherry_flamme]

Napisane przez cleopadra

kiedys nazywalo sie to gniot,moja mama zawsze robi jak jej wyjdzie zakalec,doda jakiegos alkoholu ,cos do zabarwienia,obtoczy w kakao albo kokosie i wszyscy palaszuja az milo
dzis tak nowoczesnie nazywa sie z angielska?coke cup czy jakos tak

To, co robi Twoja mama, to się nazywa bajaderki Popsy to właśnie bajaderki, ale na patyku i ładnie ozdobione.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[cleopadra]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53476621]Haha, mój szanowny narzeczony zobaczył przykładowe zdjęcia i oznajmił, że wygląda to strasznie i on nie chce czegoś takiego :-D i że w ogóle co to za pomysł ciasto na patyku.

Nie chodziło mi o ściąganie ciasta ze stołu, sprzed nosa innym gościom [/QUOTE]Ah,ja kiedys widzialam jak goscie zabierali ze stolow ciasta i inne rzeczy,w tym rodzice pary mlodej jeszcze namawiali gosci do zabierania jedzenia,bo mlodzi sami placili za wesele i nic nie zabierali,ale to nie ten watek,tak mi sie tylko przypomnialo

[Dziewczyna822]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53377127]Witajcie

Jestem na etapie wstępnego poszukiwania sali na 2017 rok. Niestety zupełnie nie orientuję się w cenach. Nie wiem, jak ocenić proponowane kwoty, czy to drogo, czy to mało... Oczywiście wiem, że wszystko zależy od wielkości sali (duże rodziny, więc myślę, że małe sale dla nas odpadają), od jakości i proponowanych "usług", od opinii, względów estetycznych również

Czy możecie mi powiedzieć, jak teraz mniej więcej kształtują się sale? Zależy nam na czymś ładnym, ale nie musi to być jakiś luksus i przepych, byłoby fajnie, jakby budynek miał podwórko, gdzie można wyjść czy jakąś inną przestrzeń dla gości, aby mogli odpocząć od głośnej muzyki albo przejść się. Sale, które patrzyliśmy miały już wliczone w cenę talerzyka soki, kawę, herbatę czy ciasta, owoce, dekoracje sali. To teraz pewnie standard.


Jak jest z waszymi doświadczeniami, ile teraz wynosi średnia cena za talerzyk? Ile to już byłoby wg Was za drogo? Interesują mnie przede wszystkim województwa mazowieckie i podlaskie, bo pewnie co region to inne ceny. Ale jeśli ktoś z innej części Polski się wypowie, to również będę wdzięczna


I jeszcze jedno pytanie. Powiedzmy, że sala proponuje nam stawkę za talerzyk już na 2017 rok. Czy ta stawka może ulec zmianie, np zwiększyć się? Bo powiedzmy okaże się, że w 2017 owoce znacznie podrożały?[/QUOTE]



Moje wesele będzie we wrześniu 2016, 25 km od Wawy, sala z opisu mniej więcej taka jak napisałaś, ładna, wliczone to co podałaś + tort, na 100 osób około, cena 200 zł od talerzyka (nie jest najtańsza u mnie).

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[Dziewczyna822]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53480055]Dla nas 200 zł to jednak za dużo. Do tej pory widzieliśmy sale w zakresie 160-175 zł. Myślicie, że to dużo? Standard wszędzie był podobny: w cenie napoje bez limitu, 6 gorących dań, przystawki, ciasta (+ewentualnie tort), owoce, apartament dla nowozencow, jakieś dekoracje sali.[/QUOTE]

Taka cena to chyba nie wawie i okolicach? Albo jakis haczyk. Moj brat mial wesele w sierpniu w sali tez 20 km od wawy, w miare ladnej, ale po 1 to był piątek a po 2 zero terenu wokół sali, po prostu wśród bloków. W takiej sytuacji placil cos kolo tego 170. Wg mnie taka cena to bardzo malo, jesli wziac pod uwage wszystkie warunki wymienione w pierwszym poscie i wesele w sobote w sezonie no i okolice wawy.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53480055]Dla nas 200 zł to jednak za dużo. Do tej pory widzieliśmy sale w zakresie 160-175 zł. Myślicie, że to dużo? Standard wszędzie był podobny: w cenie napoje bez limitu, 6 gorących dań, przystawki, ciasta (+ewentualnie tort), owoce, apartament dla nowozencow, jakieś dekoracje sali.[/QUOTE]

6 dań to bardzo dużo

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

.