moja historia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-11-23, 02:05   #1
aniuczek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 82
Unhappy

prosze o obiektywna ocene moja historia


nie wiem tez od czego zaczac napisze pokrotce:pewna rodzina wyjechala
zagranice:matka,ojciec,sy n,rodzice tegoz chlopaka nie znali jezyka wiec syn
wzial na siebie wszystkie problemy typu:zalatwianie spraw w
urzedach,tlumaczenie rozmow z innymi ludzmi itp,syn ma 21 lat,nie wiem na co
rodzice tego chlopaka liczyli wyjezdzajac zagranice i nie znajac jezyka,dodam
ze chlopak ten mial "nieciekawe zycie"z nimiw Polsce,byl zle
traktowany,surowo wychowywany bez uczuc,jego zwiazek kilkuletni z dziewczyna
byl nie brany powaznie,wysmiewany,poniz any.Mial brata ktory zawsze byl
tym"lepszym"tym ktoremu sie wszystko nalezalo.Chlopak pracowal dniami i
nocami aby tylko nie byc w domu z nimi bo tam byly tylko klotnie i przykrosci!
mimo tego wszystkiego chlopak ten nazwijmy go Marek po niecalym roku
zagranica pojechal po swoja milosc do kraju gdzie owa dziewczyna zostala,on
wyjechal aby sie dorobic do pracy gdyz w kraju nigdy nie mial pracy byl
siwzo"po szkole"tam pracowal bardzo ciezko,rodzice mowili mu nie raz'zapomnij
o tej dziewczynie poszukaj sobie tu innej,po co po nia wracasz?,pech pechem
wszystko potoczylo sie tak ze przyjechali tam do jego rodzicow"na
miesiac"wspolnego mieszkania.to byl horror dla nich a zwlaszcza dla tej
dziewczyny ktopra juz wtedy byla jego zona.Mieszkali w wynajetym
domu,wszystko byl nie tak jak bylo ustalone na poczatku-przed przyjazdem,za
mieszkanie za to ze tam mieszkal Marek z zona mieli sie odplacic zona-
prowadzeniem domu a Marek pracami przy tym domu i wszelkimi naprawami z
ojcem i matka, kiedy przyszlo co do czego to sie okazal ze ojciec tego
chlopaka woli impprezy rodzinne niz zrobienie czegos przy domu co bylo w
umowie z wlascicielem domu,owszem robil cos tam ale to bylo nic,syn pracowal
w nocy a w dzien nie dane bylo mu sie nacieszyc snem.to byl horror!byly
klotnie o rzeczy banalne:wlasciciel mowil"prosze zostawic swiatlo na ganku w
nocy,dom ma byc oswietlony,no to ten chlopak oswietlal-nie chcial miec
problemow z wlascicielem a ojciec tegoz chlopaka doskakiwal do kontaktow i
wylaczal,wlasciciel kiedys przyjechal zobaczyl ze bylo nie oswietlone no i
mial pretensje oczywiscie oberwalo sie chlopakowi nie ojcu bo ten przeciez
nie znal jezyka!i tak bylo z innymi sprawami tego domu tez,i tak wiele
razy,bylam swiatkiem tego wszystkiego.zastanawiam sie co to za rodzice ktorzy
pozwolili tak traktowac swoje dziecko?wiedzieli dobrze przed wprowadzeniem
sie do tegoz domu(rodzina zyjaca na miejscu odradzala) ze z tym wlascicielem
sa i beda klopoty bo:niesumienny,konfliktow y itd..po prostu obrywal po tylku
syn bo ich najczesciej nie bylo w domu,bo nie rozumieli jezyka...mam wiec
pytanie co wy byscie zrobili na miejscu tego mlodego chlopaka?
aniuczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 02:05   #2
aniuczek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 82
moja historia

nie wiem tez od czego zaczac napisze pokrotce:pewna rodzina wyjechala
zagranice:matka,ojciec,sy n,rodzice tegoz chlopaka nie znali jezyka wiec syn
wzial na siebie wszystkie problemy typu:zalatwianie spraw w
urzedach,tlumaczenie rozmow z innymi ludzmi itp,syn ma 21 lat,nie wiem na co
rodzice tego chlopaka liczyli wyjezdzajac zagranice i nie znajac jezyka,dodam
ze chlopak ten mial "nieciekawe zycie"z nimiw Polsce,byl zle
traktowany,surowo wychowywany bez uczuc,jego zwiazek kilkuletni z dziewczyna
byl nie brany powaznie,wysmiewany,poniz any.Mial brata ktory zawsze byl
tym"lepszym"tym ktoremu sie wszystko nalezalo.Chlopak pracowal dniami i
nocami aby tylko nie byc w domu z nimi bo tam byly tylko klotnie i przykrosci!
mimo tego wszystkiego chlopak ten nazwijmy go Marek po niecalym roku
zagranica pojechal po swoja milosc do kraju gdzie owa dziewczyna zostala,on
wyjechal aby sie dorobic do pracy gdyz w kraju nigdy nie mial pracy byl
siwzo"po szkole"tam pracowal bardzo ciezko,rodzice mowili mu nie raz'zapomnij
o tej dziewczynie poszukaj sobie tu innej,po co po nia wracasz?,pech pechem
wszystko potoczylo sie tak ze przyjechali tam do jego rodzicow"na
miesiac"wspolnego mieszkania.to byl horror dla nich a zwlaszcza dla tej
dziewczyny ktopra juz wtedy byla jego zona.Mieszkali w wynajetym
domu,wszystko byl nie tak jak bylo ustalone na poczatku-przed przyjazdem,za
mieszkanie za to ze tam mieszkal Marek z zona mieli sie odplacic zona-
prowadzeniem domu a Marek pracami przy tym domu i wszelkimi naprawami z
ojcem i matka, kiedy przyszlo co do czego to sie okazal ze ojciec tego
chlopaka woli impprezy rodzinne niz zrobienie czegos przy domu co bylo w
umowie z wlascicielem domu,owszem robil cos tam ale to bylo nic,syn pracowal
w nocy a w dzien nie dane bylo mu sie nacieszyc snem.to byl horror!byly
klotnie o rzeczy banalne:wlasciciel mowil"prosze zostawic swiatlo na ganku w
nocy,dom ma byc oswietlony,no to ten chlopak oswietlal-nie chcial miec
problemow z wlascicielem a ojciec tegoz chlopaka doskakiwal do kontaktow i
wylaczal,wlasciciel kiedys przyjechal zobaczyl ze bylo nie oswietlone no i
mial pretensje oczywiscie oberwalo sie chlopakowi nie ojcu bo ten przeciez
nie znal jezyka!i tak bylo z innymi sprawami tego domu tez,i tak wiele
razy,bylam swiatkiem tego wszystkiego.zastanawiam sie co to za rodzice ktorzy
pozwolili tak traktowac swoje dziecko?wiedzieli dobrze przed wprowadzeniem
sie do tegoz domu(rodzina zyjaca na miejscu odradzala) ze z tym wlascicielem
sa i beda klopoty bo:niesumienny,konfliktow y itd..po prostu obrywal po tylku
syn bo ich najczesciej nie bylo w domu,bo nie rozumieli jezyka...mam wiec
pytanie co wy byscie zrobili na miejscu tego mlodego chlopaka?
aniuczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 08:41   #3
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: moja historia

Ja bym się jak najszybciej odizolowała od rodziców... W ogóle to mało zrozumiały ten teskt
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 08:53   #4
anitra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 197
Dot.: prosze o obiektywna ocene moja historia

Troszkę to zamotane
Na miejscu tego chłopaka przede wszystkim zrobiłabym wszystko, żeby się od rodziców uniezależnić.Nie do końca rozumiem czemu wyjechał z rodzicami,skoro równie dobrze mógł pojechać sam,bo na ich pomoc i tak nie może liczyć.Skoro oni go tak traktują,to tam zdecydowanie jest coś nie tak.Ale trudno tak po jednej opowieści ocenić co i jak to naprawić.Sądzę,że przede wszystkim ten chłopak powinien się skupić na sobie,a nie na rodzicach i o tym, żeby zacząć już życie na własny rachunek,a skoro zna język i "umie" i chce pracować to nie powinien mieć z tym problemu.Powinien się wyprowadzić i tyle.Nie mówię o całkowitym zerwaniu kontaktów,ale musi zrobić jakiś zdecydowany ruch,bo inaczej zawsze tak będzie

A mogę spytać kim w tej historii jesteś Ty?
anitra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:04   #5
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: moja historia

A po co zakładasz dwa razy taki sam temat????

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=83717
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:05   #6
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: prosze o obiektywna ocene moja historia

Aniuczek dublujesz się http://www.wizaz.pl/forum/showthread...265#post979265
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:35   #7
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
Dot.: moja historia

Chaotyczny ten tekst.
A co bym zrobiła? - wyniosła się od rodziców. Skoro ten "Marek" pracuje to chyba może pozwolić sobie na wynajęcie choćby małego mieszkania, gdzie mógłby zamieszkać ze swoją żoną i mieć święty spokój. A jeśli rodzice nie potrafią docenić jego wysiłku to niech radzą sobie sami!
cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-11-23, 11:15   #8
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: moja historia

ale zamotalas...:/ prawie nic z koncowki nie zrozumialam...
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 11:42   #9
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: moja historia

1. używaj znaków interpunkcyjnych, bo naprawdę niewiele można z tego tekstu zrozumieć
2. jeśli sam pracuje i jest niezależny, to niech rodzice radzą sobie sami - wrzuceni na głęboką wodę, poradzą sobie i z językiem, i z pracą - nie można być nianią dla rodziców, można im pomagać, ale nie zastępować
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 14:53   #10
aniuczek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 82
Dot.: moja historia

podnosze
aniuczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 15:09   #11
dziewczyna00
Rozeznanie
 
Avatar dziewczyna00
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 544
GG do dziewczyna00
Dot.: moja historia

niestety prawie nic nie zrozumiałam...
dziewczyna00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.