|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wisła
Wiadomości: 120
|
Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cześć
Od przeszło miesiąca z chłopakiem zaczęliśmy "życie intymne", strasznie nas do siebie ciągnie i prawie na każdym spotkaniu gdy zostajemy razem jest seks albo jakieś pieszczoty. Oczywiście robimy coś oprócz seksu i miło spędzamy czas jak każda z par np. zakupy, kino, gotowanie, oglądanie filmów.. Kochamy się, ale także oboje mamy straszną ochotę na tego typu zabawy Chciałabym się zapytać (rozmawiałam z przyjaciółką, która wzbudziła we mnie wiele znaków zapytania) o to czy u Was także było tak na początku związków.. może i później też.. że nie umieliście oderwać od siebie rąk? Czy to jest "normalne"? Słyszałam też od przyjaciółki, że jak dziewczyna zawsze jest chętna to potem jej mężczyzna wie, że zawsze będzie mógł ją mieć i już się tak nie stara? Zdziwiło mnie takie rozumowanie, ale co Wy o tym sądzicie? Czy raczej facet nie postrzega wtedy dziewczyny, że ma po prostu takie same potrzeby seksualne i również ją pociąga? A może specjalnie czasami powiedzieć mężczyźnie stop aby wiedział, że nie zawsze wszystko dostanie i niech się troszkę postara?Też wydaje mi się że w związku raczej kobieta nie musi się zastanawiać ciągle czy w oczach mężczyzny jest kobietą, którą może ciągle zdobywać? Jak sądzicie? Mój mężczyzna strasznie się starał o mnie gdy randkowaliśmy i do dzisiaj mi to wypomina i nie wiem czy mu tego brakuje we mnie czy może się tylko droczy w ten sposób .. już sama nie wiem, a jako że to jest pierwszy związek taki poważniejszy to też nie wiem wielu rzeczy co i jak |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Róbcie, to na co macie ochotę.
I nie sluchaj zazdrosnych przyjaciolek. |
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Zawsze na poczatku zwiazku są motyle w brzuchu i pociąg do siebie nawzajem.
Nie sądzę,że bym z tym walczyła. W końcu to feromony, coś nad czym nie mamy kontroli. Jeśli druga osoba widzi że cię pociąga i to samo w drugą stronę, to nic tylko uwodzić. Owszem jakaś rutyna wkrada się w związek ale to chyba Was nie dotyczy, bo z tego co piszesz jesteście młodzi i krótko ze sobą. Mylę się? |
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wisła
Wiadomości: 120
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
Też tak myślę, ale jak to jest względem tego że przeważnie ja mam ochotę bo lubię seks i rzadko kiedy mówię nie.. Czy mężczyzna nie pomyśli... "aa.. mogę zawsze z nią, nawet nie muszę się starać.. nudno"? Też słyszałam, że mężczyźni lubią nagrody gdy coś dobrze zrobią.. Ze muszą ciągle zdobywać kobietę itd. Ja natomiast jestem taka, że lubię pierwsza go pocałować, zainicjować zabawę, zawsze odpowiadam kocham bo to jest najszczersze prosto z serduszka, nie mam humorów i jakoś nie robię awantur i nie obrażam się ciągle.. Czy to też w pewien sposób nie jest nudne?
|
|
|
|
|
|
#6 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
Co Ci wypomina ? I czego mu brakuje ? Tego starania ? To niech nie przestaje, starać się o względy partnera zawsze warto.---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- Cytat:
Odpadam z tej 'problematyki', bez kitu, ludzie. |
||
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wisła
Wiadomości: 120
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
Jesteśmy z sobą 4,5 miesiące jakoś.. nie liczę dokładnie bo nie o to chodzi..---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5427574 1]Tego nie rozumiem Co Ci wypomina ? I czego mu brakuje ? Tego starania ? To niech nie przestaje, starać się o względy partnera zawsze warto.---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- Boże, co mentalność. To ma być XXI wiek ? Odpadam z tej 'problematyki', bez kitu, ludzie.[/QUOTE] Czasami mi mówi, że się nieźle namęczył zanim z nim była.. Chciałam aby pokazał że mu zależy Przyjaciółka mi troszkę wbiła w głowę, że mężczyźni to ciągli łowcy i nie mogą mieć zawsze wszystkiego i za bardzo przy nich latać i pokazywać jak to się staramy o nich też. Co o tym myślicie?
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Moim zdaniem to normalne, i dobrze rokuje.
Z moim facetem poszliśmy do łóżka na drugim spotkaniu, i kiedy tylko mamy okazję to jest seks albo pieszczoty (obecnie jest ok 2-3 razy w tygodniu), też rąk nie możemy od siebie oderwać. I trwa to już ponad rok. I absolutnie nie czuję że on mnie przez to nie szanuje, albo że się o mnie nie stara. Wręcz przeciwnie
__________________
Wymiana |
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
To normalne
![]() I rada ode mnie: nie traktuj nigdy seksu jako karty przetargowej. To nie ma być ani nagroda, ani nie należy stosować gierek w stylu "a dzisiaj powiem nie, niech się postara". To ma być przyjemność i jeśli macie ochotę to to róbcie - proste ![]() ---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:06 ---------- Cytat:
Nie rozumiem w ogóle tych gierek, w związku za bardzo mi się nie chce w żadne grać. Kocham swojego partnera, więc mu to okazuje i uważam, że to jest normalne podejście. A od siebie dodam:
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5427560 6]Nie traktuj siebie i swojego ciała jako przedmiotu gierek czy rozgrywek z partnerem. Nie jesteś rzeczą, nie możesz więc być nagrodą, ani czymś z czego się 'korzysta' albo co można wydzielać jak cukierki. Jesteś kobietą, człowiekiem, masz wolną wolę, rozum, zasługujesz na szacunek, jesteś PODMIOTEM.[/QUOTE]
O to to. Postępowanie na zasadzie "na seks trzeba sobie zasłużyć", "postarasz się to będziesz miał", seks za kwiaty, seks za kolację przy świecach albo seks wydzielany czasowo (np. najczęściej 3x w tygodniu, żeby nie wyjść na "zboczoną") to traktowanie swojego ciała jak przedmiotu, jakiejś karty przetargowej w grze o zainteresowanie i wierność. Jak widzę rozkminy dziewczyn, czy chłopak je będzie szanował jak się będą z nim bzykać wtedy kiedy oboje mają na to ochotę, a nie według klucza, to mi się robi słabo. Przecież to wydzielanie (i jemu, i SOBIE) seksu według jakiegoś sztucznego schematu, który ma czemuś służyć (np. podtrzymaniu szacunku) to przedmiotowe traktowanie własnej osoby i własnego ciała, kupczenie nim. Uprawianie albo nieuprawianie seksu - w zależności od sytuacji - żeby osiągnąć korzyści... Słabe masz te koleżanki, autorko.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Ze twoja przyjaciolka powinna udzielać porad w Bravo.
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 609
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Dla mnie to normalne, że na początku związku nie można się od siebie odkleić. To bardzo dobry znak. Na początku każdego mojego związku tak było i nigdy nie pomyślałabym, że muszę przystopować. Byłam sobą i kochałam się tak często jak chciałam.
Uważam, że seks w związku nie powinien być nagrodą, a jego brak - karą. To ważna część związku, a nie jakaś opcja "all exclusive" dla mężczyzny. A wierz mi... Mężczyzna może przestać się starać i z seksem, i bez. Jak przestanie mu zależeć naprawdę, to nawet wspaniałym seksem nie zwrócisz jego uczuć na siebie. |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Ciągli łowcy jak do liceum chodzą i nie mają nic do roboty tylko klepanie na fejsie w komputer, i czekanie na weekend żeby na imprezę iść.
Jakbym jako facet miał się zastanawiać co dzisiaj moja dziewczyna wymyśli za problem ( na siłę ) żebym się musiał starać to bym sobie znalazł inną przy której będę się starał z własnej nieprzymuszonej woli. To tak jak z seksem, jak się czuje że dziewczyna się zmusza, do przysłowiowego " lodzika " czy czegoś innego to ten seks całkiem inaczej smakuje. Co innego jeśli robi to z pożądania i widać to w jej oczach że sama chce sprawić przyjemność i sprawia jej to radość. Kwiaty wręczone bo " tak trzeba" żeby księżniczka ściągnęła majtki - w głowie mi się to nie mieści. Chociaż patrząc po kumplach to dla nich seks jest od niedzieli do niedzieli, a jeśli jest zbyt nudno księżniczce to żeby cokolwiek ugrać muszą na siłe zabierać po kawiarniach, kinach i męczyć się bo sami wyjść ochoty tam nie mają. Tak to łopatologicznie przestawiam. Jak wyżej piszę to wszystko wskazuje że facet to po prostu głupi, i w drugą stronę to też działa. Przecież coraz częściej faceci odmawiają seksu, rozumiem zmęczenie, ale też czyste lenistwo i rutynę - wtedy się kombinuje i próbuje nowych rzeczy a nie rozkminia że mu się seks ze mną znudzi bo ma go jak na zawołanie. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach kiedy jest często praca, nauka, rodzina, osobiste problemy a związek to ma być odetchnięcie od wszystkiego. Poza tym seks to przyjemność dla obojga. |
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
Fajnie czuć się docenionym i kochanym, ale podejście takie jak u Twojej koleżanki mnie przeraża. Łaski mu nie robisz, że współżyjecie. Chcesz się czuć jak księżniczka, to chwal go za miłe rzeczy, które dla Ciebie robi, komunikuj swoje potrzeby, dawaj też od siebie. Handel swoim tyłkiem na pewno na dobre Ci nie wyjdzie.
__________________
|
|
|
|
|
|
#17 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wisła
Wiadomości: 120
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
Bzdura. Nas z facetem wciąż ciągnie do siebie tak samo, a jesteśmy razem prawie 2,5 roku.
nadal prawie każde spotkanie kończy się seksem, chyba, że jesteśmy naprawdę zajęci. Nie przestał się starać ani nic z tych rzeczy, o których mówiła Ci przyjaciółka. Także róbcie to na co macie ochotę.
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 778
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
|
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 240
|
Dot.: Seks w związku, a starania się mężczyzny
To normalne a jeszcze lepiej jakby po 2, 5, 10 latach związku też was tak ciągnęło do siebie
![]() I taka dobra rada - nie zwierzaj się innym babom! Większość to zazdrosne s....i potrafią tylko namieszać w głowie. Trzeba słuchać siebie, swojego wewnętrznego głosu. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.



Od przeszło miesiąca z chłopakiem zaczęliśmy "życie intymne", strasznie nas do siebie ciągnie i prawie na każdym spotkaniu gdy zostajemy razem jest seks albo jakieś pieszczoty. Oczywiście robimy coś oprócz seksu i miło spędzamy czas jak każda z par np. zakupy, kino, gotowanie, oglądanie filmów.. Kochamy się, ale także oboje mamy straszną ochotę na tego typu zabawy
Chciałabym się zapytać (rozmawiałam z przyjaciółką, która wzbudziła we mnie wiele znaków zapytania) o to czy u Was także było tak na początku związków.. może i później też.. że nie umieliście oderwać od siebie rąk? Czy to jest "normalne"? Słyszałam też od przyjaciółki, że jak dziewczyna zawsze jest chętna to potem jej mężczyzna wie, że zawsze będzie mógł ją mieć i już się tak nie stara? Zdziwiło mnie takie rozumowanie, ale co Wy o tym sądzicie? Czy raczej facet nie postrzega wtedy dziewczyny, że ma po prostu takie same potrzeby seksualne i również ją pociąga? A może specjalnie czasami powiedzieć mężczyźnie stop aby wiedział, że nie zawsze wszystko dostanie i niech się troszkę postara?


Co Ci wypomina ? I czego mu brakuje ? Tego starania ? To niech nie przestaje, starać się o względy partnera zawsze warto.







