2005-12-03, 13:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 48
|
..::: Modelina:::..
no wiec mam pytanko: w watku o prezentach były takie ladne miski-klipsy z modeliny, były tez tam takie sliczniutkie kwiatki...
no i własnie z tym skiedrowane moje pytanie: zrobiłam figurke-kwatek i co ja mam z tym zrobic aby sie nie rozpadł, słyszałam ze do piekarnika ale na ile dokładnie nie wiem, chyba tez wody sie brało .. no wiec jakie sa sposoby utwardzania no i na ile czasu trzeba i na ile stopni.. dzieki P.S robie prezencik na mikłojaki i musi to ładnie wygladac |
2005-12-03, 13:42 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 228
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Najszybszy i energooszczędny sposób to wrzucić figurkę do wrzątku i odczekać, potem zalać lodowatą wodą.
Można upiec w piekarniku tak ok.10 min (zależy od wielkości figurki i rodzaju modeliny) w niskiej temperaturze ok. 160 C. Powodzenia (jak skończysz zamieść zdjęcie) |
2005-12-03, 14:22 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 48
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Cytat:
czyli mam wrzucic kwiatuszka z klipsem do wrzatku i odczekac (ok. 1 minuty??) a potem zlac zimna woda ,czyli co garnek zdjąc z kuchenki i zalewac zimna wode w garnek czy mam ta figurke wyjac i potem jakos zalac???? |
|
2005-12-03, 14:45 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Ja robię tak: włączam piekarnik. Jak temp dojdzie do 150 stopni to go wyłączam. Wsadzam do piekarnika modelinę i ona sobie tam twardnieje. No i się nie przypala
|
2005-12-03, 20:13 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 48
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
na długo????? do piekarnika>??
|
2005-12-03, 21:05 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Aż piekarnik wystygnie. A tak naprawde to wyciagam figurkę po jakis 15 minutach.
|
2005-12-03, 22:22 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
a ja zawsze jak robie cos z modeliny, to gotuje to w garnku z woda. i w sumie ladnie wychodzi, ale trzeba uwazac aby nie przegotowac zbyt modeliny. ja tak kiedys zrobilam i figurka miala troche wyplowialy kolor.
jak skonczysz to zamiesc foto
__________________
- |
2005-12-03, 22:40 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Ja zawsze gotowalam.Wszystko jest wtedy bardzo trwale. A co do matowienia to wystarczy odrobina oleju lub oliwki i po sprawie(tylko nie za duzo bo bedzie sie kleic)
Pozdrawiam! |
2005-12-03, 23:18 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Ja tam wole wypiekać. Mniej bawienia się no i kolorki żywsze
|
2005-12-04, 08:43 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 228
|
Dot.: ..::: Modelina:::..
Cytat:
|
|
2006-01-19, 10:10 | #11 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
|
figurki-masa,modelina itp :)
Wpadłam w nałóg robienia figurek Dotychczas zrobiłam kilka z masy solnej. Niestety jakos nie pasuje mi ta masa, raz jest za rzadka raz się kruszy, potem pęka. Pamiętam, że jako dziecko bardzo lubiłam lepić z plasteliny, o wiele łatwiej się z niej lepi niż z masy solnej, ale niestety nie da sie jej utwardzic tak.No chyba,że się mylę?Można robić z plasteliny a potem utwardzic tak jak mase solną? Jest jeszcze modelina...ale znowu pamiętam, że jak kiedyś z niej robiłam, to też się kruszyła i było to o wiele trudniejsze niz lepienie z plasteliny. A moze są jakieś specjalne plasteliny,modeliny, nie takie zwykłe sklepowe? Jest jeszcze glina,ale to już wyższa szkoła jazdy..Ja nie mam talentu,tak sobie tylko chciałam polepić Moze są jeszcze jakieś masy, z których łatwo coś ulepic a potem utwardzic? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz Szukałam w wyszukiwarc,ale znalazam tylko kilka wątków,ale nie było tam za duzo informacji.
Z góry dziekuje za odp Pozdrawiam! |
2006-01-19, 11:23 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
Cytat:
__________________
- |
|
2006-01-19, 12:22 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 701
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
singielka1 - masz racje plasteliny nie da sie utwardzić, modelinę można zmiekczyc przez ugniatanie
Ja uzywam modeliny Fiomo, jest troche droga ( 6 zł za 56g ) ,ale za to mieciutka i bardzo fajnie sie z niej lepi. W sklepach można tez dostać taką jakby glinę, ale ciężko z niej lepić małe rzeczy. |
2006-01-19, 12:42 | #14 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
a trwałe są figurki z modeliny jak się je ugotuje? W sumie modelina pewnie zależy od firmy, jedne zwykłe a inne lepsze i droższe.
|
2006-01-19, 13:46 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 701
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
Cytat:
|
|
2006-01-19, 14:17 | #16 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
to musze spróbować z tą modeliną macie może jakieś zdj waszych wyrobów z modeliny?
a i czy można to potem polaierować? |
2006-01-19, 17:23 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
Polecam mase papierową -ok. 7 zł. za o,5 kg. lub gline samoutwardzalną - też ok. 7zł. za 0,5 kg. choć są też tańsze (to wcale nie wyższa szkoła jazdy, tak sie tylko wydaje ).
|
2006-01-19, 18:10 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 253
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
Cytat:
|
|
2006-01-19, 19:28 | #19 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
|
Dot.: figurki-masa,modelina itp :)
o jej,cudne A powiesz mi jaką masz modeline? Ona się nie kruszy?Nie jest trudno zrobic cokolwiek?
|
2006-03-15, 08:40 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wieś Warszawa
Wiadomości: 1 162
|
modelina na słoiku
Dziewczyny, chciłam zrobić wzór modelinowy na śłoiku, popryzlepiać powiedzmy kwiatki płaskie z mdeliny do słoika...wiadomo..słoik okrągły,wiec musze zrobićkwiatki i rzylepić a dopiero potem wypalic...i tu pytanie..czy jak włąże słoik po nutelli do piekarnika do 200 stopni to nie pęknie?? bo sieboję,zeby sobie kłopotu w piekarniku nie narobic...
|
2006-03-15, 09:07 | #21 |
Zadomowienie
|
Dot.: modelina na słoiku
nie bardzo wiem czy to nie peknie, bo nigdy nie wkladalam słoika do piekarnika... ale kiedys robilo sie ala kurczaka z grila nadziewajac go na butelke od piwa i tak wstawiajac do piekarnika, i butelka nie pekala, wiec moze i sloik wytrzyma, gdyby wlozyc go do piekarnika i dopiero piekarnik właczyc, zeby nagrzewal sie stopniowo.
__________________
...zabij wszystkie moje demony, a moje anioły też mogą umrzeć... |
2006-03-15, 09:10 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wieś Warszawa
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: modelina na słoiku
o no właśńie tak myślałam,zeby stopniowo.... a generalnie..ktoś wie, jak pęka słoik w cieple?? dużo zbierania potem jest?? bo jak pęknie,to nie chciałabym uszkodzićpiekarnika to raz..no i zeby potem mi w jedzeniu szkło sie pływało jakby co
|
2006-03-15, 14:16 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: modelina na słoiku
nagrzej wczesniej piekarnik i poczekaj aż zgaśnie i dopiero wsadż- nie pęknie. Ale radzę 180 stopni
|
2006-03-15, 16:04 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: modelina na słoiku
Ja też chciałam coś takiego zrobić, tylko zamiast modeliny użyłam masy solnej tej schnącej na powietrzu. Zrobione kwiatki przykleiłam na pojemnik aby nabrały formy i tak zostawiłam do wyschnięcia,a potem gdy wyschły lekko oderwałam i przykleiłam na super glu bo same się nie chciały trzymać.
__________________
|
2006-03-15, 18:41 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: modelina na słoiku
Jesli masz piekarnik elektryczny to smialo mozesz piec i w 100 stopniach (temp wrzenia wody, a po 10 min w takiej kompieli modelina jest twarda). Pieklam modeline w przedziale 100-140 st (oczywiscie sama) i sie wypiekla, a Ty bedziesz miala wieksza pewnosc ze sloik nie peknie.
|
2006-03-15, 19:05 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wieś Warszawa
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: modelina na słoiku
o dzięki mam piekarnik gazowy..ale postaram sie nie przekroczyć 180...myślicie,że 10 minu wystarczy?? wkońcu wzory na słoiku nbedą płaskie na kilka milimetrów...czyli nie jest to jakaś grubosć wielka
|
2006-03-15, 20:38 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: modelina na słoiku
ja w 100 pieke 10 min Wystarczy napewno.
|
2006-03-15, 21:04 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 623
|
Dot.: modelina na słoiku
Tylko koniecznie pokaż jak wyszło!!!
Mo.że mi się spodoba i zrobię podobne |
2006-03-15, 21:51 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: modelina na słoiku
Obawiam się jednak, że kwiatki same się nie utrzymają
|
2006-05-05, 17:02 | #30 |
Przyczajenie
|
Modelina, plastelina - co można zrobić?
Kiedyś znalazłam tutaj ciekawe linki do czegoś takiego (nie wiem jak to się fachowo zwie?) http://www.eberhardfaber.de/Kreativt....EBERHARDFABER , a teraz kiedy tego potrzebuję, nie potrafię tego wyszukać Może ktoś pomoże?
Tak poza tym to może jakieś nowości co do plasteliny i modeliny? |
Nowe wątki na forum Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.