CV - co jest z nim nie tak?

[mel95]

Mam 19 lat i koniecznie powinnam napisac cv które będzie potrzebne do rekrutacji przy pracy sezonowej. Czy powinnam w doświadczeniu zawodowym napisac że zbierałam maliny na plantacji i w zeszłym roku rozdawałam ulotki dla jednego z banków? Mam napisać to cv tak "ogólnie" nie wiedzac jeszcze jaka praca mi się trafi...

[201605300922]

Napisane przez mel95

Mam 19 lat i koniecznie powinnam napisac cv które będzie potrzebne do rekrutacji przy pracy sezonowej. Czy powinnam w doświadczeniu zawodowym napisac że zbierałam maliny na plantacji i w zeszłym roku rozdawałam ulotki dla jednego z banków? Mam napisać to cv tak "ogólnie" nie wiedzac jeszcze jaka praca mi się trafi...

Jeśli nie była to praca na czarno - bo takiej się nie wpisuje - to nie widzę przeszkód, żebyś wpisała. Wiadomo, że takie doświadczenie Ci np. w pracy biurowej nie pomoże, ale jednak świadczy np. o tym, że poważnie podchodzisz do pracy. Na pewno nie będzie to gorzej widziane niż puste CV.

[Magnifica]

Napisane przez mel95

Mam 19 lat i koniecznie powinnam napisac cv które będzie potrzebne do rekrutacji przy pracy sezonowej. Czy powinnam w doświadczeniu zawodowym napisac że zbierałam maliny na plantacji i w zeszłym roku rozdawałam ulotki dla jednego z banków? Mam napisać to cv tak "ogólnie" nie wiedzac jeszcze jaka praca mi się trafi...

To zależy, gdzie te cv będziesz składać. Jak chcesz się opiekować dziećmi to pisz o doświadczeniu z dziećmi.

Najlepiej mieć kilka wersji cv i składać poszczególne do różnych firm. A jak zamierzasz szukać pracy?

[leniwca]

Nie jestem specem od CV, ale jeśli nie masz dużego doświadczenia, same prace dorywcze, to ja bym się nie cackała z kilkoma wersjami CV. Zresztą, nawet jak szukałam pracy/praktyki w zawodzie, to też tej części doświadczenia nie usuwałam, bo uznałam, że zapełnione CV choćby tymi pracami dorywczymi, jednak będzie plusem dla pracodawcy, bo widać, że jestem pracowita, nie boję się pracy itp. Moim zdaniem lepiej to wygląda, niż jedna pozycja- np. praktyka szkolna zrobiona 3 lata temu. W miarę zdobywania bardziej konkretnego doświadczenia/kursów itp można te pozycje wyrzucać z CV.

[kosiolek]

Napisz, a pod spodem wypunktuj czego te prace Cie nauczyly. Na przyklad zbieranie malin moglo Ci dac (lub pokazac, ze masz) umiejetnosc planowania i organizowania swojego czasu, czy pracy w zespole, moze nawet koordynowania pracy innych osob. Roznoszenie ulotek moglo Cie nauczyc wytrwalosci, samomotywacji itp.

Skoncentruj sie na tym, zeby pokazac Twojemu przyszlemu pracodawcy jakim jestes czlowiekiem i pracownikiem, i pamietaj jesli pracodawca dostanie 200 CV a potrzebuje 10 pracownikow, to wybierze ze 20 najciekawszych CV a reszte wrzuci do kosza - napisz je tak, zeby osoba czytajaca Twoje CV pomyslala "hmm, interesujaca osoba, chcialbym/chcialabym ja poznac". Cos takiego mozna zrobic nawet jesli ma sie bardzo niewielkie doswiadczenie zawodowe - potrzebna jest tylko wyobraznia i kreatywnosc.

Powodzenia!

[aga3304]

Dziewczyny, bez przesady, skoro to praca NA SEZON, to pracodawca na pewno nie oczekuje oświadczeń z serii "zbieranie malin nauczyło mnie zarządzania czasem", ale dobrze jeśli ono się w cv znajdzie (po pierwsze - jakieśdoświadczenie pokazujące, że wiesz co Cię czeka w pracy fizycznej, po drugie "na czarno"- jeśli podpisuje się umowę o prace to rzeczywiście poprzednie trzeba udokumentować, jeśli zlecenie- śmiało wpisywać )
Najważnejsza jest ogólna estetyka cv, niekompromitujące zdjęcie i jakiekolwiek doświadczenie

[Ali_Ozz]

Od tygodnia wysyłam CV na stanowiska, gdzie wydawałoby się mam odpowiednie kwalifikacje, a nikt mi nie odpowiada... W ciągu tygodnia na wysłanie ok. 50 CV miałam raptem 3 odpowiedzi zwrotne... W dodatku same na staż, ale dobre to i to...

Czy jest tutaj ktoś, kto ma związek z HR i mógłby doradzić coś na ten temat? Odnoszę wrażenie, że albo nawet na stanowiska junior startują osoby o nadzwyczajnych kompetencjach, albo z większym stażem, albo do cholery nie wiem, w czym już jest problem.

Przyznaję, że wciąż studiuję, to jest jednak ostatni rok, zostało raptem kilka miesięcy do końca. Ponadto mam indywidualny tryb organizacji studiów. Czy to tak bardzo odstrasza pracodawcę?

Jak przekonać do siebie? Proszę Was o rady

[Ofella]

Studia mogą faktycznie odstraszać. Masz jakieś doświadczenie?

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Pracodawcy odzywają się czasem i po dwóch/trzech tygodniach, także trochę wiecej optymizmu

[Ali_Ozz]

Tak, mam doświadczenie. Już od roku jestem freelancerem, ponadto 3-miesięczny staż w branży, działalność w stowarzyszeniu wcześniej (rok) i do tego jeszcze kursy.

Myślałam właśnie, że to przez studia. Są to dwa kierunki dzienne, ale w CV jest zaznaczone, że mam indywidualną organizację studiów. Nie chcę zwlekać z wejściem na rynek, bo widzę, że konkurencja jest olbrzymia, przy okazji spora część absolwentów staje się bezrobotna, albo zajmuję się czymś zupełnie poniżej oczekiwań.

Nie wiem też jak z tego wybrnąć.
Działalność freelancera na tym etapie jest dobra, ale liczę jednak na coś więcej...

Zastanawiam się też, czy w ogóle warto brać udział w tych stażach. Moja ostatnia praktyka została bardzo pozytywnie oceniona i dostałam propozycję w wyniku "świetnej współpracy" ofertę... przedłużenia stażu, bo niestety, aktualnie nie mogą sobie pozwolić na zatrudnienie kogoś... ech. Nie wiem, czy te praktyki już nie przybrały formy pt. "szukamy murzyna i naiwniaka dając mu nadzieję na zatrudnienie i przedłużając w nieskończoność staże..." ;/ Z drugiej strony zawsze to jakieś doświadczenie...

Popcorn_Lady, czyli panikuje za wcześnie?

[Maguda_]

Zdecydowanie za wcześnie panikujesz ;-)

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Ali_Ozz

Popcorn_Lady, czyli panikuje za wcześnie?

Tak

Naprawdę niektóre procesy rekrutacyjne potrafią się wlec

[21kasia21]

Ali_Ozz, jak piszą dziewczyny- poczekaj jeszcze trochę, czasem to nieco trwa

A jak chcesz sprawdzić CV, to możesz mi wysłać, bo siedzę w dziale HR

[DariaMaa]

Zgadzam się, rekrutacja może się przeciągać. Czasami decyzje podejmowane są szybko, czasami trzeba czekać.

Ja ładnych parę lat temu jak aplikowałam do pracy, byłam na rozmowie, zostałam zapewniona, że każda decyzja (czy pozytywna czy negatywna) zostanie przekazana. Tylko czekałam, czekałam i nie było odzewu. Więc sama napisałam maila (oczywiście bardzo grzecznego), że rozumiem, że brak odpowiedzi jest jednoznaczny z tym, że jednak nie zakwalifikowałam się do kolejnego etapu (czy jakoś tak), ale że serdecznie dziękuję za miłe spotkanie i że polecam się na przyszłość. No i trochę głupio się zrobiło rekruterowi, odezwał się, że czeka na decyzję szefa, który jest obecnie na wyjezdzie sluzbowym, ale jak tylko otrzyma ostateczną informację to się skontaktuje. I skontaktował się jakoś po 4 dniach, dostałam pracę

Więc czasami oczekiwanie może być związane z polityką firmy, decyzyjnością poszczegolnych osób itp. I nie szukałabym problemu w zapisie o studiach. W moim przypadku to absolutnie nie odstraszyło.

[Ali_Ozz]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Dzisiaj dostałam kolejne dwa zaproszenia na rozmowę kwalif., więc może przesadziłam. Są to jednak dalej praktyki/staż.

Wydaje mi się jednak, że lepiej zdobywać doświadczenie w trakcie studiów i uczyć się czegoś. Tylko, czy staż się nie okaże kolejną zabawą dla naiwnych bez szans na zatrudnienie, tego już nie wiem.

Kasia, jeśli tylko mogę, pewnie że wyślę. ;-D
Pytanie tylko jak się załącza CV w wiadomości prywatnej... ;o

[DariaMaa]

Napisane przez Ali_Ozz

...

Wydaje mi się jednak, że lepiej zdobywać doświadczenie w trakcie studiów i uczyć się czegoś. Tylko, czy staż się nie okaże kolejną zabawą dla naiwnych bez szans na zatrudnienie, tego już nie wiem.
...

Nawet jeżeli po stażu nie uda się zostać w pracy - nie szkodzi. Trzeba zdobywać doświadczenie. Praktyka jest najbardziej wartościowa, niestety same studia nie wystarczą. Poza tym praktyki/staż pozwalają na zapoznanie się z ewentualną przyszłą pracą, środowiskiem, presją czasu... To wszystko może albo utwierdzić, że chcemy właśnie to robić w przyszłości, ale jest również druga strona medalu. Do mnie do pracy przychodzą młode osoby, którym wydawało się, że jest to praca dla nich. Niestety, okazywało się inaczej. I nic w tym złego. Ważne, aby szukać swojej drogi. A im szybciej zaczniemy szukać, tym większe prawdopodobieństwo, że w końcu, w miarę szybko znajdziemy nasze miejsce

[Ali_Ozz]

Napisane przez DariaMaa

Nawet jeżeli po stażu nie uda się zostać w pracy - nie szkodzi. Trzeba zdobywać doświadczenie. Praktyka jest najbardziej wartościowa, niestety same studia nie wystarczą. Poza tym praktyki/staż pozwalają na zapoznanie się z ewentualną przyszłą pracą, środowiskiem, presją czasu... To wszystko może albo utwierdzić, że chcemy właśnie to robić w przyszłości, ale jest również druga strona medalu. Do mnie do pracy przychodzą młode osoby, którym wydawało się, że jest to praca dla nich. Niestety, okazywało się inaczej. I nic w tym złego. Ważne, aby szukać swojej drogi. A im szybciej zaczniemy szukać, tym większe prawdopodobieństwo, że w końcu, w miarę szybko znajdziemy nasze miejsce

Przesadziłam zbytnio, bo odzew był, odbyłam już ok. 5 rozmów kwalifikacyjnych. Inna sprawa, że to same praktyki i mam wrażenie, że wszędzie wypadłam BARDZO źle.

Apropos tych praktyk i stażów, zastanawia mnie również, czy zbyt dużo nie jest wadą. Jestem dość aktywną osobą i dawno temu wzięłam sobie do serca, że po moich studiach bez starania się o doświadczenie związanego z branżą, nie jestem w stanie osiągnąć nic. Dzisiaj jednak zadano mi pytanie, czemu tak notorycznie zmieniam pracodawców sugerując po części, że może coś ze mną jest nie tak., nie radzę sobie...

Studiuję, więc pełnoetatowej pracy dotychczas nie mogłam podjąć. Zastanawiam się tylko, czy w moim przypadku kolejna praktyka nie jest równoznaczna z porażką, że na normalną pracę mnie nie stać, bo jestem niewystarczająco dobra. Dotychczas nie miałam problemów z wywiązywaniem się z zadań, otrzymywałam pozytywne referencje. Tylko jak to wygląda, tutaj 3 miesiące, tam miesiąc... Skróciłam swoje CV i może powinnam darować sobie już praktyki, a skoncentrować się TYLKO na szukaniu pracy?

Nie wiem już nic.
Może ktoś podzieliłby się, jak to u niego wyglądało, znalezienie pracy po studiach? Wiem, że każdy jest tutaj inny, ale może udziela się na forum kilka osób, które są po kierunkach humanistycznych uważanych dzisiaj za zupełnie bez perspektyw, a jednak dały radę? Albo może osoby związane z branżą kreatywną?

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Zalezy jaka to praktyka/staż. U mnie praktyka to było wprowadzanie danych więc nic rozwijającego, odbębniłam obowiązkowy miesiąc. Staż półroczny (zrezygnowałam sama z dłuższego, bo kasa śmieszna) to były normalne obowiązki młodszego specjalisty, dużo się nauczyłam, oswoiłam z pracą w korpo, ale pensja kiepska, a odpowiedzialnośc duża.
Gdy u mnie pojawiło się pytanie o ten staż, odpowiadałam, że staż to staż i zwykle trwa 3 - 6 mscy (niby są dłuższe, ale jest ich mniej). Poza tym, przeważnie ma się określony program stażu, rozpisany na te kilka miesiący, a po jego zakończeniu albo dostaje się posadę, albo szkolenie kończy się i już.
Wiem, że wielu pracodawców traktuje praktykę/staż jako normalną pracę, ale z definicji jest to bardziej szkolenie studenta do jego przyszłego zawodu, a nie praca wykwalifikowanego specjalisty.

Na Twoim miejscu skupiłabym się głównie na dłuższych stażach i pracy. No chyba, że nie masz jeszcze określonej ścieżki rozwoju, wciąż poszukujesz i chciałabyś sprawdzić jak to jest np. w takiej a takiej branży, wtedy praktyki mogą się przydać, ale bardziej do poznania swoich preferencji odnośnie pracy niż w celu rozwoju CV.

[Karierownia]

CV i rynek pracy ogólnie to taka moja pasja (dziwne, wiem ) i aż mnie zmotywowałaś do rejestracji i odpisania No to będzie kilka słów ode mnie

Kurcze jeśli już kończysz studia to chyba jednak lepiej odpuścić staże, chyba że to płatne staże w renomowanych firmach i dające perspektywę zatrudnienia.

Napisz coś więcej o ofertach na jakie aplikujesz i czy wszędzie wysyłasz to samo CV? Dodajesz List Motywacyjny? I czemu masz wrażenie, że na rozmowach nie idzie Ci dobrze?

Jeśli chcesz możesz i do mnie podesłać swoją cefałkę - może coś podpowiem- a jeśli nie chcesz, to postaram się podpowiedzieć tutaj

[A Zet]

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;56673766]Pracodawcy odzywają się czasem i po dwóch/trzech tygodniach, także trochę wiecej optymizmu [/QUOTE]

Do mnie kiedyś pewna firma odezwała się po kilku miesiącach od wysłania CV

Jeśli chcesz, to możesz podesłać CV także do mnie - chętnie coś podpowiem

[matjarek]

Czasem do mnie kontaktowali się po 3-4 miesiącach od wysłania CV i zdziwieni, że coś znalazłem. Dlatego spokojnie i bez stresu, aczkolwiek chyba bym nie chciał współpracować z firmą, która tak rekrutuję ludzi.

[21kasia21]

Napisane przez matjarek

Czasem do mnie kontaktowali się po 3-4 miesiącach od wysłania CV i zdziwieni, że coś znalazłem.

Do szwagra odezwali się po 2 latach od wysłania CV, więc on był bardziej zdziwiony z ich telefonu niż oni z jego wykonania
I to póki co rekord, o którym słyszałam

[Qrola]

Cześć
Od jakiegoś czasu wysyłam CV nie wiem co z nim nie tak ,ale praktycznie nie ma na nie odpowiedzi. Studiuje jeszcze ale mam tak mało zajęć ,ze praktycznie siedzę w domu i chce isc do pracy..
Może ktoś sprawdzić moje CV i zobaczyć czy jest poprawnie napisane? może coś z nim jest nie tak ,ze nie dostaje odpowiedzi.

[GgochaA]

Ile ludzi tyle opinii, gdybyś je wysłała 20 osobom prawdopodobnie każda miałaby inne uwagi.
Ogóle rady: sprawdź literówki, ortografię, chronologię (to co robiłaś jako ostatnie - najwyżej)
No i uzbrój się w cierpliwość. Dodatkowo jeszcze powiem że wystarczy rzucić okiem na liczniki wyświetleń stron lub wysłanych aplikacji - na większość ogłoszeń jest wysyłanych kilkaset CV, więc wiesz..

[GgochaA]

Napisane przez 21kasia21

Do szwagra odezwali się po 2 latach od wysłania CV, więc on był bardziej zdziwiony z ich telefonu niż oni z jego wykonania
I to póki co rekord, o którym słyszałam

Takie działanie jest normalnie praktykowane w większych firmach. Zbierają CV i w razie potrzeby się kontaktują, czasami nawet po kilku latach, zwłaszcza w specyficznych branżach gdzie jest mało ludzi z odpowiednimi umiejętnościami.

[21kasia21]

Napisane przez GgochaA

Takie działanie jest normalnie praktykowane w większych firmach. Zbierają CV i w razie potrzeby się kontaktują, czasami nawet po kilku latach, zwłaszcza w specyficznych branżach gdzie jest mało ludzi z odpowiednimi umiejętnościami.

Wiem o tym, bo to właśnie była duża firma i nie było to w Polsce

[Ali_Ozz]

Karierownia , tak myślałam, że może już dać spokój z tymi stażami.

Nie dodaję listu motywacyjnego, jeśli nie wymagają, serio ktoś to czyta? Aczkolwiek w e-mailu często wysyłam dość długą wiadomość motywując swoją aplikację. Ponadto wysyłam jedno i to samo CV, chodzi przecież o tę samą branżę.

Czemu? Bo mam wrażenie, że podczas rozmowy kwalif. mówię zbyt głośno i wypowiadam się idiotycznie.

Do tej pory nie mam pojęcia, czy przez pw jest możliwe wysłanie CV.

***

Naprawdę tak długo odpowiadają?
W takim razie faktycznie powinnam JUŻ intensywnie zacząć wysyłać swoją aplikację, skoro kończę studia w czerwcu...

[20160901857]

Napisane przez Ali_Ozz

Karierownia , tak myślałam, że może już dać spokój z tymi stażami.

Nie dodaję listu motywacyjnego, jeśli nie wymagają, serio ktoś to czyta? Aczkolwiek w e-mailu często wysyłam dość długą wiadomość motywując swoją aplikację. Ponadto wysyłam jedno i to samo CV, chodzi przecież o tę samą branżę.

Czemu? Bo mam wrażenie, że podczas rozmowy kwalif. mówię zbyt głośno i wypowiadam się idiotycznie.

Do tej pory nie mam pojęcia, czy przez pw jest możliwe wysłanie CV.

***

Naprawdę tak długo odpowiadają?
W takim razie faktycznie powinnam JUŻ intensywnie zacząć wysyłać swoją aplikację, skoro kończę studia w czerwcu...

Nie.

[Karierownia]

Napisane przez Ali_Ozz

Karierownia , tak myślałam, że może już dać spokój z tymi stażami.

Nie dodaję listu motywacyjnego, jeśli nie wymagają, serio ktoś to czyta? Aczkolwiek w e-mailu często wysyłam dość długą wiadomość motywując swoją aplikację. Ponadto wysyłam jedno i to samo CV, chodzi przecież o tę samą branżę.

Czemu? Bo mam wrażenie, że podczas rozmowy kwalif. mówię zbyt głośno i wypowiadam się idiotycznie.

Do tej pory nie mam pojęcia, czy przez pw jest możliwe wysłanie CV.

***

Naprawdę tak długo odpowiadają?
W takim razie faktycznie powinnam JUŻ intensywnie zacząć wysyłać swoją aplikację, skoro kończę studia w czerwcu...

Co do Listu - tak, coraz częściej czytają, ba coraz więcej rekruterów od tego zaczyna sprawdzanie danej aplikacji Dlaczego? Bo ludzi o podobnych kwalifikacjach jest sporo, już prawie wszyscy maja magistra, znają jakiś dodatkowy język, a w liście trochę bardziej można pokazać charakter. Więc jeśli zobaczysz jakąś naprawdę super ofertę, to zawsze warto dodać LM

Co do rozmowy - to pewnie przez stres, ale teraz już wiesz na co zwracać uwagę. Z każdą kolejną pójdzie Ci już lepiej. A co do odp, to oni na rozmowach zazwyczaj zadają bardzo zbliżone pytania, więc warto przygotować sobie wcześniej zarys odpowiedzi (najczęściej pytają o: twój największy sukces, twoje wady - tu warto przygotować sobie coś wcześniej, twój styl pracy, gdzie widzisz siebie za 5 lat i tak dalej).

Hmm nie pamiętam, czy w PW można dodać załączniki Jakby co mogę podać maila, ale nie wiem czy wolno? Ktoś coś podpowie?

[Qrola]

Wydaje mi się ,ze jest wszystko z nim ok , ale ne znam sie na tym dlatego szukam pomocy. Może ktoś się zna bardziej ode mnie na tym.
Znacie może jakieś strony internetowe gdzie ktoś może z tym pomóc ?