Preparaty na przebarwienia - jak je stosować???

[..Asia..]

Mam sporo przebarwień, chcę je usunąć - więc zdecydowałam się na zakup preparatu NeoStrata. Używam go od 3 dni i już zauważyłam, ze popękały mi naczynka na twarzy (na razie znalazłam 3 miejsca). Nigdy wcześniej nie pękały mi naczynka, nawet w "surowych" warunkach.

Czy powinnam przed nałożeniem żelu posmarować się zwykłym kremem na noc (bo używam żelu na przebarwienia tylko 1 raz dziennie - wieczorem)??? A moze po nałozeniu żelu odczekać i potem posmarowac się zwykłym kremem?

A moze to że popękały mi naczynka już po 3 dniach to jest to oznaka, że ten żel jest dla mnie nieodpowiedni???

Dodam tylko, ze na dzień smaruję twarz blokerem SVR50, więc chyba robię wszystko jak należy, co ? Nie chcę mieć twarzy w przebarwieniach i w dodatku z popękanymi naczynkami!!!

Co robić? Pomóżcie...

[Sylwiasta]

Czy ten produkt NeoStraty to preparat z kwasami?
Cos mi dzwoni, ze Smoczyca uzywala kiedys kwasow tej firmy, moze sie odezwie osobiscie w tym watku (jest dosc nowy), jest posiadaczka cery z wrazliwymi naczynkami - mysle tez, ze nie obrazie sie jesli przejrzysz jej posty na ten temat (oczywiscie w wyszukiwarce).

Od siebie dodam, ze mozna na nalozony kwas polozyc po okolo godzinie niezapychajacy - przetestowany krem nawilzajacy i kojacy.
Mam nadzieje, ze swoj krem z filtrem kladziesz gruba warstwa, co w przypadku kremow z filtrem zabarwionych, nie jest wcale takie proste

[..Asia..]

Tak, ten produkt NeoStrata ma kwasy:
hydrochinon 2%,
kwas glikolowy 10%
kwas cytrynowy 0,25%.
Spróbuje nałożyć po godzinie zwykły nawilżający Olay na noc...zobaczymy

Swój krem z filtrem staram się nakładac w miare gubo (akurat podpasował mi jego kolor), choć jak wychodzę z domu do pracy to jest jeszcze ciemno (6:15) i wracam jak już się ściemnia (około 16.00), więc pewnie nie jesten narażona na stycczność z mocnym promieniowaniem. Ale juz wiosą czy latem...pewnie będę musiała w pracy nałozyć warstwę kremu przed wyjściem do domu, bo po 8 godzinach nic z niego na buzi nie zostanie...a moze się mylę... . Właśnie, jak często trzeba nakładać krem z filtrem w okresie wiosenno-letnim? Skoro on jest wodoodporny, to może wystarczy tylko rano.... . Do wiosny jeszcze sporo czasu, więc pewnie się zdążę dowiedzieć .

Zabieram się do przeglądania postów Smoczycy - jak mi radziłaś!!

Dziękuje za odpowiedź!

[acaderek]

jakiej firmy masz ten krem z filtrem i jak on się nazywa, też chciałabym zacząć używać jakiegoś filtru na wiosnę. Proszę o odpowiedz.

[..Asia..]

Witaj acaderek!
Ja używam kremu firmy SVR (50B). Uprzedzam, ze on jest koloryzujący. Poczytaj sobie o nim na KWC http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1409
Dla mnie jest on super, bo nie świecę się po nim, ma super kolor (moze nawet troszkę za ciemny, ale ujdzie w tłoku), nie wałkuje się na skórze i ładnie przykrywa wszelkie przebarwienia i niedoskonałości. Nie musze używać żadnych podkładów, pudrów itp. Jest wodoodporny, ale uwaga: brudzi ubrania!!
Najlepiej jakbyś gdzieś w aptece dosłała próbkę tego kremu, zeby zobaczyć jak zachowuje się na Twojej skórze!
Pozdrowionka !

[psycha]

hej moze zmien zel przeciwko przebarwieniom. Jeśli skora się buntuje, nie powinnas jej traktowac tak silnym preparatem. Polecam lierac ..trzeba troche smarowac...ale pomaga

[..Asia..]

A czy on pomoże na hormonalne przebarwienia (po doustnej antykoncepcji)? Jaki dokładnie produkt Lierac masz na myśli?

[acaderek]

Asiu! Dziękuję, zaraz przeczytam opinię na KWC

[April007]

Hm...Na przebarwienia to to będzie działać ale jak masz się dorobić pajączków to lepiej nie ryzykować 10% AHA to jest duże stężenie. Czy przygotowywałaś wcześniej skórę? Czy stosujesz ten krem codziennie?

[psycha]

Napisane przez ..Asia..

A czy on pomoże na hormonalne przebarwienia (po doustnej antykoncepcji)? Jaki dokładnie produkt Lierac masz na myśli?

hi podaje linka do KWC,dziewczyny sobie chwaliły i ja chwale. Kosztuje w Aqua Vitae (apteka internetowa) ok 100zl.
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1967
Lierac, Correcteur Anti-Taches (żel rozjaśniający przebarwienia)
Gdyby mi zaczely pekac naczynka, od razu bym odstawiła..to straszna rekacja skóry jesli wczesniej się tendencji do naczynek nie miało. Nie jestem kosmetyczką i nie znam się zabardzo, ale ..
Lierac trzeba uzywac .. przebarwienia nie schodzą z dnia na dzien.. ale znikają Jest fajny, ponieważ nie jest w ogole tłusty.
Z hormonalnymi przebarwieniami daje sobie rady,wszak powolutku...ale daje rady...
Flakonik ma 30 ml. Smaruję się nim 2 miesiąc.. zwykle na noc, czasami 2 razy dzienne na calej twarzy łącznie z powiekami i partiami skóry pod oczami i zostało mi ok 38% pojemności flakonika. Dla mnie wydajny

[..Asia..]

Napisane przez April007

Hm...Na przebarwienia to to będzie działać ale jak masz się dorobić pajączków to lepiej nie ryzykować 10% AHA to jest duże stężenie. Czy przygotowywałaś wcześniej skórę? Czy stosujesz ten krem codziennie?

Niczym nie przygotowywałm wcześniej skóry , nawet mi to do głowy nie przyszło....kurcze!!! A na czym to polega? Co to w ogóle znaczy "przygotować skórę"?
Ten żel rozjaśniający stosuję po wieczornym myciu twarzy (bez żadnych dodatkowych kremów, po prostu nakładam i idę spać).

[..Asia..]

Do Psycha:
Dziękuję Ci za informacje , pocztam i pomyślę nad zmianą preparatu na te paskudne przebarwienia, tylko problem w tym że sporo czasu odkładałam pieniążki na Neostrat'ę (133zł) i teraz nie mam funduszy na nowy krem...

[April007]

Oj oj Powinnas poczytac o kwasach zanim zaczelas stosowac. 10% na skore, która z kwasami nie miala wczesniej do czynienia, to za duzo. Byc moze skora tego nie wytrzymala... Przygotowanie skory to stosowanie na poczatek mniejszych stezen. Wtedy widzimy jak skora reaguje przy mniejszych stezeniach i jesli jest wrazliwa, rezygnujemy z wysokich lub stosujemy je rzadziej AHA lubią drażnić skórę i nakładanie ich codziennie dodatkowo może źle działać...Czesto jako takie przygotowanie stosuje sie Effaclar LRP lub Diacneal Avene. Tak czy siak trzeba zmienic kuracje - a Neostrata niech moze lepiej poczeka na czasy kiedy bedzie mozna jej uzyc
A nie probowalas Acne Dermu? On nic naczynkom nie robi. To jest 20% kwasu azaleinowego, ktory rowniez dobrze dziala na przebarwienia I kosztuje w granicach 20 zl, wiec nie wydasz fortuny...
Pozdrawiam

[..Asia..]

Dziękuję Ci bardzo April007!!!

[Smoczyca]

Hej - jestem na chwilę, przepraszam, że dopiero teraz, ale jestem znów chora i od trzech dni zajmuję się zbijaniem niebotycznej gorączki i spaniem chyba pobiłam rekord chorowania ostatnio...

Używałam kiedyś sporo Neostraty - to były moje pierwsze kwasy, wtedy wybór był niewielki, był jeszcze krem Effalpha La Roche oraz dwa Hydracidy SVR (ale zupełnie inne niż te dzisiejsze ). Stawiałam pierwsze nieśmiałe kroczki w tematyce kwasów, bo wizażu wtedy nie było, a ja w ogóle zaczynałam stawiać pierwsze kroki w internecie A Neostrata była w mojej gdyńskiej aptece dostępna bez problemu Lubilam te preparaty, miałam kilka róznych specyfików. Żel rozjaśniający z hydrochinonem też. To dobre kwasy, żel jeszcze do niedawna stosowałam punktowo na trudno gojące się ślady po wypryskach. Nie powiem, działa, powoli ale dobrze rozjaśnia plamki (oczywiście bez filtrów ani rusz, ale uznaję za oczywiste, że ktoś kto walczy z plamami uzywa kremów z wysokim faktorem przez okrągły rok. Ale tego żelu używałam wyłacznie na rejon nienaczynkowy, policzki omijałam szerokim łukiem. Mimo iż mam sporo sympatii do kosmetyków Neostraty, nie wrócę do nich więcej. Moja naczynkowa skóra bardzo źle znosi AHA, zwłaszcza w tak dużym stężeniu. Obojętnie czy to Neostrata, czy Glyco A - przez długi czas walczę z czerwieniejącą co chwila twarzą. Osobiście radzę Ci odstawić ten preparat jeśli tak szybko irytuje Twoją naczynkową cerę - bo to zjawisko będzie rosnąć na sile i będzie już tylko gorzej. Nie warto, zwłaszcza że proces uspokajania naczynek i lagodzenia spustoszeń po AHA jest długotrwały i męczący. Może lepiej sięgnąć po preparat Anti Taches Lieraca? Z kwasów może azelainowy, daje dobre efekty w walce z przebarwieniami i jest zalecany nawet przy trądziku różowatym.

Pozdrawiam serdecznie

[Pitipel]

Napisane przez Smoczyca

Z kwasów może azelainowy, daje dobre efekty w walce z przebarwieniami i jest zalecany nawet przy trądziku różowatym.

Tak, tak - Smoczyca ma rację jak zwykle. I ja Ci radzę Acne Derm. Prócz walki z przebarwieniami cudnie wygładzi Ci skórę naprawdę polecam.
ja mimo że stosuję retinoidy co drugi dzień, albo i codziennie - nie mogę się z nim rozstac i chociaż raz na tydzień go uzywam i bardzo sobie chwalę.

[..Asia..]

Dziękuje Wam wszystkim za odpowiedzi !!!
I Tobie Smoczyco bardzo dziękuję za odpowiedź - bardzo cenię Twoje wypowiedzi!!!
Pójdę dziś kupić ten cudowny Acne Derm ...mam nadzieje ze ten kwas zawarty w nim pomoze ma moje okropne hormonalne przebarwienia, a Neostratę będe stosować tylko w miejscach, które nie sa tak delikatne i tam gdzie nie powstają "pajączki"!

Wiele sie od Was dowiedziełam i za wszystko bardzo dziękuję!!!!
A czy możecie mi powiedziec jeszcze jedną rzecz...Czy wystarczy że nałożę filtr rano (przed wyjściem do pracy -około 6.00 rano) i będzie on działał jak będe z niej wracać (około 16.00)? Czy teraz jesienią to wystarczy? A co robić wiosną czy latem? Boję się żebym sobie nie narobiła nowych przebarwień przez to że źle stosuję filtry...

[Pitipel]

Napisane przez ..Asia..

A czy możecie mi powiedziec jeszcze jedną rzecz...Czy wystarczy że nałożę filtr rano (przed wyjściem do pracy -około 6.00 rano) i będzie on działał jak będe z niej wracać (około 16.00)? Czy teraz jesienią to wystarczy? A co robić wiosną czy latem? Boję się żebym sobie nie narobiła nowych przebarwień przez to że źle stosuję filtry...

Dla stosujących kwasy filtry zaczynają się od 60 w górę...
Jesli tak jest w Twoim przypadku i jeśli nakładasz na twarz ok 2 ml filtra - to może tak być. Pamiętaj jednak od wiosny lepiej jest reaplikować filtry w ciągu dnia, jeśli używasz kwasów - nie zaniedbuj ochrony w żaden sposób

Pójdę dziś kupić ten cudowny Acne Derm ...mam nadzieje ze ten kwas zawarty w nim pomoze ma moje okropne hormonalne przebarwienia

Nie nastawiaj się tylko na efekt po dwóch tygodniach, jak by tu większość piszących w wątkach o Acne Dermie chciała, bo aż tak cudowny to on nie jest. Dziala powoli, ale działa. Na wszystko trzeba czasu - na walkę z przebawrwieniami niestety także
pozdrawiam

[..Asia..]

Dobrze, będę cierpliwa, w końcu tyle lat żyję z tymi plamami, ze jak jeszcze będą u mnie przez kilka m-cy to się nic nie stanie...choć wiadomo ze chciałabym aby efekt był widoczny od razu , ale "co nagle to po diable" hihihi.

P.S
to nie lada sztuka nałożyć 2 ml kremu z filtrem o szóśtej rano...ale jestem dzielna i na razie się nie poddje !!!

[Sylwiasta]

Nie martw sie Asiu, ja latem reaplikuje filtry okolo 13-14 (zwykle nakladam kolo 8-9 rano).
Nosze do pracy chusteczki czyszczace (Nivea), wysuwany pedzel Sephory, skrobie i korektor. Makijazu oczu juz nie ruszam, dokladam tylko wiecej filra pod nimi. Reaplikacja jest do zrobienia Od konca marca znowu zaczynam reaplikowac.
Powoduje to oczywiscie, ze filtry latem starczaja mi na dwa tygodnie, tylko Antek DP na dluzej bo ma 100 ml i jest ekonomiczniejszy, przez co wole go latem.
Mysle jednak ze warto, bo to dlugofalowa inwestycja w siebie

[..Asia..]

To już wszystko wiem !!!
Teraz tylko czekac na efekty AD i pogodzić się na zawsze z dobrym filtrem.

Pozdrowienia dla wszystkich

[katiia]

Mam pytanko do Psychy i do innych użytkowniczek żelu Lierac. Czy efekty są trwałe? no i jak długo musiałyście na nie czekać?