|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 65
|
![]() Dior, Tendre Poison
Bardzo mi zależy na Waszej opinii o tym zapachu?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co sądzicie o tendre poison?
Zamszowy, zielony, wibrujący.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Co sądzicie o tendre poison?
Cytat:
Używa go moja siostra, na niej ładniej leży. Dobry zapach.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
|
![]()
Nie wiem czemu,ale wąchając Tendre Poison zawsze sie usmiecham...
![]() Dla mnie to bardzo radosny,szalenie optymistyczny zapach... Dodający wigoru w ciągu dnia...mam podobne wrazenie wibracji...to jakby endorfiny zamkniete w nowym ( lepszym jak dla mnie ) pękatym flakoniku... cudowny zapach... ![]()
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem... Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Co sądzicie o tendre poison?
Dzięki kobitki, bo właśnie sobie zakupiłam ten zapaszek na święta. Miałam te perfumiki jakieś 8 lat temu i na nowo za nimi zatęskniłam. Są fajne, bo czuję ich zapach na moim ciele i ubraniach, są trwałe i bardzo kobiece.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 330
|
Dot.: Co sądzicie o tendre poison?
Tendre Poison używa od lat moja Babcia, na dzień, na wieczór używa Chanel no 5. Właśnie z Nią kojarzą mi się Tendre Poison, a moja babcia jest bardzo elegancka i piękna z niej kobieta. Zupełnie niebabciowata
![]() Poison w wersji Tendre dostała też pod choinkę od Babci moja Mama ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Tendre Poison - kontrowersyjne?
Dzisiaj w Sephorze po kryjomu spryskałam się Tendre Poison.
Przyjaciółka powąchawszy mnie stwierdziła: Fuuuu! Cukierki z jakąś zieloną trawą - słodkie i duszące - ooo nieeee!!! Małżonek natomiast stwierdził że wreszcie coś miłego i delikatnego... spytałam córkę jako eksperta: orzekła że Mama ładnie pachnie - cukierkami śmietankowymi ![]() Ciekawe co by na to Przyjaciel Od Serca - on jest fanem Cabotine (które na mnie komentują jako świeże zielone mydło niestety) a Tendre Poison są poniekąd do Cabotine podobne. Ja powiem tak: mnie się Tendre podoba bo jest... takie słodkie, takie miłe... cholera miałam z tym skończyć a kolejny zakup w planie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 360
|
Dot.: Tendre... kontrowersyjne ;p
To chyba nalezy sie cieszyc ze dla kazdego z bliskich osob Tendre Poison objawia sie inaczej.
Ja nie dostrzegam zadnego podobienstwa do Cabotyna..Tendre rozwija sie ciekawiej, pelniej i jest duzo trwalszy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Tendre... kontrowersyjne ;p
Ja też lubię Tendre Poison, jest takie ...nieinwazyjne i dosyć eleganckie
![]() Chociaz używam raczej Hypnotic i Pure Poison ![]()
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Tendre... kontrowersyjne ;p
Tendre Poison to zapach, który na zawsze będzie mi się kojarzył z moją siostrą. Używała go kilka lat temu i wbił mi się w pamięć. Sama nigdy go nie kupię, bo czułabym się, jakbym zabrała jej perfumy
![]() Nie określiłabym tych perfum jako słodkie, szczerze mówiąc nigdy tak o nich nie myślałam. Dla mnie są raczej.. wytrawne, lekko cierpkie. Oryginalne i bardzo ciekawe. Chętnie je sobie przypomnę przy okazji... Zielony kolor buteleczki jest moim zdaniem idealnie trafiony. Taka niedojrzała, nieskończona jeszcze trucizna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:09.