Chłopak z neta

[Florence91]

Hej wszystkim,
Kilka dni temu założyłam tu post na temat mojej randki z chłopakiem poznanym przez pewien portal randkowy. Po tej randce on się odezwał, piszemy na fb nadal, zaczepia mnie i chyba chce sie spotkac znowu.
W czym więc rzecz? skasowałam profil na tym portalu ale na naszym spotkaniu on powiedział mi, że nie skasował tylko jakoś ukrył czy coś.. no i wczoraj założyłam sobie profil bez zdjęcia itd i co? siedzi online a jednocześnie pisze ze mną na fb ja wiem, że jesteśmy póki co po jednym spotkaniu i nie mam prawa niczego wymagac i nie wymagam ale jednak coś mnie tam zakłuło trochę bo jakby nie patrzeć tu niby ze mną pisze, wszystko fajnie a tam dalej przesiaduje. Dzisiaj to samo, znów mnie zaczepił na fb, wchodzę tam-jest online.
Szczerze to korci mnie żeby dodac fotki na ten profil i ciekawa jestem jego reakcji jak zobaczy, że ja tam znowu tez jestem. Ale z drugiej strony polubiłam go i osobiście nie chciałabym żeby pomyślał, że po naszym spotkaniu wróciłam na ten portal i szukam dalej kogoś... wiem, wiem problemy trzeciego świata ale trochę mi zależy na tej znajomości. Czy wśród facetow na portalach to norma, że tak sie zachowują? myślałam, że poznałam kogoś normalnego a teraz mam watpliwości.. na moim miejscu byście dodały fotki do profilu i zaczęły tez korzystac z portalu od nowa? może nie ma sensu zawracać sobie głowy takim facetem?

[201708250935]

Napisane przez Florence91

Hej wszystkim,
Kilka dni temu założyłam tu post na temat mojej randki z chłopakiem poznanym przez pewien portal randkowy. Po tej randce on się odezwał, piszemy na fb nadal, zaczepia mnie i chyba chce sie spotkac znowu.
W czym więc rzecz? skasowałam profil na tym portalu ale na naszym spotkaniu on powiedział mi, że nie skasował tylko jakoś ukrył czy coś.. no i wczoraj założyłam sobie profil bez zdjęcia itd i co? siedzi online a jednocześnie pisze ze mną na fb ja wiem, że jesteśmy póki co po jednym spotkaniu i nie mam prawa niczego wymagac i nie wymagam ale jednak coś mnie tam zakłuło trochę bo jakby nie patrzeć tu niby ze mną pisze, wszystko fajnie a tam dalej przesiaduje. Dzisiaj to samo, znów mnie zaczepił na fb, wchodzę tam-jest online.
Szczerze to korci mnie żeby dodac fotki na ten profil i ciekawa jestem jego reakcji jak zobaczy, że ja tam znowu tez jestem. Ale z drugiej strony polubiłam go i osobiście nie chciałabym żeby pomyślał, że po naszym spotkaniu wróciłam na ten portal i szukam dalej kogoś... wiem, wiem problemy trzeciego świata ale trochę mi zależy na tej znajomości. Czy wśród facetow na portalach to norma, że tak sie zachowują? myślałam, że poznałam kogoś normalnego a teraz mam watpliwości.. na moim miejscu byście dodały fotki do profilu i zaczęły tez korzystac z portalu od nowa? może nie ma sensu zawracać sobie głowy takim facetem?

tez poznalam chlopaka przez portal randkowy i ani ja, ani on nie skasowalismy tam profili, aczkolwiek z nich nie korzystamy. On przezz miesiac mniej wiecej jeszcze pisal z innymi dziewczynami, ale ja o tym wiedzialam,bo dyskutowalismy o dziewczynach z ktorymi pisal, mi sie po prostu nie chcialo z innymi pisac
Nie uwazam, ze to cos zlego ze on nadal tam pisze, jestescie po jednym spotkaniu, jeszcze nic nie jest ustalone i macie wolna reke. Wrzuc na luz, ja ma cos z tego wyjsc to wyjdzie niewazne z iloma bedzie gadal

[201607111028]

Aa, to ten od totalnej wtopy XD

Za bardzo się przejmujesz. Tylko raz się spotkaliście. Chociaż głupio zrobił z tymi obiecankami, że on swój profil ukryje. Po co takie ściemnianie?

[Florence91]

Napisane przez carolina662

Aa, to ten od totalnej wtopy XD

Za bardzo się przejmujesz. Chociaż głupio zrobił z tymi obiecankami, że on swój profil ukryje. Po co takie ściemnianie?

tak, to dokładnie ten sam wiem,może za bardzo przeżywam to wszystko.. w sumie trochę żałuję, że sama skasowałam tam konto też bym sobie popisała z jakimiś innymi zwłaszcza, że dziś sie nudzę :P a teraz jak znowu założe profil to wyjdzie jeszcze, że go szpieguję

tak, można sie śmiać z mojego przeżywania

[201607111028]

Napisane przez Florence91

tak, to dokładnie ten sam wiem,może za bardzo przeżywam to wszystko.. w sumie trochę żałuję, że sama skasowałam tam konto też bym sobie popisała z jakimiś innymi zwłaszcza, że dziś sie nudzę :P a teraz jak znowu założe profil to wyjdzie jeszcze, że go szpieguję





tak, można sie śmiać z mojego przeżywania

Ale w sumie czemu skasowałaś? Zakochałaś się?

[201610111029]

...

[Florence91]

Pocieszające :P ok, dzięki dziewczyny

[201610111029]

...

[Florence91]

Napisane przez Unithing

Nie przejmuj się niczym, tylko załóż z powrotem profil, bo ty sobie będziesz głowę zawracać tylko tym jednym facetem, a on w tym czasie szuka innej

Dzięki, chyba własnie takich słów mi było trzeba

[jukatan]

Jasne że u nas to norma
Po prostu nie uważa ciebie za wybrankę serca, więc nie skasował profilu. Jeśli spotkań jest więcej, znajomość się rozwija, to powinno się być uczciwym i skasować, kiedy wiemy że TO JEST TO.
No ale dziewczyno po jednym spotkaniu? Daj mu spokój, nawet cię nie zna i dlaczego ma kasować? A ty się chyba za bardzo wkręciłaś, dlatego tak przeżywasz

[szynka_w_toscie]

Napisane przez Unithing

Nie przejmuj się niczym, tylko załóż z powrotem profil, bo ty sobie będziesz głowę zawracać tylko tym jednym facetem, a on w tym czasie szuka innej

Zgadzam się
Sądzę, że mu się spodobałaś na randce, ale po jednym spotkaniu trudno jest określić czy na pewno Wam się uda. Pierwsze spotkania są po to żeby się poznać i do niczego nie zobowiązują.

[tarkowska]

Napisane przez Unithing

Nie przejmuj się niczym, tylko załóż z powrotem profil, bo ty sobie będziesz głowę zawracać tylko tym jednym facetem, a on w tym czasie szuka innej

Napisane przez jukatan

Jasne że u nas to norma
Po prostu nie uważa ciebie za wybrankę serca, więc nie skasował profilu. Jeśli spotkań jest więcej, znajomość się rozwija, to powinno się być uczciwym i skasować, kiedy wiemy że TO JEST TO.
No ale dziewczyno po jednym spotkaniu? Daj mu spokój, nawet cię nie zna i dlaczego ma kasować? A ty się chyba za bardzo wkręciłaś, dlatego tak przeżywasz

Otóż to, zakładaj z powrotem. A tak to poczuje, że tylko on w Twoich oczach po jednym spotkaniu, daj spokój, nigdy tego nie uszanuje. Przywróć profil, pospotykajcie się trochę, a jak będzie się robić poważnie to razem usuńcie i tyle

[Coco97]

Nie wiem czy taka znowu norma. U mnie było tak, że gdy na pierwszym spotkaniu bardzo zaiskrzyło, to skończyło się pisanie z innymi.

Może chłopak przeprowadza casting na idealną dziewczynę..

[201610111029]

...

[ALL for LOVE]

Jesteście ze sobą? Nie :P więc wolny jest, szuka.

[Adrianna_8]

Chyba przesadzasz. Spotkaliście się DOPIERO raz. To nie oznacza, że już trzeba usuwać profile. Ja swojego chłopaka również poznałam na portalu i parę randek minęło zanim oznajmił mi, że usunął konto (wcześniej jedynie zapewniał, że z nikim nie pisze).

Poza tym nie wiem, jak to jest, ale jeśli ten portal ma aplikacje na telefon, to może być dostępny po prostu dlatego, że ma uruchomiony internet w telefonie. Ja wielokrotnie tak miałam, że niby na portalu byłam online, bo dostawałam wiadomości w stylu "a Ty dostępna? nie śpisz?", a tak naprawdę spałam tylko z włączonym wifi na telefonie.

Tak czy siak, WYLUZUJ. Pociągnij znajomość dalej i zobaczysz, co wyjdzie .

[201607260936]

Napisane przez Coco97

Nie wiem czy taka znowu norma. U mnie było tak, że gdy na pierwszym spotkaniu bardzo zaiskrzyło, to skończyło się pisanie z innymi.

Może chłopak przeprowadza casting na idealną dziewczynę..

U mnie było tak samo i to facet zaproponował usunięcie profilu i zrobił to pierwszy. Jeżeli pisze z innymi to moim zdaniem szuka lepszej, a że zna już Ciebie i nie jesteś wcale taka najgorsza to i z Tobą kontakt chce mieć, gdyby tej lepszej jednak nie znalazł ;d

[magica]

Możesz to łatwo sprawdzić, dodaj fake'owe fotki albo poproś koleżankę, żeby napisała do niego ze swojego profilu :P Wiem, ze to dziecinada, ale w ten sposób szybko się przekonasz. Choć ja bym po prostu pospotykała się kilka razy i jeśli wtedy dalej będzie "szukać" online to dałabym sobie spokój.