Który krem na naczynka działa?

[uwuwuw]

Dziewczyny jakie macie doświadczenia z kremami na naczynka? Pytam bo sama już nie wiem co robić, co kupić jeśli chodzi o kremy faktycznie działające, analizuję ich składy i jestem pełna wątpliwości. Wypróbowałam już Avene Antirogeurs Rich Creme, Bioderma Sensibo Flush, zastanawiam sie czy AR jest lepszy? Nadal poszukuję. Proszę o Wasze doswiadczenia z tymi kremami. Buziaki dla Wizażanek . Ania

[monika_wiss]

zel Auriderm XO jest dobry. Mozna go kupic w aptece.

[Kate30]

Ja bardzo sobie cenię Sensibio AR, to naprawdę świetny krem. W ciągu niespełna 3 miesięcy używania ładnie wyprowadził mi cerę z rumienia alergicznego. Ciągle używam go w razie potrzeby. Ładnie, mocno nawilża na cały dzień, nadaje się pod blokery i makijaż. Jak dla mnie same zalety. Poczytaj sobie recenzje na KWC, chyba że już to zrobiłaś.
Dla mnie AR to jest zdecydowanie lider dla naczynkowców.
Pozdrawiam.

[uwuwuw]

Napisane przez monika_wiss

zel Auriderm XO jest dobry. Mozna go kupic w aptece.

Dzięki monika wiss, zajrzę dziś do Apteki. Pozdrawiam serdecznie Ania

[uwuwuw]

Napisane przez Kate30

Ja bardzo sobie cenię Sensibio AR, to naprawdę świetny krem. W ciągu niespełna 3 miesięcy używania ładnie wyprowadził mi cerę z rumienia alergicznego. Ciągle używam go w razie potrzeby. Ładnie, mocno nawilża na cały dzień, nadaje się pod blokery i makijaż. Jak dla mnie same zalety. Poczytaj sobie recenzje na KWC, chyba że już to zrobiłaś.
Dla mnie AR to jest zdecydowanie lider dla naczynkowców.
Pozdrawiam.

Kate30 ja właśnie z powodu braku w aptece sensibo AR wybrałam Flush, bo juz nie chciało mi sie latać po tych aptekach, analizowałam składy tych kremów i sama nie wiedziałam co robić, bo w składzie jest alkohol. Uzywam Flusha, ale nie lubię kremów o takim przeciętnym zapachu, w tym względzie Aveny Antirogeurs był lepszy, tyle, ze w konsystencji bardziej mi pasuje Bioderma, a czy Ty masz porównanie miedzy kremami Biodermy

[Justy]

co to znaczy "działa"?- likwiduje rozszerzona naczynka? jeśłi tak, to zaden kosmetyk nie działa. zostają tylko zabiegi.
natomiast kosmetyki mogą zahamować rozwój problemu, zmniejszyć uczucie ciepła na twarzy, zmniejszyć częstość zaczerwienień itp.
dosyć chwalone serie to Synchrorose oraz kosmetyki Avene i Biodermy.
plus obowiązkowo krem z porządnym filtrem na codzień.

[Estella]

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ategory_id=129

Poczytaj opinie kremow

[MargosR]

Czy na pewno te kremy są takie dobre i łagodne dla cery naczyńkowej ? Sensibio Ar Biodermy i Flush/ Przeczytałam ich składy, jeden z nich zawiera np. glycol, alcohol oraz glyceryl i parafinę. Czy będą bezpieczne dla kobiety w ciązy ? /glycol? / Nie będą komodenne?
Proszę o fachowe opnie bardziej doświadczone wizażanki !!!
Dziękuję

[justa79]

u mnie sprawdził się Ruboril, jedno pęknięte naczynko całkiem mi się po nim wchłonęło. ok. 46 zł w aptece.

[angel.ek]

soraya, półtłusty cera wymagająca, nic nie pomagało a to o dziwo zadziałało

[beoneself]

Ciężka sprawa jest z tymi kremami do cery naczynkowej
Jak dotąd stosowałam Ruboril (żadnych efektów i nie podobała mi się konsystencja), Pharmaceris N z wit.K (ogólnie fajny ale też nie zauważyłam poprawy).

Obecnie używam Iwostinu na naczynka, ale to dopiero początek i AURIDERM XO. Lekarka, która wykonywała mi zabieg powiedziała, że to najlepszy z tego typu preparatów. Niestety także drogi, bo tubka 30ml kosztuje ponad 70 zł
A poprawa? Hm, zobaczymy...
A, zachęciłyście mnie do Sensibio AR. Na dodatek okazało się, że w otchłani mojej kosmetyczki kryje się próbka, całe 5ml

[Noor]

Napisane przez uwuwuw

Dzięki monika wiss, zajrzę dziś do Apteki. Pozdrawiam serdecznie Ania

Auriderm XO w zasadzie nie jest przeznaczony do samodzielnego stosowania. Chyba, że do bardzo bardzo tłustej cery. Inne - bez dodatkowego nawilżania - zmasakruje.

[monika_wiss]

Na Auriderm kladzie sie jeszce krem taki, ktory nakladamy codziennie.

[Noor]

Napisane przez monika_wiss

Na Auriderm kladzie sie jeszce krem taki, ktory nakladamy codziennie.

Albo conocnie . Napisałam to tylko dlatego, żeby uwuwuw nie została na cały weekend z jedną jedyną tubką Aridermu w domu, bo nas poszatkuje, jak ją ten alkohol przesuszy

[oliczka]

Ja też przez ostatni miesiąc jestem zwolenniczką Sensibio AR. Na razie jestem z niego bardzo zadowolona, nie mówiąc o tym jak pięknie nawilża i łagodzi buziaka.
Buzia jest mniej przekrwiona, ale zdaję sobie sprawę, że żeby zobaczyć większy efekt, to trzeba poużywać conajmniej 3 miesiące.Nie zrezygnuję z niego na pewno, bo naprawdę obiecująco sie zapowiada.

[Zimmi]

No wlasnie sama szukam dla siebie jakiegoś dobrego kremu na noc, mam cerę naczynkową i szczerze to przestaję sobie z nią radzić. Dodam, ze w okolicach nosa oraz brody mam skłonność do delikatnego przetłuszczania sie i jeśli krem będzie zapychający to pewnie wyskoczą mi jakieś pryszcze oraz wągry

[Paniparkowa]

W codziennej pielęgnacji dobrze jest wprowadzić preparaty z witaminą C, której nie ma się co obawiać. Wbrew pozorom takie kosmetyki można stosowac równiez na dzień o ile oczywiście zadba się o odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną (totalny must have to spf 50 nawet zimą, polecam tutaj szczególnie kremy Lirene oraz te od la roche posay bo nie rolują się pod make upem z rana nawet jak chcesz sobie zrobić szybkie malowanko od razu po nałożeniu kremu). Polecam te w apułkach do mieszania, bo wit C jest mało stabilna. Jeśli masz już problem z naczynkami które popękały to trzeba je usuwac laserem. Lepiej zapobiegać niż potem leczyć. Trzeba znaleźć dobrego lekarza i przyjąć serię.
Moją wieczorną pielęgnacje od wielu lat stanowi krem Niverosin. Z jednej strony ma dobre działanie nawilzające, jest dość ciężki ale na noc mi to absollutnie nie przeszkadza bo rano budzę się z gładką skórą (pomimo konsystencji krem nie zapycha i nie powoduje powstawania wyprysków). Po drugie wzmacnia naczynka i ogranicza czerwienienie się, nawet w przypadku niekorzystnych warunków pogodowych.

No i unikać ciepłego, ostrych przypraw, sauny itp.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Szkoda czasu na robienie kopiuj-wklej mitów kosmetycznych, tu szczególnie z witaminą C - dwóch spokojnie można się doliczyć, aż szkoda czasu na czytanie...


Zimmi, a poza kremem nie myślisz o innych zmianach wspomagających skóry naczyniowe? Lepsza ochrona przeciwsłoneczna? Delikatne oczyszczanie?
Ogólnie coś z pielęgnacji stricte na noc da się dobrać, ale jak są czynniki szkodzące na co dzień to ciężko kremem na noc to nadrobić...
Co do zapychania to ciężko takie rzeczy całkiem przewidzieć. Ale rozumiem, że szukasz lekkich rzeczy? Czy np. policzki masz suche i problem z czerwienieniem głównie na policzkach? Ja tak mam właśnie, że policzki potrzebują więcej uwagi i stosując same lekkie kosmetyki miałabym czerwone policzki.

[Paniparkowa]

Co według Ciebie jest mitem kosmetycznym o witaminie C?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

1. Że nie ma się co obawiać - zwłaszcza w przypadku skór naczynkowych. Może jak ktoś nie ma mocnych problemów "naczynkowych", to dla takiej osoby wszystko jedno. Zwłaszcza jak trafi na produkty z witaminą C, która za wiele nie robi... Ale jak ma się skórę nadwrażliwą, reaktywną, bardzo łatwo rumieniącą się od byle czego, to włączanie agresywnych składników aktywnych to strzał w kolano... Na pewno nie na początek, jak skóra woła o pomoc a nie o dobicie.

2. "Wbrew pozorom można stosować na dzień" - co więcej, nawet więcej sensu daje stosowanie na dzień akurat w lato. Nie wiem wbrew jakim pozorom
I nie wiem czemu akurat przy witaminie C ochrona przeciwsłoneczna taka wskazana? To najbardziej pachnie mitem. Że generalnie ochrona przeciwsłoneczna daje korzyść, już zupełnie abstrachując od witaminy C, to zgoda. Ale jakie to ma znaczenie w kontekście witaminy C?