Blunt bob to najmodniejsze cięcie nadchodzącego sezonu!
Tę fryzurę pokochają zwłaszcza te kobiety, które mają cienkie włosy i trudno im wywalczyć nawet odrobinę objętości. Sekret tkwi w odpowiednim cięciu. A w tym przypadku jest ono niezwykle proste.

Dosłownie. Włosy muszą zostać obcięte, jak od linijki. Jednak dla zachowania odpowiedniego kształtu boba, kosmyki z tyłu są nieco krótsze, ale ich linia nadal pozostaje równa. Co daje taka fryzura? Przede wszystkim gwarantuje, że niezależnie od sytuacji będzie wyglądać bardzo kobieco, ale jednocześnie odrobinę nonszalancko. A to wszystko za sprawą objętości, jaką można osiągnąć dzięki tak zwanemu „tępemu strzyżeniu” (blunt cut).
Stylizacja wcale nie jest trudna. Nie potrzebujesz żadnej szczotki, aby nawijać na nią włosy. Wystarczy jedynie kosmetyk teksturyzujący, czyli na przykład ten z solą morską. Dzięki niemu uzyskasz wakacyjne fale, które uwielbia nawet Jennifer Lawrence.
Jak widać, jej fryzura wygląda dość „surowo”. I mimo że prawdopodobnie pracował nad nią najbardziej znany stylista Hollywood, to prezentuje się tak, jakby aktorka zrobiła ją sama na pięć minut przed wyjściem.
W naszej galerii możesz zobaczyć propozycje cięcia w stylu blunt bob.
Zobacz także: Ombre w kolorze różowego złota
1 z 8

Fryzura blunt bob
2 z 8

Fryzura blunt bob
3 z 8

Fryzura blunt bob
4 z 8

Fryzura blunt bob
5 z 8

Fryzura blunt bob
6 z 8

Fryzura blunt bob
7 z 8

Fryzura blunt bob
8 z 8

Fryzura blunt bob