Reklama

Zastanawiasz się nad samodzielną koloryzacją, ale masz obawy? Słyszałaś, że farbowanie włosów powoduje ich przesuszanie? A może boisz się, że to trudne? Spokojnie, postanowiliśmy przyjrzeć się najbardziej popularnym przekonania na temat farbowania włosów w domu i krok po kroku je wyjaśnić. Zaczynamy!

Reklama

1. Farbowanie włosów w domu jest trudne

Mit! Samodzielna koloryzacja jest naprawdę prosta! Oczywiście, gdy robimy to po raz pierwszy, może wydawać się, że jest wiele kroków i są one skomplikowane. Prawda jest jednak taka, że wszystko na początku wydaje się trudniejsze, niż jest w rzeczywistości. Dlatego, zanim zabierzesz się do farbowania włosów, przeczytaj dokładnie i na spokojnie instrukcję dołączoną do opakowania produktu. Przekonasz się, że to naprawdę prosta sprawa :).

Jeśli chcesz czuć się jeszcze pewniej, przeczytaj nasz artykuł na temat bezpiecznej koloryzacji. Znajdziesz w nim wskazówki, dzięki którym wszystko stanie się jasne!

2. Koloryzacja w domu powoduje przesuszanie się włosów

Mit! Jednym z najbardziej powszechnych i błędnych przekonań jest to, że farbowanie sprawia, że włosy stają się suche. Faktem jest, że koloryzacja jest zabiegiem chemicznym, który może mieć wpływ na nasze włosy. Jednak jest to podobna sytuacja, jak używanie gorącej lokówki czy prostownicy – w obu wypadkach kosmyki zostają poddane naszej ingerencji. Dlatego kluczowa jest regularna pielęgnacja włosów i dbanie o nie każdego dnia. Jeśli nie będziesz ich pielęgnować, nie można oczekiwać zachwycających efektów po koloryzacji.

Kolejną ważną kwestią jest wybór odpowiedniej farby. Najlepiej zdecydować się na produkt marki, która od wielu lat jest na rynku, ale jej receptura jest cały czas ulepszana przez dział naukowy. Co więcej, powinien mieć dodatkowe właściwości pielęgnacyjne. Taką właśnie farbą jest trwała koloryzacja Gliss Color z kompleksem kwasu hialuronowego. Receptura kremu koloryzującego Gliss Color z Systemem Pielęgnacji Koloru wprowadza pigmenty głęboko w strukturę włosa, dzięki czemu kolor będzie trwały i piękny. Równocześnie pielęgnuje włosy - chroni je przed uszkodzeniami i nawilża. Efekt? Włosy pozostają w świetnej kondycji zarówno przed jak i po farbowaniu.

Pamiętaj, że o włosy trzeba dbać zawsze, a nie tylko po farbowaniu. Jeśli masz problem z przesuszonymi pasmami, może pomóc ci tekst o myciu włosów metodą OMO.

3. Farbując włosy w domu, nie można osiągnąć jasnego blondu, jeśli jest się ciemną brunetką

Fakt! Nie możemy oczekiwać od farby do włosów, że mając kruczoczarne pasma w ciągu jednego farbowania w domu, staniemy się słodkimi blondynkami. Jednak to nie dotyczy tylko domowej koloryzacji, ale również tej w salonie fryzjerskim. Każdy profesjonalista odradzi tak mocne rozjaśnienie włosów, które mogłoby doprowadzić do uszkodzenia ich struktury. Lepiej jest stopniowo schodzić o kilka tonów np. z ciemnego brązu na jasny. To spokojnie możesz osiągnąć, farbując się w domu np. z kremem koloryzującym Gliss Color z kwasem hialuronowym. Ważny jest również aspekt psychologiczny – zbyt drastyczna zmiana mogłaby spowodować, że czułabyś się po prostu źle w nowym kolorze.

4. W domu lepiej nie farbować włosów na kolory, takie jak róż, niebieski, czy zieleń

To zależy! Jeśli marzysz o tęczowych włosach na stałe, to faktycznie bezpieczniej będzie udać się do profesjonalnego salonu fryzjerskiego. Farbowanie włosów na takie wymagające kolory to już „wyższa szkoła jazdy”. Inaczej sprawa się ma w przypadku koloryzacji czasowej. Na rynku w ostatnich latach pojawiło się wiele produktów, które pomogą osiągnąć satysfakcjonujący efekt na włosach, bez ryzyka ich zniszczenia. To zazwyczaj kremy koloryzujące, które stopniowo same się wypłukują. Pastelowy róż, delikatny błękit czy fioletowa poświata jest więc do uzyskania także w domowych warunkach.

Mamy nadzieję, że udało nam się wyjaśnić dręczące cię wątpliwości i przekonałaś się, że farbowanie włosów w domu to zazwyczaj prosta i bezpieczna sprawa!

Artykuł powstał z udziałem marki Gliss

Reklama

mat. prasowe: Istock, Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane