Głęboki kolor po farbowaniu. Jak sprawić, by odcień był intensywny na długo?

Kolor po farbowaniu utrzymuje się najczęściej dwa lub trzy tygodnie. Po tym czasie pigment zaczyna się wypłukiwać, a my – odliczać dni do kolejnej wizyty w salonie. Co robić, żeby odstęp między jedną a drugą był dłuższy niż zwykle? Czy jest jakiś sposób na to, by włosy nie płowiały i nie traciły blasku tak szybko? Owszem – jest! Nawet kilka!

Jeżeli koloryzacja, także ta w domu, jest przeprowadzana przy wykorzystaniu odpowiednich produktów i nie powtarza się jej zbyt często, efekt może być trwalszy. Ważne też, by pomiędzy kolejnymi zabiegami stosować ukierunkowaną pielęgnację.

Jak przedłużyć trwałość koloru włosów farbowanych?

Ukierunkowana pielęgnacja. Kosmetyki przeznaczone do włosów farbowanych zapobiegają utracie wody, a przez to – także blaknięciu koloru. Szampony tej kategorii nie zawierają silnych detergentów, wypłukujących pigment. Za to mają w składzie delikatne substancje oczyszczające, które chronią odcień. W przypadku blondynek problem dotyczy żółtych refleksów. Dlatego stworzono dla nich szampony z fioletowymi pigmentami, które pomagają dłużej zachować chłodny odcień. Dodatkowo, do utrzymania efektu koloryzacji przyczyniają się odżywki i maski nawilżające.

Nabłyszczanie. Olejki, sera i jedwabie są nieocenione nie tylko przy włosach suchych. Każdy, kto choć raz farbował włosy u salonie, zgodzi się z tym, że po profesjonalnej koloryzacji bije od nich blask. Taki sam efekt możemy uzyskać w domu! Dzięki nabłyszczaczom kolor dłużej przypomina ten po farbowaniu. Kosmetyki nabłyszczające odświeżają odcień, gdy do kolejnej koloryzacji pozostaje dużo czasu.

Filtr UV. Zawarty w niektórych kosmetykach filtr UV chroni włosy przed szybką utratą wody, którą może spowodować wzmożona ekspozycja na światło słoneczne. To sprawia, że są mniej narażone na przesuszenie, a kolor – na blaknięcie.

Regeneracja. O włosy trzeba dbać, a jeżeli są farbowane, należy o nie dbać ze zdwojoną siłą. Przed farbowaniem warto rozważyć profesjonalny zabieg regenerujący, który przygotuje je na zmianę koloru. Składniki aktywne wzmocnią strukturę włosów i pomogą im bezboleśnie przejść koloryzację. Zamiast tego można też sięgnąć po odpowiednie maski regenerujące (np. 4w1 Gliss Protein+). Na zdrowych włosach efekt koloryzacji utrzymuje się nawet kilka tygodni dłużej.

Koloryzacja. Z głową! Wydaje ci się, że skuteczna koloryzacja jest możliwa tylko w profesjonalnym salonie? Jesteś w błędzie! Farbując włosy w domu, masz kontrolę nad tym, jakie kosmetyki aplikujesz, i czy zawierają one np. składniki pochodzenia naturalnego. Jednym z dominujących obecnie trendów jest koloryzacja z kwasem hialuronowym. Ten naturalnie występujący w ludzkim organizmie składnik może wiązać nawet do 1000 razy więcej wody niż sam waży! Dzięki temu dogłębnie nawilża włosy, chroni je przed uszkodzeniami, a także zapewnia im intensywny, lśniący kolor.

Kwas hialuronowy wykorzystano m.in. w nowym kremie koloryzującym Gliss Color. Co ważne, produkt dba o włosy nie tylko w trakcie, ale i po farbowaniu. To za sprawą Systemu Pielęgnacji Koloru, pomagającego transportować pigmenty do wnętrza włosa. Co jeszcze przekonuje do przetestowania nowość od Gliss? Zaufała jej Małgorzata Rozenek-Majdan, która słynie z pięknych blond włosów.

Filtr prysznicowy. Przy włosach farbowanych warto zainwestować w filtr prysznicowy. To kolejna rzecz, dzięki której zaoszczędzisz na kilku wizytach u fryzjera. Urządzenie redukuje szkodliwy chlor i ogranicza ilość zanieczyszczeń, powodujących przesuszanie się skóry i włosów. Zmiana jakości wody pozwala na dłużej zachować głębię koloru i blask. Oczyszczona woda ma także niemały wpływ na ich kondycję.

Powyższe metody sprawdziłyśmy oczywiście na własnych włosach. I robimy to dalej, bo działają!

Materiał powstał z udziałem marki Gliss

_{zdjęcia: mat. prasowe, iStock}