Julia Wieniawa zachwyciła w Cannes, ale... internauci krytykują jej fryzurę. Słusznie?
Piękna suknia, śliczny makijaż i... nietrafiona fryzura? Tak twierdzą obserwujący Julię Wieniawę na Instagramie. Jej uczesanie z czerwonego dywanu w Cannes naprawdę zasługuje na taką krytykę?

Julia Wieniawa, jako ambasadorka L'Oreal Paris wraz z Jessicą Mercedes oraz Grażyną Torbicką pozowała wczoraj na czerwonym dywanie podczas Festiwalu Filmowego w Cannes. Młoda piosenkarka i aktorka na tę okazję wybrała bajkową suknię z długim trenem od Violi Piekut oraz biżuterię Selfie Jewellery.

Zobacz także: Wieniawa i Rozenek w identycznym kostiumie kąpielowym. Która lepiej?
Julia Wieniawa w Cannes 2018
Suknia i makijaż Julii na jej Instagramie wywołały głównie pozytywne komentarze, ale już jej fryzura nie spotkała się z miłym przyjęciem obserwujących. Julia postawiła na gładko zaczesany kok oraz dwa wypuszczone kosmyki. Fryzura była bardzo nowoczesna i stylowa, a naszym zdaniem także doskonale przełamywała romantyczny charakter sukni. Obserwujący Julii byli jednak innego zdania - pod zdjęciami z Cannes większość z nich mocno krytykowała uczesanie gwiazdy.
Ktoś Cię bardzo skrzywdził tą fryzurą... miałaś już wcześniej pięknie upięte włosy, więc nie chodzi o to, że nie są rozpuszczone, ale chodzi o fryzurę w ogóle. Szkoda, bo taka okazja nie zdarza się często. Suknia piękna - pisała jedna z użytkowniczek.Włosy kompletnie nie pasują do tak subtelnej kreacji. Reszta ok - czytamy wśród komentarzy.Piękna suknia i Julia, ale fryzura nie jest na miarę takiej okazji i stroju. Mogło być na milion dolarów, a jest ok - napisała jedna z obserwujących.

Julia nie pozostała obojętna na komentarze i wytłumaczyła dlaczego nie zdecydowała się na rozpuszczenie włosów.
Zawsze mam rozpuszczone. Do tej sukni pasował kok - odpowiedziała w komentarzach Julia.Rozpuszczone włosy zasłaniałyby suknię. To efekt zamierzony - napisała Julia w odpowiedzi do komentarza innej użytkowniczki.
Niezależnie od komentarzy fanów Julii musimy przyznać, że my jesteśmy zachwycone jej debiutem w Cannes. Zarówno makijaż, fryzura, jak i suknia pasowały do siebie idealnie, a Julia udowodniła, że powoli wyrasta na polską it-girl!

Zobacz także: Dwie stylizacje Dody na czerwonym dywanie w Cannes. Jedna z nich to wpadka?fot. P. Kibitlewski/L’Oreal Paris