Już nie butter blonde! Latem nosimy ultramodną koloryzację "calico hair", którą kocha Miley Cyrus. Poproś o nią swojego fryzjera

Koloryzację "calico hair" w stylu Miley Cyrus powinny rozważyć osoby kochające nowoczesne i nieszablonowe rozwiązania fryzjerskie. To wielokolorowa stylizacja, która odchodzi od tradycyjnych metod farbowania włosów i tworzy nową ścieżkę dla trendów. Sprawdź, komu będzie najbardziej pasować i na czym polega.

Jak wygląda koloryzacja "calico hair" w stylu Miley Cyrus?

Nazwa trendu "calico hair" pochodzi od... perkalowego kota. To wyjątkowy typ umaszczenia tych zwierzaków, który objawia się trójkolorową sierścią. Perkalowe koty są brązowo-rude z domieszką miodowego beżu. Koloryzacja "calico hair" to właśnie połączenie tych trzech kolorów na włosach w formie płynnie przenikających się refleksów. Na rozdaniu Grammy zaprezentowała je Miley Cyrus.

Tego typu mieszanka to świetny sposób na wymodelowanie kształtu twarzy i rozświetlenie cery dzięki jaśniejszym pasmom układającym się wokół buzi. Złocisty blond dodaje jej ciepła i podkreśla zwłaszcza oliwkowy odcień cery. Dla chłodniejszych tonacji lepiej jest dołączyć do "calico hair" kilka pasm w odcieniu beżowego blondu lub perłowego blondu.

Komu będzie pasować koloryzacja "calico hair"?

Koloryzacja "perkalowa" będzie doskonałym wyborem zwłaszcza dla młodych osób, które nie boją się eksperymentować z odcieniami włosów i lubią ekstrawagancki oraz wyrazisty look. Sprawdzi się u posiadaczy twarzy okrągłej, którą optycznie modeluje i wysmukla oraz tej z nieco poszarzałą cerą, która wymaga rozświetlenia. Pięknie będzie też wyglądać z zielonymi i brązowymi oczami, ponieważ wydobędzie ich naturalny blask.