Reklama

Modelowane na mokro kunsztowne retro fale czy inne bardzo wypracowane fryzury nie zawsze sprawdzają się jesienią – jeśli nie zamierzasz wsiąść od razu do samochodu, wiatr może zniweczyć twoje wysiłki od razu po przekroczeniu progu domu. Zamiast walczyć z naturalnym zjawiskiem, wyjdź mu naprzeciw – postaw na artystyczny nieład i luźne, nieco niesforne loki. Dzięki nim twoje włosy nabiorą objętości, a ty będziesz wyglądać modnie i niebanalnie niezależnie od pogody!

Reklama

Jakie stylizowane wiatrem fryzury są najmodniejsze tej jesieni?

Long bob czesany wiatrem

Niezwykle twarzowy i pięknie wydłużający szyję long bob – jedna z fryzur wszechczasów –powrócił. Warto jednak pamiętać, że w tym sezonie nie powinien być perfekcyjny i wyglądać jakbyś właśnie wyszła od fryzjera. Wręcz przeciwnie – na czasie jest lekki, kontrolowany nieład.

Widzisz? Sięgające obojczyków włosy aż się proszą, by skręcić je w czesane wiatrem loki. Taka fryzura dodaje fryzurze objętości, dlatego świetnie sprawdza się nawet przy cienkich włosach.

Jak ją zrobić?

  1. Umyj i wysusz włosy, nie zapominając o produktach do pielęgnacji.
  2. Nałóż na nie piankę dodającą objętości.
  3. Zakręć włosy lokówką, nawijając grube pasma. Nie muszą ciasno do siebie przylegać, bo przecież twoim celem nie jest zrobienie anglezów – loki nie powinny być regularne.
  4. Roztrzep loki palcami i utrwal je odrobiną (!) lakieru. Gotowe!

Jesienne beach waves

Beach waves jesienią? Dlaczego nie! Są seksowne, przywołują wakacyjne wspomnienia, a wiatr doskonale im służy. Takie naturalne, nieco nawet niedbałe fale najlepiej prezentują się na długich włosach, niekoniecznie w kolorze kalifornijskiego blondu.

Jak zrobić taką fryzurę?

Podczas wakacyjnych wyjazdów najlepiej sprawdza się sztuczka ze skręcaniem włosów w ślimaczki, które wiążemy gumką i suszymy naturalnie, jednak jesienią to czasochłonne rozwiązanie warto zastąpić innym.

  1. Umyte, wysuszone i spryskane ochronnym sprayem włosy podziel na pasma.
  2. Zakręć pasma lokówką na całej ich długości, pamiętając, że loki nie muszą być idealnie równe.
  3. Spryskaj skręcone pasma sprayem, który doda im objętości i nada odpowiednią teksturę.
  4. Przez chwilę wygniataj loki. Gotowe!

Klucz do sukcesu – ciepło plus chłodny nawiew

mat. prasowe

Do zrobienia obu fryzur przyda ci się naprawdę dobra lokówka, np. Curl Styler Luxe z chłodnym nawiewem C112E od marki BaByliss, która od listopada będzie dostępna wyłącznie w Media Expert.

Dlaczego warto postawić właśnie na nią? Bo dzięki wysokiej temperaturze kwarcowo-ceramicznych płytek o dużej powierzchni (średnica wynosi 36 mm) nadasz pasmom luźny i naturalnie wyglądający skręt (a właśnie naturalność jest w tych stylizacjach kluczowa!), natomiast za sprawą chłodnego powietrza, które jest dostarczane kanałami ułożonymi wzdłuż lokówki, błyskawicznie i na długo utrwalisz loki.

Jak należy używać lokówki? Umieść pasmo włosów między rozgrzanymi płytkami i przytrzymaj. Obróć urządzenie tak, aby luźno owinąć włosy wokół wałka i przesuń powoli pasmo od nasady aż po końce, jednocześnie przytrzymując pasmo wewnątrz płytek. Efekt? Gładkie i lśniące fale!

Wiej, wietrze, wiej

Niezależnie od tego, którą z tych dwóch fryzur wybierzesz, możesz odetchnąć z ulgą – wiatr im nie zagraża. Przeciwnie – uczesane nim pasma będą wyglądały jeszcze lepiej!

Reklama

Materiał powstał z udziałem marki BaByliss

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane