O tych kosmetykach będzie głośno! Za co polubiłyśmy nową linię od Schwarzkopf?

Włosy mają różne wymagania, dlatego bardzo ważne jest, aby wybierać ukierunkowaną pielęgnację, dostosowaną do ich indywidualnych potrzeb. Seria beology dedykowana jest włosom zniszczonym, suchym i puszącym się. Czerpie z odżywczej mocy ekstraktu pochodzącego z głębin mórz i brunatnej algi.Pierwszy z powyższych składników – ekstrakt z głębin mórz (z potencjalnie aktywowanym cieplnie fermentem z bakterii Thermus Thermophillus) – wzmacnia włókna włosa, chroni je przed uszkodzeniami, a dodatkowo zapewnia włosom i skórze głowy odpowiedni poziom nawilżenia. Drugi – brunatna alga – znana jest z działania antyoksydacyjnego.Na beology składają się trzy podserie: regeneracyjna, z odżywiającymi polimerami (pięć produktów: szampon, odżywka, maska, bi-serum, booster), nawilżająca, z panthenolem (cztery produkty: szampon, odżywka, maska, mgiełka) oraz wygładzająca, z olejami (szampon, odżywka oczyszczająca, odżywka, maska, bi-serum, spray termoochronny).Na szczególną uwagę zasługuje Regenerujący booster, który przeznaczony jest do pielęgnacji zniszczonych, rozdwojonych końcówek. Byłyśmy zaskoczone, jak szybko zregenerował nasze włosy, sprawiając, że stały się gładkie i pełne blasku.

Dodatkowo, ogromne wrażenie zrobiła na nas nawilżająca mgiełka - kosmetyk świetnie przygotowuje włosy do stylizacji i ułatwia ich rozczesywanie, a także bi-serum wchodzące w skład gamy regeneracyjnej i wygładzającej. To ostatnie nie tylko w widoczny sposób odżywia włosy, ale też minimalizuje ryzyko powstania ewentualnych uszkodzeń oraz powoduje, że powierzchnia włosa jest gładka i lśniąca. Produkty łączy się ze sobą w ramach rytuału pielęgnacji beology, który obejmuje 4 kroki: oczyszczenie, podstawową pielęgnację, intensywną regenerację i wzmocnienie.materiał sponsorowany_{zdjęcie główne: iStock}