Peelingujący szampon so!flow sprawdzony przez TOP Recenzentki. Skutecznie przedłuża świeżość włosów!
Peelingujący szampon so!flow łączy działanie szamponu i peelingu, dlatego zapewnia delikatne, ale skuteczne oczyszczenie nie tylko włosów, ale również skóry głowy. Zobaczcie, co o nim sądzą TOP Recenzentki, które sprawdziły, jak się spisuje w regularnym stosowaniu.
TOP Recenzentki przetestowały peelingujący szampon so!flow. W jego składzie znalazła się porcelanowa glinka, którą zapewne wiele z was kojarzy z kosmetyków do twarzy. Ma zdolność pochłaniania sebum i zwężania porów, dlatego też doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry głowy. Dzięki niej zmniejszeniu ulega nadmierne przetłuszczanie włosów, przez co te dłużej są czyste i świeże.
W tym kosmetyku wykorzystano również naturalny i biodegradowalny mikroziarnisty składnik peelingujący, który usuwa martwy naskórek oraz zanieczyszczenia ze skóry głowy zapewniając uczucie odświeżenia.

Często przed sięgnięciem po peeling do włosów powstrzymuje nas obawa przed jego wypłukaniem. Tutaj nie ma tego problemu - szampon peelingujący łatwo się spłukuje i nie tworzy pozostałości na pasmach. Do tego łatwo się pieni i ma orzeźwiający, tropikalny zapach.
Jakie daje efekty?
Natychmiast odbija włosy u nasady oraz zwiększa ich objętość. Sprawia, że dłużej są świeże, przez co można je rzadziej myć. Co ważne, nie powoduje przy tym przesuszenia pasm i nie są też szorstkie.
Zobaczcie, czy TOP Recenzentki również zauważyły takie działanie.
Peelingujący szampon so!flow - opinie Recenzentek
Na początku TOP Recenzentki podkreślają, że jest to wygodny w użytkowaniu oraz bardzo wydajny szampon. Zaznaczają również, że zawarte w nim drobinki nie pozostają we włosach.
Dobrze się spłukuje, a peelingujace drobinki nie zostają między włosami, które długo są świeże i sprężyste. Szampon nadaje objętości. Jest bardzo wydajny. Na moje długie włosy wystarczy niewielka ilość produktu
Szampon należy aplikować 1 - 2 razy w tygodniu. Przed użyciem rozcieńczamy go z wodą, a następnie należy delikatne wmasować go w mokre włosy, spienić i spłukać. Produkt bardzo dobrze się pieni, a podczas mycia wyczuwalne są drobinki, które szybko ulegają rozpuszczeniu, nie ma też żadnych problemów z jego spłukaniem. Szampon bardzo dobrze oczyszcza i odświeża włosy. Nie powoduje, że są one szorstkie, nie kołtuni ich i sprawia, że nawet bez odżywki łatwo je rozczesać
- Iwona_C
Jeśli bałaś się drobinek w szamponach peelingujących albo miałaś złe doświadczenia z ich wypłukiwaniem, to ten produkt jest dla Ciebie. W składzie znajdziemy porcelanową glinkę, adaptogen z grzyba reshi i ultramalutkie, naturalne drobinki peelingujące. Szampon świetnie się pieni i ma piękny, orzeźwiający, tropikalny zapach
TOP Recenzentki zauważyły, że dzięki zastosowaniu tego peelingującego szamponu włosy są uniesione i już nie muszą się obawiać, że ich fryzura w ciągu dnia straci objętość. Ciekawe jest również spostrzeżenie, że to doskonałe rozwiązanie przy problemach z łupieżem.
Przywraca świeżość włosa i fajnie unosi je u nasady. Już nie martwię się, że będąc poza domem moja fryzura straci na objętości i będzie źle wyglądać. Po umyciu włosy są gładkie i pięknie się układają. Zyskały na objętości. Dodatkowo powiem Wam, że jest to również ratunek dla osób zmagających się z łupieżem
Oczyszczenie skóry głowy za pomocą peelingów to stały element mojej pielęgnacji, jednak nie miałam jeszcze szamponu peelingującego. Z reguły myję włosy codziennie, aby zachować ich świeżość i ładny wygląd, a perspektywa przedłużenia świeżości fryzury nie ukrywam - była kusząca (...) Produkt rzeczywiście przedłuża świeżość włosów, które teraz myję co drugi dzień. Poza tym odbija od nasady i moim cienkim włosom dodaje objętości. Stosuję go regularnie co 2-3 dni. Plusem jest jego bardzo dobry skład i w pełni wegańska formuła
Rzeczywiście już po pierwszym użyciu widać efekt. Włosy są odbite od nasady i nabrały objętości. Zdecydowanie dłużej utrzymują świeżość i nawet na trzeci dzień wyglądam jak człowiek ;)
Musimy przyznać, że działanie tego peelingującego szamponu jest bardzo obiecujące. Sięgniecie po niego?