Szybkie i trwałe fryzury na Święta. Jak je zrobić, by cały wieczór wyglądały perfekcyjnie
Idealna fryzura na święta to taka, w której będziesz czuła się swobodnie i która nie będzie krępowała ruchów przy świątecznej krzątaninie. Przy okazji powinna być też łatwa w ułożeniu, bo o trwałość i ostateczny wygląd pasm zadbają odpowiednie kosmetyki.
Wigilia to taki dzień, kiedy doba jest wyjątkowo krótka. Większość dnia prawdopodobnie spędzamy w kuchni i po prostu na wszystko inne brakuje nam czasu. Ale przecież nawet dopieszczając świąteczne potrawy, ozdabiając gwiazdą czubek choinki i pakując ostatnie prezenty, chcemy wyglądać pięknie. I tak może być! Zapewniamy, że nie musicie okupić cennymi minutami nawet układania włosów.
Jaką fryzurę wybrać na święta?
Jeśli nie chcesz sobie zaprzątać tym głowy i święta spędzasz u rodziny, a więc masz czas wyjść z domu, najłatwiej będzie, jeżeli umówisz się do fryzjera. Jeżeli jednak nie zarezerwowałaś takiej wizyty z odpowiednim wyprzedzeniem, musisz liczyć się z tym, że ostatecznie to właśnie ty będziesz musiała ułożyć sobie włosy na święta. Co wtedy?
W tym miejscu to właśnie my przychodzimy z pomocą! Przygotowałyśmy kilka propozycji, które sprawią, że poczujesz się pięknie w ten świąteczny czas i spojrzysz łaskawszym okiem na stylizowanie włosów w domu. Pamiętaj jedynie o tym, by tego samego dnia (lub jeden wcześniej) - w dowolnej jego części - umyć włosy i pozwolić im naturalnie wyschnąć.
Czy warto kierować się trendami? Jeżeli tylko masz na to ochotę - oczywiście! Jak co roku o tej porze królują wszelkiego rodzaju dodatki: spinki, ozdobne wsuwki, opaski. Światowej sławy styliści fryzur jednogłośnie orzekli, że prym wiedzie objętość, więc z pewnością nie możemy o niej zapomnieć podczas stylizowania włosów. I całe szczęście, bo znamy kosmetyki, które idealnie wpiszą się w ten trend! Nie możemy nie wspomnieć też o falach, bo nawet te niedbale wystylizowane są obecnie absolutnym hitem Instagrama.
Niski kucyk z kokardą
Masz proste włosy? A może jednak kręcone lub falowane? Niezależnie od ich struktury, ta propozycja jest dla ciebie, o ile sięgają co najmniej za ramiona. Długie włosy najbardziej elegancko będą wyglądać, jeżeli postawimy na minimalizm. Wkładając niewiele wysiłku i poświęcając równie mało czasu możemy stworzyć fryzurę, która zachwyci nawet najbardziej wymagającą włosomaniaczkę.
Jak zatem zrobić fryzurę ze zdjęcia? Potrzebujesz cienkiej, elastycznej gumki (bez metalowego łączenia), ozdobnej kokardy lub szerokiej tasiemki, z której zawiążesz kokardę, a także opcjonalnie kilku wsuwek. Przyda się również lakier do włosów, który utrzyma wszystkie baby hair w ryzach, ale też doda włosom lekkiej objętości. Nasz wybór to Wellaflex Fullness For Thin Hair, ponieważ dzięki technologii FlexActive zapewnia trzy najbardziej pożądane cechy naturalnej, trwałej i elastycznej fryzury.
Zaczynamy właśnie od użycia lakieru. Zdradzimy przy okazji, że o wiele ładniejszą i bardziej naturalną objętość uzyskasz przechylając głowę najpierw na lewy, a później na prawy bok i spryskując kilka warstw włosów lakierem z odległości około 20 cm. Następnie przechodzimy do spięcia włosów tuż nad karkiem lub nieco niżej. To zależy czy chcesz, aby kucyk był odrobinę luźniejszy, czy jednak dość mocno ściągnięty gumką. Dla efektu końcowego nie ma to znaczenia. Kolejnym krokiem jest ozdobienie włosów kokardą - jeżeli masz taką w formie spinki, zamocuj ją tuż nad wiązaniem tak, by zasłoniła gumkę. Jeżeli to jednak kawałek tasiemki, zawiąż ją bezpośrednio na gumce.
Tam, gdzie pojedyncze kosmyki wyszły z gumki, użyj wsuwki - najlepiej w kolorze włosów, aby się jak najmniej odznaczała. Całość możesz dla pewności spryskać jeszcze niewielką ilością lakieru.
Luźne fale z błyszczącym akcentem
Posiadaczki kręconych i falowanych włosów mają w tym przypadku ułatwione zadanie. Ale wcale nie skreślamy przez to prostych włosów! Po prostu dzień przed Wigilią nawiń pasma na papiloty/wałki/specjalny wałek lub nawet pasek od szlafroka (to naprawdę działa!). Zdejmij wszystko dopiero na chwilę przed układaniem włosów. Ale, ale! W uzyskiwaniu loków i fal wszystkie chwyty są dozwolone, więc jeżeli lokówka ma ci dodatkowo ułatwić zadanie - możesz jej użyć.
Czego będziesz jeszcze potrzebować? Na pewno pianki, która utrwali skręt, a przy okazji nie pozwoli rozprostować się falom. My stawiamy na niezawodną Wellaflex 2nd Day Volume, ponieważ nie tylko dodaje lekkiej objętości włosom, ale też nie skleja ich w druty, nie obciąża, więc fryzura wygląda świeżo nawet następnego dnia. Do wykończenia przyda się również jakaś ozdoba w postaci jednej dużej spinki lub dwóch mniejszych.
Jeśli masz proste włosy i musisz je pokręcić - przed nałożeniem pianki przeczesz pasma delikatnie palcami, aby rozdzielić sprężyny na drobniejsze. A jeżeli twoje włosy są naturalnie kręcone/falowane, wstrząśnij opakowaniem i wyciśnij od razu na dłoń piankę wielkości dużego orzecha włoskiego - pamiętaj, że lepiej dołożyć kilka porcji niż przesadzić już za pierwszym razem. Teraz ułóż przedziałek tak, jak lubisz. Po stronie, gdzie jest więcej włosów, delikatnie podepnij pasmo spinkami. Mogą być metaliczne, brokatowe, pokryte perełkami - wybierz takie, które będą pasować do twojej stylizacji.
Nonszalancki koczek z wypuszczonymi pasmami
W tej fryzurze podoba nam się wszystko - prostota, łatwość wykonania i uniwersalność. Pasuje na wiele okazji, więc i na święta będzie idealnym wyborem. Zarówno proste, jak i falowane czy kręcone włosy będą prezentować się w niej idealnie. Do wykonania takiego koczka przydadzą się wsuwki, cienka gumka i/lub satynowa frotka oraz kosmetyk, który pozwoli uzyskać więcej objętości.
I tutaj chcemy polecić dość niestandardowe rozwiązanie na uzyskanie tego efektu. Mowa o suchym szamponie. Niestandardowo ze względu na to, że normalnie tego typu kosmetyku używamy do odświeżenia włosów. Tym razem posłuży nam jednak do uniesienia włosów od nasady, a przy okazji zadziała też jak perfumy, bo nowa linia suchych szamponów Wellaflex ma nieziemskie zapachy - na przykład dzikiej jagody.
Jeżeli masz falowane lub kręcone włosy - super! Bo połowa drogi za tobą. Posiadaczki prostych włosów mogą je pokręcić lokówką lub pozostać przy ich naturalnej strukturze. Kolejnym krokiem jest spryskanie włosów przy nasadzie suchym szamponem. Należy to robić z odległości około 30 cm, aby uzyskać najlepsze efekty, a następnie wmasować w skórę głowy dla dodatkowej objętości i odbicia u nasady. Produkt nie zostawia białych śladów, więc nie musimy się martwić o niechciane pozostałości na włosach!
Czas na zrobienie koczka! Możecie związać włosy w dowolnie wybranym miejscu - rekomendujemy jednak związanie ich na czubku głowy, bo wtedy naszym zdaniem wygląda najpiękniej. Możesz zebrać niedbale koczka od razu satynową frotką lub najpierw cienką gumką, a dopiero z końskiego ogona ułożyć gniazdko, które zabezpieczysz przed rozpuszczeniem frotką. To kwestia wygody i tego, co ci się bardziej podoba. Kolejnym krokiem jest wypuszczenie dwóch pasm przy twarzy. Delikatnie rozczesane powinny naturalnie okalać twarz.
Jeżeli tylko masz ochotę, możesz te fryzury dowolnie modyfikować - dokładać ozdoby, inaczej zawiązać włosy, zamienić piankę na lakier i odwrotnie. Możesz też ułożyć włosy tak samo jak zawsze i po prostu poświęcić tych kilka cennych minut na zrobienie czegoś zupełnie innego lub odpocząć przed biesiadowaniem z najbliższymi.
Materiał powstał z udziałem marki Wella.