Reklama

Bardzo często mówi się, że podstawą dobrej pielęgnacji włosów są odpowiednio dobrane produkty. Niestety, zapominamy, że to nie wszystko. Nawet gdy zainwestujemy w dobrej jakości kosmetyki, efekt może zniszczyć suszarka czy prostownica. Zwłaszcza jeśli, tak jak ja, używamy ich bardzo często.

Reklama

W codziennym biegu między spotkaniami, opieką nad dziećmi, a wieczorną kolacją z przyjaciółmi, w końcu znalazłam chwilę dla siebie. Postanowiłam poświęcić ją na przetestowanie najnowszych produktów marki Panasonic. Sprzętem, który miałam okazję wypróbować była suszarka EH-NA67 ENRICH + Family Care i prostownica EH-HS0E: Enrich + Advanced Care. Obydwa urządzenia posiadają zaawansowaną technologię nanoe, którą producent określa jako „nawilżającą włosy”. Po standardowej pielęgnacji włosów, osuszyłam je ręcznikiem z mikrofibry i przeszłam do kolejnych kroków, którymi są stylizacja na ciepło suszarką i prostownicą.

Test suszarki Panasonic ENRICH + Family Care

mat. prasowe

Susząc włosy, ustawiłam drugi spośród 4 dostępnych trybów temperatury. Po wysuszeniu włosów zauważyłam znaczącą różnicę, mimo że używałam tych samych kosmetyków do mycia i stylizacji, co zwykle: szamponu, odżywki i spreju termoochronnego. Suszarka Panasonic rzeczywiście sprawiła, że pasma były mniej sklejone, a przez to rozczesywały się lepiej, a dodatkowo włosy były bardziej błyszczące niż zwykle i mniej napuszone.

Jak to działa? Dzięki technologii nanoe suszarka nie uszkadza struktury włosa, a wręcz ma na celu zmniejszenie uszkodzeń na przestrzeni czasu. Maleńkie cząsteczki wnikają w łuski włosa i pozwalają zatrzymać wilgoć we wnętrzu, zmniejszając puszenie się i dodając blasku. To idealna opcja w szczególności dla osób, które zapuszczają włosy i muszą dodatkowo zadbać o ich kondycję.

mat. prasowe

Świetnym rozwiązaniem w przypadku suszenia włosów dzieci jest oscylacyjna dysza szybkiego suszenia. Po pierwsze, skraca czas suszenia, co przy niecierpliwości dzieci jest bezcenne. Dodatkowo wprawia wydmuchiwane powietrze w ruch, dzięki czemu nie przegrzewa skóry głowy.

Test prostownicy Panasonic Enrich + Advanced Care

Moje włosy należą do średnio porowatych z lekkim skrętem. Kiedy tylko mam czas, dodatkowo wykorzystuję do ich stylizacji prostownicę. Dzięki temu, że EH-HS0E: Enrich + Advanced Care od Panasonic nagrzewa się w zaledwie 20 sekund, byłam w stanie bardzo szybko przejść do następnego etapu. Prostownica tak, jak i suszarka, posiada technologię nanoe, dzięki której na każdym kroku stylizowania włosów jednocześnie je pielęgnujemy, równoważąc poziom nawilżenia. Dodatkowo prostowanie moich włosów stało się znacznie szybsze, dzięki specjalnym ruchomym płytkom, które poruszają się w górę i w dół oraz w lewo i w prawo, umożliwiając równomierne i precyzyjne układanie włosów aż po same końce, a ich połyskliwa powłoka zwiększa poślizg. Wyprostowanie średnio długich włosów zajęło mi 5 minut (!) a efekt końcowy był bardzo zadowalający. To niewątpliwie bardzo duży atut, bo wcześniej zdarzało mi się rezygnować z kompleksowej stylizacji przez brak czasu. Włosy dzięki prostownicy Panasonic nie wydawały się przesuszone - wręcz przeciwnie – pasma nadal były błyszczące i stały się perfekcyjnie wygładzone.

mat. prasowe

Sprawdziła się zatem teoria, że najnowsza linia produktów Panasonic do ochrony i pielęgnacji włosów wzmacnia włosy oraz poprawia ich kondycję. Przy długofalowym korzystaniu z urządzeń na pewno można zauważyć znaczącą poprawę oraz cieszyć się codziennie zdrowszymi i lśniącymi włosami. Testowane przeze mnie sprzęty polecam zarówno dla tych, którzy codziennie suszą i prostują włosy oraz dla tych, którzy do tej pory rezygnowali z podobnej stylizacji, uważając, że ich włosy zostaną zniszczone.

Reklama

Testowała Marta Furmańczyk – włosomaniaczka

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane