Vanessa Hudgens pod ostrzałem krytyki. Rzeczywiście przesadziła?
Vanessa Hudgens znalazła się pod ostrzałem krytyki i pomyśleć, że to zasługa jednej ozdoby do włosów. Celebrytka upodobała sobie bowiem dodatek w stylu etnicznym, który swoje źródła ma w kulturze rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej.

- Monika Orzechowska
Łapacz snów traktuje się dziś jako dodatek do wnętrz czy po prostu wzór w stylu etnicznym, który wykorzystuje się w świecie biżuterii i akcesoriów do włosów. Nie da się jednak zapomnieć o tym, że jest to również indiański amulet i traktowanie go jako byle jakiego wzoru może skończyć się posądzeniem o brak szacunku wobec rdzennych mieszkańców Ameryki. Taki zarzut spotkał właśnie Vanessę Hudgens, która po raz kolejny na Instagramie opublikowała zdjęcie z łapaczem snów.Czytaj też: 10 najładniejszych letnich ozdób na włosy

Za pierwszym razem, trzy tygodnie temu, celebrytka skusiła się na łapacza snów w formie kolczyków. Chociaż już wtedy oskarżono ją o niestosowne podejście do symboli Indian, Vanessa Hudgens kilka dni temu pokazała się w fioletowej opasce z piórami, koralikami i – oczywiście – łapaczem snów.

Odpowiedzialna za jej wizerunek fryzjerka celebrytek Riawna Capri widać nic sobie nie zrobiła z wcześniejszych uwag i postanowiła wypromować etniczny symbol jako nowy trend w dziedzinie akcesoriów do włosów.

Trendy towarzyszące festiwalom typu Coachella sięgają coraz głębiej, tym razem do kultury plemion Indian Ameryki Północnej. Dziś stanowi to mały problem, ale zapewne niebawem się to zmieni. Podobają się wam tego typu dodatki? Co sądzicie o zachowaniu gwiazdy?Fot. InstagramCzytaj też: Moda na trwałą ondulację powróci? Kręcone włosy podbijają czerwony dywan