Zaledwie 20 złotych, a efekt jak z salonu. Laminuje włosy na taflę
Kosztuje niewiele, pachnie obłędnie, a z włosów robi taflę. Woda lamelarna to moje ostatnie włosowe odkrycie.

Zacznę od początku. Nie każdy jest zachwycony tym produktem, ale ja naprawdę jestem. Jako posiadaczka długich, dość cienkich, rozjaśnianych włosów, często miałam problem z ich rozczesywaniem. Używam wielu odżywek i masek, jednak ostatnio chciałam zrobić eksperyment i zamiast odżywki nałożyłam na moje pasma wodę lamelarną. Efekt? Bajka!
Woda lamelarna - czy warto używać jej zamiast odżywki?
Woda lamelarna to kosmetyk błyskawicznie upiększający włosy, który regeneruje, nawilża, wygładza i dodaje blasku. Kosmetyk bardzo szybko wnika we włosy, ułatwia ich rozczesywanie i momentalnie nadaje im olśniewający wygląd. Woda lamelarna sprawdzi się w przypadku włosów cienkich, długich, z tendencją do puszenia się - czyli moich! Jeśli farbujesz dodatkowo swoje włosy lub często stylizujesz np. prostownicą, tym bardziej powinnaś zainteresować się tym produktem. Ja w ostatnim czasie wzięłam na tapetę produkt od so!flow o zapachu słodkich porzeczek z adaptogenami. Moje włosy zdecydowanie się z nim polubiły! I nos również - te porzeczki pachną przepięknie.
Stosowanie wody lamelarnej jest banalnie proste. Spryskaj i wmasuj niewielką ilość w wilgotne i rozczesane włosy po zastosowaniu odżywki lub zamiast niej (omijając skórę głowy). Trzymaj ok. 1–2 min. na włosach, spłucz wodą i wysusz pasma. Voila!
W składzie znajdziemy następujące pozycje, dzięki którym włosy stają się naprawdę gładkie, wręcz śliskie:
- Ocet jeżynowy: kwaśne pH zamyka łuski włosa, nadając im gładkość i blask, jednocześnie redukując puszenie.
- Ekstrakt z porzeczki: intensywnie nawilża i odżywia włosy, wzmacniając je i chroniąc przed uszkodzeniami.
- Hydrolizowane proteiny roślinne: tworzą ochronną warstwę, zapobiegając utracie wilgoci i nadając włosom elastyczność oraz połysk.
Woda lamelarna i inne marki na polskim rynku
Więcej produktów z tej kategorii znajdziesz poniżej. Woda lamelarna stała się w ostatnim czasie produktem, którym praktycznie większość marek włosowych może pochwalić się w swoim portfolio. Z pewnością, oprócz produktu so!flow, polecam Jantar - wodę lamelarną z esencją bursztynową do włosów długich i niesfornych - sama również przetestowałam! W podobnych cenach znalazłam również propozycje od marek Bioelixir oraz Prosalon.