Joanna Koroniewska ostro do fanów: "Nie dam się już ośmieszać". Straciła cierpliwość?
Joanna Koroniewska wielokrotnie ostro odpowiadała hejterom, którzy komentowali jej wygląd i podejście do ubioru czy makijażu. Tym razem również nie gryzła się w język i dodała na swoim profilu obszerny post.

Joanna Koroniewska często stawia na naturalność w swoim wyglądzie. Nie lubi się przesadnie malować i nie ma problemu z tym, by w social mediach pokazywać się bez makijażu. Chętnie prezentuje światu pierwsze zmarszczki, siwy włos, mały biust, czy zmieniającą się skórę na ciele.
Joanna Koroniewska odpowiada na komentarze dotyczące jej wyglądu
Niestety, nie każdy popiera ją w tych działaniach i niemal pod każdym zdjęciem aktorki pojawiają się nieprzychylne komentarze dotyczące jej wyglądu. Wiele osób zarzuca jej, że o siebie nie dba, że wygląda na starszą niż jest i powinna "coś ze sobą zrobić". Tak było i tym razem. Jeden z internautów zasugerował, że giwazda powinna o siebie zadbać, bo inaczej po 50-tce będzie wyglądać jak po 70-tce.
Joannie Koroniewskiej puściły nerwy i postanowiła dobitnie odnieść się do przykrych komentarzy na temat jej wyglądu. Dodała w związku z tym obszerny wpis:
Kocham każdą moją zmarszczkę, bo wyraża moje emocje. Moje dotychczasowe życie. Uwielbiam mój mały biust, który wykarmił dwójkę moich kochanych dzieci. Kocham wszystkie swoje doskonałości i niedoskonałości. Z wiekiem coraz bardziej. Po wielu latach walki z kompleksami coraz bardziej siebie akceptuję. Co wcale nie oznacza, że nie dbam o formę czy zdrowie. I nie dam się już żadnemu facetowi i żadnej kobiecie ośmieszać, a tym bardziej niszczyć mojego silnego poczucia własnej wartości. To ICH problem, nie mój. Nie maluję się na co dzień i nie upiększam. Bo TAK też może być pięknie - podsumowała.
Zobacz też: Ile lat ma Joanna Koroniewska? Internauci są bezlitośni: "Wygląda na 59 co najmniej"
Joanna Koroniewska o pogoni za idealnym wyglądem
Aktorka zwróciła też uwagę na problem, jakim jest nieustanne podążanie za ideałami i perfekcyjnym wyglądem, którego po prostu nie ma.
Tak bym chciała, żeby MODNE stało się upiększanie swojego zdrowia, swojej duszy, a nie przede wszystkim ciała! Zwłaszcza że tak naprawdę TO pewnie też działa - ale na moment. Bo za chwilę chcemy więcej i lepiej. I dążymy do ideałów, których NIE MA... Nie krytykuję tych, którzy wybrali taką drogę, ale pokazuję Wam TUTAJ od lat, że można inaczej. I wiem od wielu, wielu z Was, że tak też może być pięknie! - napisała Koroniewska
Zgadzacie się z nią?