Ma 91 lat i śmiało pozuje do odważnych aktów. Tak wygląda najdłużej pracująca modelka na świecie
Carmen Dell'Orefice kilka miesięcy temu obchodziła swoje 91. urodziny. Kobieta udowadnia, że wiek to tylko liczba. Regularnie pojawia się na wybiegach i jest najdłużej pracującą modelką na świecie. Piękne, wypielęgnowane siwe włosy oraz zaawansowany wiek to jej największe atuty, które są niezwykle cenione w świecie mody. Niedawno modelka wzięła udział w bardzo odważnej sesji. Zdjęcia zachwyciły internautów!

Carmen Dell'Orefice to chodząca inspiracja dla każdej kobiety, która obawia się starzenia i nieuniknionego pojawiania się siwizny oraz zmarszczek. Swoim zachwycającym wyglądem udowadnia, że piękno może mieć wiele oblicz, a świat modelingu stoi otworem nawet dla 91-letniej kobiety.
Odważna sesja 91-letniej modelki
Carmen Dell'Orefice to rekordzistka w modowym światku. Swoją karierę rozpoczęła w wieku 13 lat. Zauważył ją na ulicy znany fotograf Herman Landschoff. Od tamtej pory wciąż pracuje, regularnie biorąc udział w pokazach mody jako modelka, pozując w sesjach zdjęciowych, a także pojawiając się na branżowych eventach. Kilka lat temu wpisano ją do księgi rekordów Guinessa jako najdłużej pracującą modelkę na świecie. Pracowała na największych wybiegach modowych, już w wieku 16 lat trafiła na okładkę "Vogue'a", a w latach 60. stała się muzą Salvadora Dalego. Zasłynęła z cytatu, że za "mniej niż dziesięć tysięcy dolarów to nawet nie wstaje z łóżka". Mimo upływu lat wciąż jest rozchwytywaną modelką, która udowadnia, że modelka wcale nie musi być młoda, a zmarszczki czy siwe włosy mogą być atutem, który czyni ją bardziej interesującą.
Wszystko wskazuje na to, że modelka ma absolutną rację. Wciąż regularnie ma współprace z magazynami, zdobywając okładkowe sesje, czy pojawia się na wybiegach. W ostatnim czasie zdecydowała się nawet na wyjątkową sesję zdjęciową, podczas której odkryła nieco więcej ciała. Internautki z zachwytem patrzą na zdjęcie modelki.
Zdjęcia do magazynu robił znany fotograf beauty Fadil Berisha. Na opublikowanym zdjęciu możemy zobaczyć 91-latkę pozującą na łóżku, delikatnie przykrytą białym materiałem pościeli.
Pod wpisem w mediach społecznościowych nie mogło zabraknąć także komentarzy od Polek.
Piękna kobieta i tyle. Co tu dużo pisać. Tak powinno być. Bo niby dlaczego ludzie po 50., 60. czy 90. mieliby być zapomniani, wyalienowani, usuwać się w cień, bo co przyszli młodzi i następni młodzi? Bardzo pięknie, życie zaczyna się po 90-tce i tak trzymać. W drodze ewolucji i takiego stylu życia w końcu może zaczniemy w ogóle żyć grubo ponad 100 lat - komentują, zachwyceni.
A jak wam się podoba odważne zdjęcie 91-latki?