"Polski Ken" nie zatrzymuje się w kwestii zmiany wyglądu. Twierdzi, że nadal nie jest zadowolony z efektu, więc w planach ma już pewne metamorfozy. W wywiadzie dla Pudelka przyznał, że szykuje się na kilka poprawek związanych z operacjami plastycznymi. "Zawsze sobie obiecuję po każdej operacji, że to już jest moja ostatnia." Jak widać, chęć zmiany jest dla "Polskiego Kena" silniejsza od niego.

Reklama

"Polski Ken" o karierze i powrocie do show-biznesu

Michał Przybyłowicz w ostatnim czasie mocno odsunął się od show-biznesu. Jak sam przyznaje, ten świat sam go potrzebuje, o czym świadczą, chociażby stale napływające propozycje z różnych środowisk. Oferty współpracy składają mu nawet organizatorzy gal freak fightowych.

Dlaczego "Polski Ken" wycofał się z show-biznesu? Swoje chwilowe odejście tłumaczył świadomą decyzją, która związana była z zawodowymi projektami. Jednocześnie podkreślił, że sam podejmuje decyzje o tym w jakich programach chce się znaleźć. Na początku swojej kariery brał wszystkie oferty, jakie tylko zostały mu zaproponowane.

East News@Wojciech Olkusnik/East News

Jakie poprawki planuje Michał Przybyłowicz?

"Polski Ken" co prawda nie korzysta już z poprawiania urody w gabinecie tak chętnie i często jak kiedyś, ale wciąż chce zmieniać swój wygląd. Na pytanie, czy jest zadowolony ze swojego wyglądu, odpowiedział dość jednoznacznie. Twierdzi, że nie jest z niego zadowolony, więc planuje kolejne metamorfozy.

Michał Przybyłowicz opowiedział też o wstępnych planach związanych z metamorfozą. Chce poprawić nos, wykonać lifting brwi czy lifting czołowy. Twierdzi, że z pewnością znajdzie się coś jeszcze. "Zawsze sobie obiecuje po każdej operacji, że to już jest moja ostatnia, bo ciężko to przechodzę, ale kiedy się zagoi, to o tym zapominam."

Zobacz także
Reklama

Co sądzicie na temat wyglądu celebryty? Powinien coś zmieniać?

Reklama
Reklama
Reklama