Żona Jamiego Dornana pokłóciła się z mężem o... Dakotę! Czyżby aktorów łączyło coś więcej?
Po występie na scenie podczas Oscarów 2017 Amelia Warner nie odstępowała Jamiego Dornana nawet na krok! Niedługo później doszło między nimi do ostrej wymiany zdań.

Mimo zapewnień Jamiego, że jego żona wcale nie jest zazdrosna o Dakotę, jest chyba zupełnie inaczej...
W jednym z wywiadów Dornan zdradził, że mimo odważniejszych scen erotycznych w „Ciemniejszej stronie Grey’a”, on i Dakota czuli się bardziej swobodnie niż podczas kręcenia pierwszej części. Znają się już dość dobrze i dlatego też mają do siebie więcej zaufania. Opowiedział też co nie co o o tym, jak Amelia postrzega jego rolę w tak odważnym filmie.
Amelia nie chce widzieć tego filmu. Wspiera mnie w pracy, ale nie byłaby w stanie oglądać mnie w takich scenach, mimo że wie, że to tylko gra. To jest jej decyzja, a ja ją szanuję – powiedział aktor w „USA Today”.
Ale to, co wydarzyło się podczas rozdania Oscarów 2017 między Dornanem a Johnson, naprawdę zirytowało Amelię Warner...
Jamie Dornan i Anastasia Steel na Oscarach 2017

Jamie Dornan oraz Dakota Johnson wręczali statuetkę w kategorii „Najlepsza scenografia”. Kiedy pojawili się na scenie, filmowa Anastasia Steel powiedziała coś, co sprawiło, że na twarzy partnera z planu pojawiło się zaskoczenie i zmieszanie. Czyżby między aktorami zaiskrzyło jednak na planie filmowy?
Dakota Johnson and Jamie Dornan have finally reached peak awkward # — Sally Holmes (@sallyholmes) 27 lutego 2017
Oscars pic.twitter.com/ngJi7xipoc
Amelia Warner towarzyszyła Jamiemu na Oscarach 2017, pozowała z nim do zdjęć oraz udzielała wywiadów. Miała na niego cały czas oko. Wreszcie podczas after party Vanity Fair doszło między nimi jednak do kłótni. Amerykańskie media podają, że jedna z obecnych na imprezie osób, wszystko słyszała. Para sprzeczała się podobno o Dakotę Johnson. Amelia krzyczała, że Jamie ciągle się za nią ogląda, a przecież przyszedł na galę z żoną.
A oto, jak Jamie Dornan i Dakota Johnson bawili się za kulisami Oscarów 2017:
Myślicie, że to tylko plotki dla podsycenia atmosfery wokół filmu, czy Jamie i Dakota naprawdę mają się ku sobie?