Bestsellerowy ołówek do ust z nawilżającym olejem z awokado daje matowe wykończenie bez suchych skórek. Ten kolor pasuje każdemu!

Jeśli szukacie matowej konturówki lub pomadki do ust, która sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na wieczór, a w dodatku utrzyma się na ustach znacznie dłużej niż godzinę, mamy dla was coś specjalnego! Ta szeroka kredka do ust polskiej marki kosmetycznej poradzi sobie nie tylko z konturowaniem. W aktualnej ofercie Inglota znajdziecie wyjątkowy odcień ołówka do ust, który pasuje każdemu bez względu na typ urody czy preferencje kolorystyczne. Polecają go między innymi Red Lipstick Monster czy Aleksandra Kasprzyk Dąbrowska, znana jako Mishon.

Spis treści:

1. Matowy ołówek do ust AMC Inglot
2. Jak stosować ołówek do ust AMC?
3. Matowy ołówek do ust AMC Inglot – opinie

Matowy ołówek do ust AMC Inglot

Matowy ołówek do ust AMC polskiej marki kosmetycznej Inglot to przetestowany dermatologicznie produkt, który fantastycznie ożywia naturalny kolor ust, a także podkręci niejeden makijaż wieczorowy. Daje matowe wykończenie, które świetnie współgra również z błyszczykiem. Jeśli więc zależy wam na efekcie uwypuklenia ust, możecie dołożyć odrobinę błyszczyka na środkową część ust.

Ołówek z serii AMC ma także bardzo dobrą trwałość, bo może utrzymać się na ustach nawet przez kilkanaście godzin. Niektóre użytkowniczki potwierdzają, że jest nie do ruszenia nawet podczas jedzenia i picia, a inne twierdzą, że wymaga delikatnych poprawek (w końcu to zależy o jakich potrawach jest mowa). Formuła tego produktu została wzbogacona o nawilżający olej z awokado, który ujędrnia i uelastycznia skórę oraz sprawia, że ołówek “wlepia się” w usta i ich nie wysusza. Poza tym doskonale się rozprowadza, więc nie musicie mieć specjalnych umiejętności makijażowych, żeby uzyskać spektakularne efekty. W aktualnej ofercie marki Inglot znajdziecie aż 17 różnych kolorów matowego ołówka o wysokim poziomie pigmentacji, ale szczególnie jeden podbił serca wielbicielek makijażu i nie tylko.

“Jeśli klientki szukają trwałego matu na usta, który nie będzie ich wysuszał, zawsze pokazuję im ołówek do ust z serii AMC. Klientki bardzo chętnie wybierają odcień 32, który aktualnie jest absolutnym bestsellerem” - mówi Daniel Nowak, makijażysta marki Inglot. Ten odcień ołówka do ust, który widzicie powyżej, wychwalała także w swojej recenzji Aleksandra Kasprzyk Dąbrowska, która jest pod wrażeniem jego uniwersalności i trwałości. “To jest tak piękny i uniwersalny kolor, że jeszcze nigdy nie spotkałam się z tym, żeby u kogokolwiek wyglądał źle” - mówiła w filmie. Podkreślała również, że nie na wszystkich ustach wygląda tak samo, ale pasuje każdemu niezależnie od typu urody.

Jak stosować ołówek do ust AMC?

Matowy ołówek z serii AMC marki Inglot możecie tak naprawdę stosować na kilka sposobów. To nie tylko zwykły ołówek, którym pięknie podkreślicie kontur ust. Niektóre użytkowniczki twierdzą, że jest to produkt 2w1, bo świetnie sprawdza się także jako pomadka, ale to nie koniec. Poza tym, że możecie przy jego użyciu zarówno pomniejszyć, jak i powiększyć optycznie usta (poniżej wyjaśniamy, jak to zrobić) możecie także stosować go jak kremową bazę pod bardziej intensywne matowe szminki. Jeśli chcecie wykorzystać ołówek AMC jako precyzyjną konturówkę polecamy najpierw zatemperować produkt. Producent zadbał o to, żebyście już nigdy nie zgubiły temperówki - ukryta jest w końcówce opakowania z ołówkiem AMC.

Pro tip: Jeśli chcecie optycznie zmniejszyć usta, obrysujcie ich wewnętrzny kontur, a w celu powiększenia zewnętrzną linię.

Czytaj także: 7 zastosowań płynu Duraline, o których nie miałyście pojęcia. Używają go nie tylko wizażyści. “Najlepszy produkt świata!”

Matowy ołówek do ust AMC Inglot – opinie

W katalogu KWC matowe ołówki AMC marki Inglot zebrały aż 4,3 na 5 możliwych gwiazdek, ponad 20 razy zostały okrzyknięte hitem, a znakomita większość recenzentek deklaruje, że kupi je ponownie. Dziewczyny chętnie dzielą się swoimi opiniami na temat zróżnicowanych kolorów ołówków, ale najważniejsze kwestie wielokrotnie się pokrywają. Recenzentki zgodnie potwierdzają trwałość produktu, zachwycają się piękną gamą kolorów, a także chwalą za uniwersalność i łatwość w użyciu. Zdania są podzielone natomiast w kwestii wysuszającego działania produktu, co często ma miejsce w przypadku kosmetyków matujących. Spieszymy z wyjaśnieniem. Otóż nawet najlepsza pomadka o bogatej formule, która ma dawać matowe wykończenie, nie zakryje przesuszonych skórek, jeśli nie zadbacie o regularną pielęgnację ust. Ołówek AMC marki Inglot sam z siebie nie wysusza ust, ale może podkreślać drobne niedoskonałości.

Jedna najlepszych pomadek, jakich używałam. Podoba mi się forma ołówka, bo mamy szminkę i konturówkę w jednym. Duża gama kolorów, od delikatnych po mocne, wieczorowe. Posiadam dwa odcienie: 24 (delikatny, naturalny róż podkreślający usta) oraz 21 (piękna, mocna czerwień). Rewelacyjna trwałość, kosmetyk utrzymuje się na ustach nawet po jedzeniu i piciu, nie trzeba jej co chwila poprawiać. Jedyny minus to wysuszanie naskórka (niestety wada większości matowych pomadek), dlatego nie używam jej codziennie; robię przerwy, a przed aplikacją dbam o dobre nawilżenie ust. - embrace2

Posiadam Lip Pencil w odcieniu numer 32, czyli piękny brudny róż. Jest on w moim ulubionym odcieniu, który idealnie nadaje się na co dzień. Produkt jest wysuwany, dość cienki dzięki czemu można łatwo rysować kontur ust. W dolnej części znajduje się dodatkowo mała temperówka, którą można zaostrzyć ołówek dla większej precyzji rysowania. Usta muszą być dobrze nawilżone podczas używania tego produktu ponieważ ma on tendencję do wysuszania. Na ustach daje bardzo ładny mat, dość długo się utrzymuje, jedynie podczas jedzenia i picia się ściera i wymaga wtedy poprawek. Bardzo podoba mi się też opakowanie, jest eleganckie, poręczne i wygodne w użyciu - Smerfetka3

Jak dla mnie świetny kosmetyk, mam numer 22, ładnie się prezentuje na ustach, zwłaszcza na bardziej eleganckie wyjścia. Intensywny kolor, dość trwały i łatwy w użyciu - bez problemu można bardzo precyzyjnie nałożyć dzięki temu, że jest w ołówku. Minusem może być faktycznie to, że troszkę wysusza usta, ale nie jest to duża wada:) Używam go w sumie od niedawna i gnębi mnie sprawa ostrzenia tej kredki bo opakowanie wydaje sie takie nie do ostrzenia. Rzeczywiście da się bez problemu naostrzyć. Generalnie jestem bardzo zadowolona???? - zxxxa