Grube, wyraziste i oczywiście regularne brwi to must have od kilku sezonów. Nie zawsze jednak są one nam dane. Wiele osób ma problem np. z brakiem brwi, które pomimo odżywek nie chcą odrosnąć. Z pomocą przychodzą idealne cienie do brwi, czy kredki, których szuka wiele kobiet. W naszym KWC znajdziecie kosmetyki, które polecają Wizażanki. Nie wszystkie jednak mamy talent do wykonania takiego makijażu. Zawsze jedna strona wyjdzie lepiej, a druga gorzej. Często więc trenujemy po kilka razy, zanim odważymy się na samodzielne wykonanie makijażu brwi np. do pracy. Okazuje się, że jeżeli nie możecie sobie z tym poradzić, nie musicie załamywać rąk. Pierwszym sposobem na ich upiększenie jest makijaż pernamentny, ale część osób przeraża ta wizja z racji zdjęć pojawiających się w sieci, przedstawiających nieudane jego próby. Dzisiaj prezentujemy Wam inny, ciekawy sposób uzupełniania brwi- building. Nie ma on nic wspólnego z makijażem i jest trwały. Chodzi o doklejanie sztucznych włosków. Zabieg ten jest polecany osobom, które mają swoje naturalne brwi, ale pragną je zagęścić i zamaskować ubytki, które nierzadko są wynikiem blizn.Zobaczcie także: 6 baz pod cienie, które uratują Twój makijaż oczuJak się to odbywa? Do naturalnych brwi oraz skóry zostają doczepione malutkie, sztuczne włoski. Doskonały wygląd mamy zapewniony przez około 2-3 tygodnie. Trzeba wtedy unikać stosowania tłustych kosmetyków w okolicach oczu oraz oczywiście nie dotykać włosków. Nie mogą się jemu poddać panie, u których w okolicach brwi występują zmiany skórne.

Efekty? Po pierwsze widoczne są od razu i robią piorunujące wrażenie. Zobaczcie w naszej galerii. Koszty takiego zabiegu plasują się od ok. 80 zł do 200-300 zł.

1 z 5