Blogerki zachwycają się tym tuszem do rzęs. Zapewnia efekt, o którym zawsze marzyłaś!
Ta mascara robi furorę za granicą. Zachwyca się nią nawet Farah Dhukai. I uwaga - ten tusz do rzęs jest dostępny w Polsce :). To gorąca nowość!

Za każdym razem, kiedy widzimy kogoś z bardzo długimi i grubymi rzęsami, od razu myślimy sobie, że to przyklejony pasek sztucznych lub po prostu przedłużenie z salonu. Okazuje się jednak, że taki sam efekt może dać (nie)zwykły tusz do rzęs. Kiedy obejrzałyśmy wideo tutorial, w którym jednym z bohaterów była maskara NYX Worth the Hype, Volumizing & Lengthening, zaniemówiłyśmy z wrażenia.
Ekstremalnie pogrubiający i wydłużający tusz do rzęs NYX
Na rynku mamy do wyboru również różnego rodzaju preparaty stymulujące porost rzęs, ale nie każda z nas ma na tyle cierpliwości, aby stosować je codziennie. Z drugiej strony, jeśli decydujemy się na noszenie tych sztucznych, nie zawsze możemy sobie pozwolić chociażby na mocny makijaż, kreskę - częste przecieranie oczu przy demakijażu sprawi, że włoski zaczną wypadać.
Nowy tusz do rzęs NYX będzie idealnym rozwiązaniem dla dziewczyn, które cenią efekt ekstremalnego przedłużenia bez pomocy kosmetyczki. Wystarczy spojrzeć na to, jak spektakularnie wygląda makijaż tym produktem:

Dziewczyna, która wypróbowała tusz NYX na Instagramie to Farah Dhukai, jedna z bardziej znanych blogerek, a w zasadzie już influencerek. Jest ogromną fanką DIY, a przy tym również właścicielką światowej sławy marki Farsali, której olejki cieszą się ogromną popularnością (i są również dostępne w polskiej Sephorze!). Dlatego bez dyskusji wierzymy w jej rekomendacje kosmetyczne.

NYX Worth the Hype, Volumizing & Lengthening kosztuje 39 zł i znajdziemy go oczywiście w każdym sklepie NYX oraz na standach w perfumerii Douglas. Formuła sprawia, że efekt można stopniować, w zależności od tego, ile razy przesuniemy szczoteczką po rzęsach oraz ile warstw nałożymy. Puszysta, tradycyjna szczoteczka ma zwężającą się końcówkę, która ułatwia dotarcie do każdej, nawet najmniejszej rzęski.