Reklama

Chyba nie ma nic gorszego od znienawidzonych pomiędzy kolejnymi koloryzacjami odrostów, które często kojarzone są z zaniedbaniem. Oczywiście osoby wybierające kolor zbliżony do naturalnego nie mają z tym aż tak dużego problemu jak te, których odcień odrostów wyraźnie różni się od reszty włosów. Jeśli dodatkowo włosy są proste i pozbawione objętości, granica pomiędzy kolorami wydaje się jeszcze bardziej widoczna.Przetestowałyśmy już wiele sposobów na zamaskowanie tego koszmaru! Uniesione u nasady i delikatnie zaczesane do tyłu włosy, loki, fale, a nawet rozmaite upięcia w formie warkocza, które miały za zadanie optycznie ukryć różnice pomiędzy odcieniami na nic się zdały. Odrosty nadal były widoczne, a sam proces ich ukrywania zajmował bardzo dużo czasu. Postanowiłyśmy więc pójść o krok dalej i wypróbować Magic Retouch, spray do błyskawicznego retuszu siwych odrostów od L’Oréal Paris.

Reklama

Pierwsze wrażenie po użyciu spray’u

Na początku nie wierzyłyśmy, że jeden ruch ręki może sprawić, by nasze problemy zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. I tu pierwsze zaskoczenie! Wystarczy jedynie delikatnie spryskać przedziałek produktem w odległości ok. 10 cm od nasady włosów, aby natychmiastowo cieszyć się piękną fryzurą bez śladu odrostu. Co ciekawe, byłyśmy pewne, że taki kamuflaż nie przetrwa dłużej niż kilka godzin. To kolejne zaskoczenie! Magic Retouch bardzo dobrze utrzymuje się na włosach, jest odporny na stylizację i znika dopiero po umyciu głowy.

Reklama

Czy poleciłybyśmy Magic Retouch przyjaciółce?

Jak najbardziej! Produkt wysycha już kilka sekund po aplikacji i nie wymaga utrwalenia lakierem do włosów. Kolejnym atutem jest wydajność – starcza nawet na 25 użyć. Poręczność? Ten mały aerozol mieści się w niemal każdej damskiej torebce, dzięki czemu możesz go użyć w awaryjnej sytuacji. Dodatkowym plusem jest szeroka gama kolorów, która sprawia, że każda z nas znajdzie odcień idealny dla siebie.Zobaczcie nasz test wideo.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane