Maja Bohosiewicz pokazała, jak w kilku krokach wykonuje makijaż dzienny kosmetykami polskiej marki
Naturalne glow, lekkie konturowanie i wyczesane brwi, czyli “Tusz, róż i już...” - tak swój codzienny makijaż opisała Maja Bohosiewicz. Zobaczcie, jak w kilku krokach zrobić naturalny makijaż w stylu aktorki.

Najlepszy makijaż na co dzień to taki, który nie zajmuje dużo czasu, podkreśla naturalną urodę, a w dodatku przetrwa wiele godzin. Już nie tylko najbardziej kryjące podkłady i pudry matujące są w grze. Aktualne trendy zmierzają w kierunku naturalności, więc najlepszy makijaż na co dzień to taki, który wygląda, jakby go w ogóle nie było. Dobrze wie o tym Maja Bohosiewicz, która pokazała na swoim Instagramie, jak robi krótki makijaż dzienny przy użyciu zaledwie kilku produktów.
Spis treści:
Makijaż dzienny w stylu Mai Bohosiewicz
Maja Bohosiewicz to polska aktorka, bizneswoman i właścicielka modowej marki Le Collet. Podobnie jak inne gwiazdy ze świata show-biznesu jest także aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się ze swoimi obserwatorami zarówno swoim życiem prywatnym, jak i zawodowym. Maja jest jedną z tych osób, które chętnie wspierają rodzime marki, dlatego też już jakiś czas temu podjęła współpracę z polską marką kosmetyczną Inglot. W ramach tej kolaboracji Maja Bohosiewicz pokazała, jak w kilku krokach i przy użyciu niedużej liczby kosmetyków wykonuje prosty makijaż dzienny. “Jestem fanką delikatnych rozwiązań, choć niegdyś używałam ciężkich produktów i przesadzałam z ich ilością. Teraz wiem, że mniej znaczy więcej” - pisała pod postem na swoim Instagramie. W komentarzach czytamy, że znakomita większość obserwatorek aktorki podziela minimalistyczne podejście do makijażu. Dziewczyny piszą, że mocno stawiają na pielęgnację, zamiast ciężkich podkładów wybierają kremy bb, korektorem ukrywają drobne niedoskonałości, a różem i rozświetlaczem podkręcają tylko naturalne glow. My zdecydowanie popieramy te wybory - zresztą same chętnie podążamy za filozofią skin minimalizmu. Podrzucamy wam krótki filmik Mai Bohosiewicz z serii GRWM (Get Ready with Me) oraz listę kosmetyków, które wykorzystała aktorka do wykonania tego delikatnego makijażu.
Jakich kosmetyków do makijażu używa Maja Bohosiewicz?
Krok pierwszy to - oczywiście - pielęgnacja. Pamiętajcie nie tylko o oczyszczaniu i regularnym nawilżaniu, ale także o dostarczaniu skórze odpowiednio dobranych składników aktywnych, których w danym momencie potrzebuje wasza cera (na naszej stronie internetowej znajdziecie sporą dawkę wiedzy w tym temacie). Odżywiona skóra to podstawa, dlatego też producenci kosmetyków coraz częściej starają się opracowywać takie formuły kosmetyków do makijażu, które nie tylko będą pełniły funkcję “upiększającą”, ale także (choć w pewnym stopniu) pielęgnacyjną. Zobaczcie, jakich kosmetyków z aktualnej oferty polskiej marki kosmetycznej użyła Maja Bohosiewicz do wykonania lekkiego makijażu na co dzień.
Polska aktorka zaczęła od wyrównania kolorytu cery podkładem do twarzy AMC LW500, który nie tylko subtelnie ukrywa niedoskonałości i wygładza skórę, ale także nadaje skórze delikatny efekt rozświetlenia, co sprawia, że skóra od razu wygląda na odżywioną i promienną. Poza tym zawiera nawilżającą witaminę E, więc nie musicie obawiać się, że podkład będzie wysuszał skórę. Maja nakładała podkład dużym ściętym pędzlem Playinn o numerze 201, który ma dość zbite włosie, co ułatwia równomierne rozprowadzenie produktu na skórze. Podkład możecie również aplikować zwilżoną gąbeczką.
Rzęsy aktorka podkreśliła polską, intensywnie czarnym tuszem All Eye Want, który wydłuża i rozdziela włoski już za jednym pociągnięciem, ale możecie śmiało stopniować ten efekt, żeby uzyskać wachlarz czy efekt sztucznych rzęs. Ma silikonową szczoteczkę zakończoną wypustkami, które umożliwiają precyzyjną aplikację maskary nawet na najkrótszych włoskach.
Maja Bohosiewicz postawiła na delikatne konturowanie kosmetykami w kremie, które doskonale wtapiają się w skórę i podkreślają jej naturalne rysy. Bronzer w kremie Freedom System o numerze 24 pozwolił osiągnąć aktorce efekt skóry muśniętej słońcem, róż w kremie Velvet Feeling (numer 01) nadał zdrowego rumieńca, a naturalne glow podbił rozświetlacz w kremie Freedom System (numer 12).
A co z ustami? Maja Bohosiewicz postawiła na odżywienie i optyczne uwypuklenie ust za pomocą maski Lip Repair Inglot Lab, która głęboko nawilża i daje efekt plump lips. Jeśli lubicie błyszczące jak tafla usta bez uczucia lepkości, jak po błyszczyku, to ten produkt jest dla was. My również go przetestowałyśmy i musimy przyznać, że wysokie oceny w internecie na jego temat wcale nie są bezpodstawne. To pielęgnacyjny hit!
Na tej liście nie mogło też zabraknąć korektora, który skutecznie ukryje drobne niedoskonałości i będzie uzupełnieniem dla podkładu - dzięki temu uzyskacie naturalny efekt 3D zamiast płaskiego efektu maski. Maja Bohosiewicz w swoim codziennym makijażu postawiła na korektor rozświetlający AMC 52, który dzięki perłowym pigmentom dodaje skórze blasku. Aktorka nakładała go pod oczy, na brodę, okolice nosa i czoło. Dodamy tylko, że ten korektor wyposażony jest w specjalny pędzelek, który ułatwia aplikację odpowiedniej ilości produktu.
Wyczesane i idealnie wymodelowane brwi to efekt, który Maja uzyskała przy użyciu wodoodpornego żelu do brwi. Tu nie potrzeba nic więcej. Precyzyjna szczoteczka, dołączona do opakowania, umożliwia równomierne rozprowadzenie żelu po brwiach, a także nadanie im odpowiedniego kształtu, który utrzyma się w niezmienionej formie co najmniej przez kilka godzin.