Reklama

Redaktorka i ekspertka beauty, Kasia Dobrzyńska razem z influencerką, Martyną Grzenkowicz, znaną w sieci jako Peachee.me, przetestowały polskie produkty do makijażu, które pozwalają uzyskać efekt glow. Wśród marek znalazły się Bell, Inglot, Paese, Faceboom, AA oraz Dr Irena Eris.

Reklama

Makijaż produktami polskich marek w stylu Peachee

Martyna Grzenkowicz to ceniona przez społeczność Instagrama i TikToka influencerka, która chętnie dzieli się swoim doświadczeniem z kosmetykami (zarówno kolorowymi, jak i z kategorii pielęgnacji), jak i wiedzą z zakresu szeroko rozumianego świata beauty.

Razem z redaktorką Wizaz.pl pokazały, jak krok po kroku wykonać makijaż z użyciem wyłącznie polskich kosmetyków. Niektóre z nich testowały po raz pierwszy. Czy dzięki nim udało im się uzyskać upragniony efekt glow na skórze i czy znalazły swoje absolutne hity?

Wśród kosmetyków, których Martyna i Kasia użyły w pierwszym odcinku znalazły się poniższe produkty.

  • Krem BB z SPF50+, Bell, Peachee Touch, I'm a perfect imperfection - lekki, kryjący niedoskonałości i ujednolicający koloryt skóry. Zostawia cerę z widocznym glow i pozwala się budować. Wygładza i nawilża skórę dzięki obecności m.in. pochodnej kwasu hialuronowego i ekstraktu z liści aloesu.
  • Żel do stylizacji brwi Beel, Peachee Touch - bezbarwny produkt, który pomaga utrwalić brwi i ujarzmić niesforne włoski. Ma działanie nawilżające.
  • Żel do brwi Faceboom - daje efekt laminacji, utrwala brwi na "mur beton". To jeden z hitów TikToka.
  • Pielęgnacyjny podkład do twarzy Inglot, Skin Focused - rozświetlający i nawilżający podkład o średnim kryciu. Jest wodoodporny i zapobiega wyświecaniu się cery. Ma formułę, która wzmacnia mikrobiom skóry. To jedna z nowości marki.
  • Korektor Bell, Peachee Touch - daje lekkie krycie, kamufluje i wygładza skórę. Zapewnia ochronę przeciwsłoneczną dzięki obecności SPF50.
  • Bronzer AA, Star Secret - pozwala na konturowanie 3D, o aksamitnej formule. W jego składzie znajdziemy kwas hialuronowy i peptydy.
  • Kremowy bronzer Paese, Tan Kissed - podkreślający i budujący opaleniznę. Pozwala na konturowanie i modelowanie twarzy. Daje uczucie nawilżenia podczas aplikacji.
  • Róż Bell, Peachee Touch - produkt hipoalergiczny w płynie, który daje efekt świeżej i wypoczętej skóry. O wysokim stopniu pigmentacji.
  • Paleta Dr Irena Eris - wielofunkcyjny produkt, który pozwala na stosowanie na różne partie twarzy, jak oczy, usta, policzki. Daje miękki blask i dostosowuje się do światła i kolorytu cery.
  • Rozświetlacz do twarzy Inglot, Freedom System - satynowy, o efekcie subtelnego rozświetlenia. Zostawia skórę wygładzoną, wygląda miękko na cerze.
  • Tusz do rzęs z odżywką Bell, Peachee Touch - dodający objętości, podkręcający. Dzięki obecności m.in. pochodnej kwasu hialuronowego, oliwy z oliwek i oleju rycynowego dba o rzęsy, poprawiając ich elastyczność.
  • Pomadka, Inglot Kiss Catcher - kremowa szminka o połyskującym wykończeniu. Wygładza usta i pielęgnuje je, dzięki obecności m.in. kwasu hialuronowego, oleju jojoba i masła shea.
  • Mgiełka utrwalająca makijaż AA WINGS OF COLOR, Dewy It - zostawia wykończenie glow na cerze, przedłuża trwałość makijażu i nawilża skórę.
  • Konturówka do ust Inglot, Soft Precision - miękka, podkreślająca usta i dająca efekt pełnych warg. Odporna na łamanie się.

Oprócz testowania produktów, prowadząca i jej rozmówczyni rozmawiały o tym, co zaskoczyło influencerkę podczas tworzenia jej kolekcji kosmetyków. Martyna przyznała też, że żałuje, że nie zdecydowała się na stworzenie brązowego tuszu do rzęs, który teraz jest hitem.

Peachee podzieliła się też kilkoma trikami na trwały i efektowny makijaż. Jednym z nich była aplikacja żelu do brwi w kierunku przeciwnym do wzrostu włosa (w pierwszej fazie krycia). Zdradziła też, że dzięki Klaudii Jóźwiak odkryła sposób na naturalne, ale podkreślone usta. Blendowanie konturówki gąbką do podkładu daje wrażenie całuśnych, pełnych ust, bez wrażenia przerysowania i graficznego efektu.

Więcej zobaczysz w wideo!

Beauty Room Talks - Peachee

Wideo znajdziecie w playerze na górze strony.

TOP 3 Martyny i Kasi

Zarówno Kasia, jak i Martyna po wykonanym makijażu wybrały swoje perełki. Kasia nie znała wszystkich produktów z kolekcji Peachee dla Bell, dlatego postanowiła sprawdzić je zamiast innych kosmetyków kolorowych, które dla siebie wybrała influencerka.

TOP 3 Martyny okazały się bronzer Paese, żel do brwi Faceboom i rozświetlacz Inglot.

Reklama

TOP 3 Kasi to krem BB z kolekcji Martyny, rozświetlacz od marki Inglot, ale też bronzer od AA Wings of Color.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane