Na co uważać podczas zakupów w drogerii? O tym nie powie ci żadna ekspedientka...
Zakupy w drogerii mają być przyjemnością, a często przeradzają się w prawdziwy koszmar. Nie tylko ze względu na to, jakie błędy same popełniamy, ale również przez zachowanie ekspedientek.
Docelowo każda sprzedawczyni w drogerii czy perfumerii ma służyć pomocą i udzielić porady. Często jednak jest zupełnie inaczej, a my tylko na tym tracimy...
Tajemnice drogerii kosmetycznej
Musisz wiedzieć, że są rzeczy, o których sprzedawczyni w drogerii ci po prostu nie powie. Od miłej pani nie dowiesz się na parzykład tego, że ma ona z góry narzucone cele sprzedażowe. Dlatego, aby je osiągnąć, może polecać ci produkty inne niż te, odpowiadające twoim potrzebom.Ale to nie wszystkie grzeszki, jakie możesz napotkać w drogerii. Na co jeszcze powinnaś uważać? Odpowiedź znajdziesz w naszej galerii!Zdjęcie główne: Pinterest
1 z 3
Brudne pędzle wizażystek
Z pewnością nie raz chciałaś skorzystać z usług wizażystek w drogerii czy perfumerii. Zanim to jednak zrobisz, powinnaś zwrócić uwagę na pędzle i gąbki, którymi makijażystka ma zamiar wykonać ci make-up. Jeśli nie są czyste, lepiej zrezygnuj ze zrobienia sobie okazjonalnego makijażu. Poza tym ekpedientki, wykonujące go, bardzo często korzystają również z testerów, które są siedliskiem wielu bakterii.
2 z 3
Brudne testery
Powiedzmy sobie szczerze - testery to ogromne skupisko bakterii. Oczywiście każda z nas przed zakupieniem jakiegokolwiek kosmetyku chce sprawdzić, czy spełnia oczekiwania. Często jednak bez namysłu sięgamy po dostępne testery i aplikujemy je bezpośrednio na twarz. Tutaj powinna zapalić ci się czerwona lampka. Jaką masz pewność, że osoba (niejedna zresztą), która zrobiła dokładnie to samo przed tobą, nie przeniosła na dany produkt bakterii, które mogą wywołać chociażby opryszczkę?
3 z 3
Otwieranie produktów
Błędem, który to z kolei kobiety bardzo często popełniają podczas zakupów kosmetyków, jest sięganie po te fabrycznie zapakowane. Robimy tak, ponieważ nie ma testera, a chcemy sprawdzić produkt. Tyle, że otworzenie na przykład tuszu do rzęs powoduje wtłoczenie do opakowania powietrza. To automatycznie skraca żywotność produktu. Jeżeli nie chcesz, aby ciebie spotkała podobna, przykra sytuacja, lepiej zapytaj o darmową próbkę wybranego kosmetyku.