Reklama

Modny makijaż na 2022 rok będzie łączył naturalność i wyraziste akcenty, podkreślające kobiecą urodę. To rok powrotów wielkich trendów i kontynuacji tych kultowych z ubiegłego sezonu. Wyciągniemy z kosmetyczek intensywne pomadki i skupimy się na rzęsach. O tym, co najmodniejsze w makijażu i jakie kosmetyki kolorowe wybrać, opowiedziała nam Małgorzata Augustyniak, makeup artist, która prowadzi szkolenia dla wizażystów.

Reklama

Dwa lata temu ogłaszałyśmy w Trendbooku Wizaz.pl wielki powrót do naturalności. Mówiłyśmy o erze glow i stawianiu na lżejszy makijaż. Gdy jednak patrzymy na pokazy wielkich projektantów, to dostrzegalna jest feeria barw. Prabal Gurung sięgnął po fluorescencyjny róż, a Path McGrath stworzyła dla Versace grubą seledynowo-niebieską kreskę. Jakie więc trendy w makijażu oka będą nas obowiązywać w 2022 roku?

Małgorzata Augustyniak: W 2022 roku na co dzień stawiać będziemy na klasykę, czyli beże i brązy. Odważniejsze kobiety przemycać będą czerń w postaci kresek i oczu obrysowanych dookoła w stylu buntowniczek.

Na światowych wybiegach mody rzeczywiście zrobiło się barwnie. Projektanci bardzo licznie stawiali w makijażu oczu właśnie na kolory. Modelki na powiekach prezentowały odcienie różu, pomarańczowego oraz niebieskiego. Możemy więc postawić nawet na kilka kolorów na powiece.

A alternatywa dla tych, które nie lubią kolorów?

Małgorzata Augustyniak: Dla tych, którzy obawiają się zaryzykować z kolorami, proponuję najmocniej wybijający się trend 2022 roku w makijażu czyli kocie oko. Modne będą czarne kreski wyrysowane eyelinerem. Oczywiście jak zawsze sprawdzi się klasyczna wersja kreski czyli jaskółka. Jeśli ktoś jest bardziej odważny, może postawić na kreski w wersji XXL.

Kolejnym mocnym trendem, który pojawiał się na pokazach mody są oczy wyrysowane dookoła czarną kredką. Propozycja w klimatach grunge-owych. Nie każdy się na nią odważy, ale zdecydowanie będzie to bardzo modowy akcent w makijażu.

Klimat grungowy to jednak propozycja nie dla każdego. Kobiety o małych oczach boją się obrysowywanie oka kredką. Jaki trend będzie dla nich łaskawszy?

Małgorzata Augustyniak: Jeśli oczy obrysowane na czarno to za dużo, na pewno spodoba im się kolejny trend. Trend, który jest klasykiem, pojawia się co roku, ale w różnych odsłonach. Makijaż smokey eyes. W 2022 będziemy stawiać na jego lżejszą wersję. Wybierajcie więc naturalne odcienie brązów, takie jak cappuccino czy mleczna czekolada. Taki makijaż smokey eyes w wersji light będzie modny nie tylko wieczorową porą, ale będziemy nosić go także za dnia.

Wieczorem możemy postawić na błysk? Dom mody Etro ozdobił oczy modelek naklejanymi kryształkami.

Małgorzata Augustyniak: Tak, w 2022 roku znajdzie się coś dla wielbicielek błysku! Wielkim hitem w makijażu oczu będą aplikacje 3D. Im bardziej błyszczące, tym lepiej. Wyklejane cyrkonie, mieniące się jak brylanty na pewno zrobią wrażenie.

Wizażanki kochają długie rzęsy. Co z nimi?

Małgorzata Augustyniak: Nie zapominajmy o rzęsach. To będzie mocny akcent! Dziewczyny, sięgamy po pogrubiające i wydłużające tusze do rzęs. W sezonie 2022 rzęsy mają być widoczne! Jeśli kolorowe oko to dla was za dużo, zainwestujcie w tusz, który zrobi efekt wow!

Czyli rzęsy mają być wyraźne, a cera? W 2022 roku stawiamy na mocne krycie, czy podkreślanie naturalnego piękna?

Małgorzata Augustyniak: Od kilku sezonów najmodniejsza skóra to naturalna skóra. W 2022 roku nadal będziemy stawiać na pięknie wypielęgnowaną cerę. Podkreślamy to, co najpiękniejsze. Rezygnujemy z mocno kryjących podkładów. Zasada jest jedna – im mniej, tym więcej. Lekkie, rozświetlające podkłady, kremy BB lub CC. Taki produkt powinnaś mieć w swojej kosmetyczce.

Dalej będziemy stawiać na efekt glow? Rozświetlacze pozostaną w naszych kosmetyczkach?

Małgorzata Augustyniak: Dzięki Bogu za GLOW! Rok 2022 nadal kocha ten trend. Natomiast częściej będziemy sięgać po rozświetlacze w wersji płynnej lub kremowej. Powtarza się zasada – im naturalniej, tym lepiej. Rozświetlacze z brokatowymi drobinami są już passe. Pożądany będzie efekt mokrej skóry. Ale warto pamiętać, że nie może być przerysowany.

Jak uzyskać taki efekt?

Małgorzata Augustyniak: Nałóż płynny rozświetlacz w tonacji jak najbardziej cielistej i naturalnej na gołą, wypielęgnowaną skórę – uzyskasz wtedy bardzo naturalny efekt zdrowej, promiennej skóry niczym paryżanka. Jeśli twoja cera wymaga korekty, płynny lub kremowy rozświetlacz wklep palcami na podkład lub krem BB. Staramy się, by twarz wyglądała nieskazitelnie, ale by sprawiała wrażenie naturalnie idealnej, bez pomocy kosmetyków. Naturalność pojawi się też w makijażu brwi - pomady i kredki zastąpimy mydłami i żelami.

Fluffy brows to hit ostatnich sezonów, taki makijaż brwi będziemy wybierać w nadchodzących sezonach?

Małgorzata Augustyniak: Brwi w klimatach bushy! To jest niegasnący trend! Utrzymuje się już od dłuższego czasu i w przyszłym roku również będzie bardzo pożądany. Będziemy stawiać na wyrazisty i widoczny makijaż oczu, dlatego brwi niech pozostaną naturalne. Postawione na mydło do brwi lub po prostu wyczesane szczoteczką. To bardzo modowy akcent, ale uwierzcie… nikt nie chce już idealnie, od linijki wyrysowanych brwi. Niech żyją własnym życiem.

Polki zostały się też fankami liftingu i laminacji brwi i rzęs – ten trend wciąż będzie obowiązywał w 2022?

Małgorzata Augustyniak: Myślę, że będzie obowiązywał jeszcze długo. Kobiety pokochały lifting rzęs i laminację brwi i nie prędko z niego zrezygnują. Po pierwsze – to ułatwia życie. Dużo mniej czasu poświęcamy na makijaż brwi lub rzęs. Po drugie - brwi po laminacji są bardzo podatne na układanie, możemy stylizować je mydełkami lub żelami w ulubiony przez nas sposób. Natomiast mocno wytuszowane rzęsy po liftingu na pewno przyciągnie niejedno spojrzenie.

Pandemia sprawiła, że odstawiłyśmy szminki i błyszczyki. Ale w tym roku widać, że projektanci, jak np. Michael Kors i Saint Laurent wracają do kolorowych ust. Na jakie odcienie będziemy więc stawiać?

Małgorzata Augustyniak: Szykuje się wielki powrót ciemnych pomadek. Co ciekawe, nie tylko w sezonie zimowym, ale także letnim śmiało możemy postawić na ciemniejszy odcień na ustach. Jakie odcienie pomadek będą najbardziej hot? Czerwienie, wino, bordo oraz burgund. Jeśli takie kolory wydają się zbyt intensywne, to postawmy na klasykę i usta w wersji nude. Ciemniejsza konturówka i środek ust wypełniony jaśniejszą pomadką w stylu top modelek z lat 90-tych. To nadal będzie hot! Minimalistkom spodoba się trend na usta podkreślone naturalnymi odcieniami błyszczyków – soczyście i świeżo.

Naturalna cera z mocnym okiem i mocnymi ustami - brzmi spektakularnie. Czy te trendy pojawią się też w makijażu ślubnym? W końcu to jeden z najważniejszych makijaży w życiu :) Jakie nowości mogą zainteresować przyszłe panny młode?

Małgorzata Augustyniak: Makijaż ślubny to osobny temat. Oczywiście każdy trend 2022 możemy przemycić w makijażu ślubnym, jeśli panna młoda jest prawdziwą fashionistką. W praktyce zazwyczaj kończy się na klasyce. W przyszłym roku królować będzie makijaż oczu w odcieniu cappuccino. To takie soft smoky eyes. Przemycać będziemy też pastelowe kolory na powieki. Najbardziej wybijać będzie się róż, ale na pewno odcienie brzoskwini i moreli także przypadną do gustu niejednej pannie młodej. Co ciekawe w makijażu cery nie będzie już najważniejsza trwałość. Ten trend zauważam już od kilku sezonów. Panny młode chcą wyglądać świeżo, coraz częściej rezygnują z mocnych podkładów, a stawiają na naturalną skórę. Nawet za cenę kilku poprawek w trakcie ślubnej imprezy.

Nasza ekspertka

Małgorzata Augustyniak zajmuje się makijażem od ponad 7 lat. Jest wizażystką z pasją, która pracowała m.in. z Sonią Bohosiewicz, Martą Żmudą-Trzebiatowską, Olą Ciupą, influencerką Angeliką Muchą (Littlemonster96), czy Zosią Ślotałą, a ostatnio również ze zwyciężczynią Top Model, Dominiką Wysocką. Dodatkowo, Małgorzata Augustyniak szkoli wizażystów oraz uczy kobiety, jak podkreślać swoje atuty makijażem i nie kryć przy tym naturalnej urody. Jak podkreśla, dzięki tej różnorodności jej praca nigdy jej się nie znudzi.

Moja droga rozpoczęła się dużo wcześniej. Jako mała dziewczynka przyglądałam się jak moja mama rano wykonuje sobie makijaż. Nie mogłam się doczekać kiedy ja zacznę się malować. Dla mnie była to sztuka. Później, kiedy mogłam już używać tych wszystkich wspaniałych kosmetykach na swojej twarzy (a trochę musiałam na to poczekać) wykonywałam na sobie chyba wszystkie możliwe makijaże świata.
Reklama

archiwum prywatne
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane