Reklama

Główny makijażysta na pokazie Michaela Korsa stworzył minimalistyczny i odważny zarazem makijaż, którego głównym elementem jest intensywnie niebieska kreska, poprowadzona w załamaniu powieki. Uważasz, że to rozwiązanie odpowiednie tylko na wybiegi mody? Na co dzień postaw na bardziej klasyczną wersję niebieskiego makijażu: elektryzujący błękitny cień roztarty na powiece lub podkreślona niebieską kredką dolna linia rzęs.

Reklama

Na zdjęciu: niebieska kreska w załamaniu powieki Michael Kors; błękit roztarty na całej powiece Ribeiro;Kosmetyki: błękitne magnetyczne cienie do powiek Artdeco nr 267 i 255, cena: 25,50zł; lakier Essence Colour&Go nr 128 let's get lost, cena: ok. 7zł; Wodoodporna niebieska kredka Catrice LongLasting Eye Pencil odcień 080 These Blues are made for walking, cena: ok. 10zł

O czym należy pamiętać, tworząc niebieski makijaż?

  • Błękitu nie zestawiaj z różem - to połączenie zwykle wygląda zbyt słodko i "bazarowo".
  • Chcesz być trendy? Wybierz nasycony, elektryzujący odcień cienia lub eyelinera.
  • Nie chcesz, by niebieski kolor dominował? Użyj go tylko jako akcentu, np. podkreślając nim dolną linię rzęs, podczas gdy reszta makijażu utrzymana jest w klasycznych, stonowanych barwach.
  • Niebieskie paznokcie? Wszelkie odcienie dozwolone! Modne są zarówno rozbielone błękity, jak i nasycone kobaltowe lakiery, aż po ciemne, denimowe kolory!
  • Niebieski cień świetnie wygląda w towarzystwie czerni i grafitu. Zobacz jak wykonać smoky eye z niebieskim akcentem.
Reklama

Co sądzicie o intensywnie niebieskim makijażu? Podoba Wam się ten trend?

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane