Przerażające wideo o makijażu. Dla tych dziewczyn demakijaż to właściwie... ściąganie skóry!
Niektórzy zarzucają nam, że zbyt mocno zmieniamy swoją urodę za pomocą kosmetyków, ale kiedy zobaczycie, co robią Azjatki, aż przetrzecie oczy ze zdziwienia. One nakładają sobie... drugą twarz!

Nie od dziś wiadomo, że makijażem możemy mocno ingerować w nasz wygląd. Z jego pomocą modelujemy usta, powiększamy oczy, zmniejszamy nos, uwydatniamy kości policzkowe, ale wszystko odbywa się za pomocą kosmetyków i iluzji optycznej. Niketóre Azjatki jednak poszły o krok dalej i zmieniają swoją twarz niczym skalpel chirurga plastyka.Polecamy: "Zapomniałam, co to spływający makijaż". Dzięki temu produktowi twój make up przetrwa upał i burzę
Ekstremalny makijaż Azjatek
Blogerka Huda Beauty opublikowała na swoim Instagramie materiał video, na którym pokazane zostały Azjatki o idealnej cerze, które następnie przechodzą do demakijażu i dosłownie ściągają skórę z twarzy. Spokojnie, jest to jedynie sztuczna skóra, którą imituje np. lateks, który zazwyczaj wykorzystujemy przy tworzeniu halloweenowych stylizacji. Dzięki temu dziewczyny z filmiku zupełnie zmieniają kształt swoich nosów!To jednak nie wszystko. Do codziennego makijażu stosują też np. taśmy do charakteryzacji, które pozwalają im zmienić kształt podbródka. Przy takich trikach z planu filmowego zwykłe sztuczne rzęsy czy kolorowe kontaktówki to już normalka.
Choć Huda Beauty opublikowała ten materiał, aby podkreślić magię makijażu, to nam wydaje się on przerażający (szczególnie, jeśli bohaterki wykonują taki make up codziennie). Pomyślcie tylko, jak obciążona może być ich skóra. Zdecydowanie bardziej polecamy wam zabawę w profesjonalną charakteryzatorkę jedynie na specjalne okazje, a na co dzień modelujcie swoje twarze za pomocą kosmetyków, np. bronzerów i rozświetlaczy. Polecamy: Odpowiednik kultowego błyszczyka Huda Beauty za... 15 złotych? Tak! Kupicie go w Rossmannie