Reklama

Usta jak pękate żelki czy efekt końcowy jak z salonu to marzenie niejednej z nas. Nie każda chce decydować się na kosztowne zabiegi, którymi uzyskamy rozpulchnione i wypełnione usta. Dzięki temu niepozornemu błyszczykowi uzyskałam taflę na ustach, która przyciąga spojrzenia.

Reklama

Błyszczyk do ust- holo girl pink 01 Lśniący Uwodziciel - działanie i właściwości

Błyszczyk holo girl Lśniący Uwodziciel od FaceBoom to ciekawy produkt, który daje fajne efekty. Jest zapakowany w klasyczną tubkę pomadkową i nakładany jest za pomocą mięciutkiego aplikatora. Dzięki niemu możemy równomiernie nałożyć odpowiednią porcję produktu.

Nie tylko nawilża, ale też nie podkreśla suchych skórek, które pojawiają się co jakiś czas. Chłodniejsze dni i wiatr to ten czas w roku, kiedy unikam szminek czy pomadek, które ukazują wszystkie mankamenty ust.

Ten błyszczyk nie dość, ze je wygładził, to optycznie je powiększył i sprawił, że stały się bardziej uwydatnione dzięki holograficznym drobinkom.

Sprawdź też: Moje TOP3 powiększające błyszczyki. Dają efekt "pękatej żelki" po 45 sekundach

Jak nakładać błyszczyk, aby uniknąć kiczowatego efektu? Prosta metoda na natural look

Stawiając na naturalny, bardzo dziewczęcy makijaż, powinnyśmy unikać błędów podczas aplikacji niektórych błyszczyków. Niestety nie przestrzeganie niektórych tipów może zakończyć się lekko "bazarowym" lookiem.

Błyszczyki o gęstej konsystencji z drobinkami perłowymi lub holograficznymi możemy nakładać na całą górną wargę i jedynie na środek tej dolnej.

To da nam optyczne złudzenie, którego właśnie szukamy. Aplikujcie je na matową pomadkę lub lekko przypudrowane usta, wcześniej potraktowane peelingiem, uwydatniającym ich kształty.

Jeżeli chcecie, aby wasze usta wyglądały zmysłowo i były wypielęgnowane, użyjcie tych peelingów do ust oraz balsamów, które poradzą sobie z suchymi skórkami:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane