Reklama

Jaki rozświetlacz do twarzy wybrać? To pytanie szczególnie w tym sezonie zadaje sobie wiele kobiet. Wszystko dlatego, że teraz rządzi efekt glow.

Reklama

Jednak na rozświetlenie powinnyśmy zwrócić uwagę nie tylko ze względu na trendy, ale też na efekty, które daje. Dzięki niemu cera wygląda zdrowo i promiennie, sprawiając wrażenie, że mamy mniej lat niż w rzeczywistości;)

Polecamy: Jak nosić te same sztuczne rzęsy nawet kilka dni?

Rozświetlacz najlepiej aplikować na miejsca, które chcemy uwydatnić.

Gdzie nakładać rozświetlacz?

- pod łuk brwiowy - dzięki temu powiększymy oko i podkreślimy kształt brwi. Okolice oczu będą też pięknie rozświetlone;

- kości policzkowe - będą wyglądały na bardziej wypukłe, a cera będzie rozpromieniona;

- broda i łuk kupidyna - usta będą wyglądały na większe;

- szczyt nosa - będzie się on wydawał szczuplejszy;

- kąciki oczu - doskonale rozpromieni spojrzenie i nada mu świeżości.

Rozświetlacz Insta Glow od Miss Sporty

Niedawno w moje ręce trafiła nowość od Miss Sporty- rozświetlacz Insta Glow. Zachwycił mnie swoją teksturą, choć z kolei opakowanie jest przezroczyste i niczym szczególnym się nie wyróżnia. Przeczytałam, że kosztuje ok. 15 złotych i postanowiłam sprawdzić, co potrafi.

Polecamy: Jaki sekret ta dziewczyna skrywa pod makijażem?

Rozświetlacza zawsze używam na kości policzkowe. Jednak nie lubię nachalnego efektu, który od razu rzuca się w oczy. Wolę, kiedy na mojej skórze pojawia się delikatna tafla odbijająca światło.

Polecamy: Pudry matujące od 12 zł - ktory jest najlepszy?

Dokładnie tak też było w przypadku rozświetlacza Miss Sporty :). Podczas nabierania nie pylił się i kiedy go nałożyłam na policzek, doskonale go pokrył, pozostawiając delikatną, perłową poświatę, którą możecie zauważyć na zdjęciu. Jej niewątpliwym plusem jest fakt, że doskonale odbija światło.

Dzięki temu skóra wygląda bardzo naturalnie i promiennie. To doskonały kosmetyk dla wszystkich osób, które borykają się z ziemistą cerą. Tym produktem po prostu nie można sobie zrobić krzywdy, jak w przypadku innych kosmetyków, które mają zbyt intensywny kolor lub zbyt dużo drobinek. Można nim również stopniować efekt w zależności od oczekiwań. A jak jej z jego trwałością? Moja cera ma tendencje do przetłuszczania się, dlatego 8 godzin bez poprawek uważam za sukces:)

Zaskoczyła mnie również wydajność tego kosmetyku. Kosztuje on 15 złotych, a mam wrażenie, że go nie ubywa:)

Jeżeli również będziecie miały okazję przetestować ten rozświetlacz Miss Sporty, podzielcie się swoimi wrażeniami w KWC.

Chcecie się pochwalić swoimi makijażami? Pokażcie je w Lookach Wizażanek.

Reklama

Źródło zdjęcia głównego: Pinterest
Zdjęcia w artykule: własne

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane