Reklama

Co zrobić w sytuacji, jeśli każdy kolejny produkt, którego używamy warzy się i wchodzi w zmarszczki? Najczęściej robią to kryjące korektory, jednak ciężko z nich zrezygnować, gdy jesteśmy posiadaczkami dużych cieni pod oczami. Wtedy z pomocą przychodzi bardzo prosty trik, który jeśli nie wyeliminuje w stu procentach, to z pewnością zmniejszy problem 'ciastkującego się' kosmetyku.

Reklama

Jak przedłużyć trwałość korektora pod oczy?

Dobry korektor pod oczy to taki, który nie wysusza, kryje i utrzymuje się przez cały dzień. Dla wielu równie ważną cechą jest to, aby nie osiadał w zmarszczkach pod oczami, bo przez to jeszcze bardziej je podkreśla. Jednak jeśli twój korektor już to robi, nie skreślaj go od razy tylko... weź zwykłą chusteczkę!

Reklama

Źródło: IStockO co chodzi? Okazuje się, że aby zmniejszyć 'ciastkowanie' korektora, wystarczy zaraz po nałożeniu go na skórę odcisnąć na chusteczce nadmiar tłuszczu. To właśnie on odpowiedzialny jest za warzenie się kosmetyku po kilku godzinach noszenia makijażu. Aby zwiększyć efekt, warto nałożyć cienką warstwę korektora, odcisnąć na chusteczce, następnie dołożyć odrobinę produktu i znów przyłożyć chusteczkę. Skutek to pełne krycie cieni bez obawy, że korektor osadzi się w zmarszczkach.Pamiętaj też, że żaden kosmetyk nie zda egzaminu, kiedy pielęgnacja skóry nie będzie odpowiednia. Jeżeli masz tłustą cerę, to postaw na kremy o lekkiej, żelowej konsystencji. Jeśli z kolei masz cerę suchą, zadbaj o dobre nawilżenie skóry. Oczywiście w przypadku stosowania korektora, największe znaczenie mają kosmetyki stosowane pod oczy, ale ta sama zasada tyczy się całej twarzy i skuteczności np. podkładu czy korektorów stosowanych w tym miejscu.Zobacz także: To pierwszy taki korektor pod oczy! Ma bardzo dziwny kolor, ale niweluje największe zasinieniaWypróbujesz ten prosty trik z chusteczką? Źródło zdjęcia głównego: Pinterest

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane