Reklama

Chyba wszyscy doskonale pamiętamy, jak Britney Spears zgoliła włosy, gdy w 2007 roku przechodziła załamanie nerwowe. Ten incydent będzie się za nią ciągnął już zawsze. Ale dawno zapomniana gwiazda wraca na salony w wielkim stylu. Zastanawiamy się jednak, czy ten spektakularny come back możemy zaliczyć od udanych...

Reklama

Britney Spears w kampanii Kenzo

Mroczny okres Britney na szczęście zostawiła już daleko za sobą. Teraz znowu tryska energią i czuje się atrakcyjną kobietą. Nie da się ukryć, że na przestrzeni kilku miesięcy Britney poczyniła spore postępu - udało jej się schudnąć kilkanaście kilogramów. Gwiazda zaczęła o siebie bardziej dbać - trenuje, odżywia się zdrowo. A na jej Instagramie pojawiają się filmiki, na których pokazuje, jak ćwiczy. Zobacz także: Victoria Beckam ćwiczy w szpilkach na siłowniPropozycja wystąpienia w kampanii Kenzo, to dla nieco zapomnienej gwiazdy spory sukces po paśmie zawodowych niepowodzeń. Na swoim Instagramie wokalistka napisała, że "jest niezwykle podekscytowana, że może być częścią tego projektu.". Ale niestety Britney Spears nie wygląda na zdjęciach zbyt korzystnie. Graficy postanowili ją jednak nieco upiększyć i odjąć jej lat, z czym zdecydowanie przesadzili. Wygładzili cerę wokalistki do tego stopnia, że wygląda wręcz nienaturalnie.

Zdjęcie: Instagram.com/kenzo oraz Instagram.com/britneyspearsPatrząc na te dwa zdjęcia możemy zauważyć, że twarz Britney jest nienaturalnie gładka. To, co publikuje, znacznie odbiega od rzeczywistości i nie ma co udawać, że sztuczki grafików odejmą jej lat również w prawdziwym życiu... Gwiazda ma obecnie 36 lat, ale niestety czar po gibkiej blondynce skradającej serca mężczyzn dawno prysł.

Najnowsza kolekcja Kenzo to hołd złożony dżinsowi. Króluje w niej młodzieżowy styl, a wśród projektów znajdziemy chociażby krótkie kurtki, wysokie i sznurowane buty czy też czapki bejsbolówki, a nawet bieliznę wykonane z tego materiału. Patrząc na zdjęcia tej kampanii dochodzimy do wniosku, że wybór Britney Spears na nową twarz marki wcale nie był przypadkowy. Doskonale pamiętamy zdjęcie jej oraz Justina Timberlake'a z 2001 r., kiedy jeszcze byli parą. Oboje od stóp do głów ubrani są właśnie w dżins.

Reklama

Zdjęcie: Pinterest.comHistoria jak widać lubi się powtarzać, ale tym razem brakuje w niej Justina Timberlake'a :)Zdjęcie główne: Instagram.com/kenzo

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane