Dwie stylizacje Dody na czerwonym dywanie w Cannes. Jedna z nich to wpadka?
W zeszłym roku Doda w Cannes zachwycała, ale na tegorocznym Festiwalu... rozczarowuje. Piosenkarka powróciła do dawnego stylu i niestety nie był to dobry wybór.

Zeszłoroczny występ Dody na Festiwalu Filmowym w Cannes zapamiętaliśmy na długo - piosenkarka pojawiła się m.in. w za małych butach, a na czerwonym dywanie zadebiutował także jej obecny mąż - Emil. W tym roku Doda również gości na Festiwalu i na tę okazję przygotowała wyjątkowe kreacje. Jedna z nich wydaje się być udana, druga jednak - zbyt wyzywająca i dość wulgarna.
Doda na Festiwalu Filmowym w Cannes
Wieczorowa stylizacja Dody to długa suknia w białym kolorze. Kreacja miała pełnej objętości dół, gorsetową górę oraz korespondujący z suknią choker. Całość co prawda nie budziła zachwytu, ale Doda wyglądała stosownie do okazji.

W stylizacji Dody, którą piosenkarka zaprezentowała w ciągu dnia trudno z kolei doszukać się plusów - kusa sukienka Alexandre Vauthier prezentowała się bardzo wyzywająco i dość... tandetnie. Długość mini, głęboki dekolt, odkryte plecy w połączeniu z błyszczącą tkaniną i mocnym makijażem stworzyły zbyt odważny look. Taka stylizacja mogłaby się sprawdzić co najwyżej na imprezie w klubie, a nie na czerwonym dywanie w Cannes, gdzie królują eleganckie i gustowne kreacje.Tej Doda z pewnością nie może zaliczyć do najlepszych w swojej karierze. Wydaje nam się, że w zeszłym roku w Cannes wyglądała zdecydowanie lepiej. Zobaczcie: Doda na czerwonym dywanie w Cannes. Ta suknia została zaprojektowana specjalnie dla niej. A co wy myślicie?

Zobacz także: Doda pokazała drugą suknię ślubną! Nosiła ją już rok temu w Cannes