Reklama

Margaret zaskoczyła odważną kreacją w Opolu! Trzeciego dnia Festiwalu piosenkarka zaśpiewała w ramach koncertu Od Opola do Opola, porywając publiczność głosem i przyciągając spojrzenia... odważną sukienką. Czy pokazała za dużo?

Reklama

Kontrowersyjna sukienka Margaret na Festiwalu w Opolu

Artystka, która słynie z nietuzinkowych stylizacji, nie zawiodła i tym razem. Na niedzielny występ wybrała długą, żółtą suknię z tiulową spódnicą i rękawkami. Talię podkreślił gorset z wycięciami na biust, który został przesłonięty cienkim, cielistym materiałem - w świetle reflektorów niemal niewidocznym. Podczas występu gwiazdy chwilami można było odnieść wrażenie, że jej piersi nie są niczym okryte - podejrzewamy, że właśnie o taki efekt chodziło.

Oprócz kontrowersyjnego dekoltu, sukienka zwracała uwagę także inkrustowanym kolorowymi kryształkami rękawem-rękawiczką na prawej ręce. Dla równowagi piosenkarka postawiła na prostą fryzurę - blond włosy zaczesała do tyłu, stylizując je na "mokre". Całość prezentowała się bardzo oryginalnie, a więc charakterystycznie dla Margaret.Trzeba przyznać, że ta kreacja zapewniła piosenkarce mocne wejście - choć na ujęciach spoza sceny wszystko wydaje się być w porządku, na pewno niejedna z nas z niedowierzaniem patrzyła na ten dekolt w trakcie występu gwiazdy, zastanawiając się, czy aby wzrok jej nie myli ;)

Reklama

Co sądzicie o żółtej sukience Margaret? Czy tym razem gwiazda przesadziła?

Zobacz też: Wielki przegląd ramonesek na jesień 2017. Znajdziesz tu swój ideał!Dołącz do Klubu Recenzentki i jako pierwsza testuj kosmetyczne nowości!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane