Nie noś tego koloru bielizny! Już wiemy, jaka bielizna damska noszona latem to największe ryzyko modowego faux pas
Jak się okazuje, modowe faux pas można zaliczyć nawet z powodu koloru bielizny. Ekspertki przekonują, że barwa tej części garderoby noszona latem odgrywa kluczową rolę w tym, jak wygląda nasza stylizacja. Wiadomo, że bielizna powinna być wykonana z bawełny, jedwabiu czy wiskozy, aby zapewnić maksymalny komfort noszenia. Jakiego jednak koloru należy unikać latem i dlaczego?

Istnieje "zakazany" kolor bielizny, który przez specjalistki określany jest jako zdradliwy. O ile jesienią i zimą nosimy kilka warstw ubrań, tak latem ubieramy się w cienkie materiały i odkrywamy znacznie więcej ciała. Jakich więc barw unikać o tej porze roku? Znamy prawdę!
Jakiego koloru bielizny nie nosić latem?
Do tej pory myślałam, że latem należy wracać uwagę tylko na materiały ubrań, jakie nosimy na co dzień. Większości z nas zdarzyło się zaliczyć niejedną modową wpadkę i przekonać się, że letnie elementy garderoby wykonane np. z poliestru nasilają pocenie się ciała. Odnośnie tej kwestii wypowiedziała się ekspertka ubioru Dorota Wolff:
Nie wybierajmy sukienek i bluzek, które są ze sztucznych tkanin. Osobiście zawsze zwracam uwagę na skład znajdujący się na metce. Im bardziej naturalnie, tym swobodniej, zwłaszcza w upalne dni. Zadbajmy zatem o swój komfort i wybierajmy bawełnę, len, jedwab lub wiskozę.
- mówi Dorota Wolff w rozmowie dla WP Kobieta
O co natomiast chodzi z kolorem bielizny? Wiadome jest, że nie zakłada się czerwonych ani czarnych majtek pod jasne ubrania, bo po prostu mogą prześwitywać. Ekspertka twierdzi jednak, że latem powinniśmy unikać bielizny w kolorze... białym! Może odznaczać się pod jasnymi spodniami czy spódniczkami. Najlepszym więc rozwiązaniem jest zainwestowanie w bieliznę w kolorze cielistym i koniecznie bezszwową.

Wskazówki dla kobiet plus size
Latem chętniej odsłaniamy ciało i nosimy bardziej odkryte stylizacje. Jeśli nie czujesz się komfortowo w swojej sylwetce plus size, to istnieją pewne modowe triki, które poprawią twój look. Wiadomo, że nie wszystkie ubrania w tym wypadku będą trafnym wyborem. Mam na myśli np. bardzo dopasowane sukienki mini, które mogą być niewygodne i odsłaniac te fragmenty ciała, które chciałybyśmy zakryć.
Jeśli pragniesz założyć coś bardziej atrakcyjnego, ale martwi cię odstający brzuszek czy boczki, to koniecznie wypróbuj bieliznę modelującą. Jest elastyczna i ma dopasowany fason, który "zbiera" odstający brzuszek i tym samym go maskuje. Drugą opcją są majtki z wysokim stanem, które działają bardzo podobnie do bielizny modelującej. Efekt w tym przypadku może być jednak mniej zadowalający.