Przyjrzyjcie się tym zdjęciom! Ciążę księżnej Meghan było widać znacznie wcześniej

To już oficjalne - Meghan Markle jest w ciąży! Informację podał oczywiście Pałac Kensington. O tym, że księżna Sussex spodziewa się dziecka, spekulowano już od dawna. Delikatnie zaokrąglonego brzuszka dopatrywano się na każdym oficjalnym wyjściu. I rzeczywiście były przesłanki ku temu, aby sądzić, że niedługo zostanie mamą.

Jak Meghan Markle ukrywała ciążę?

Jeśli wierzyć spekulacjom zagranicznych mediów, Meghan Markle rozpoczęła drugi trymestr ciąży (z publicznym ujawnieniem ciąży czeka się zwykle do 12 tygodnia). Wskazywałoby to na to, że dziecko zostało poczęte w połowie lipca 2018. Dzięki starannie dobranym stylizacjom, do samego ogłoszenia radosnej nowiny udało jej się ukrywać powiększający się brzuszek. Doradzała jej wprawiona w temacie stylistka - Jessica Mulroney, matka trójki dzieci, a prywatnie najlepsza przyjaciółka Markle.

Noszenie długich płaszczy znacznie pomogło Meghan uniknąć spekulacji i, jak to jest teraz bardzo modne, krój oversize w jesiennym sezonie, nie wzbudził podejrzeń - powiedziała Jessica Mulroney w rozmowie z dailymail.com

Pierwsze podejrzenia pojawiły się niedługo po ślubie Meghan Markle i księcia Harry'ego. Na przełomie sierpnia i września 2018 zaczęła zakładać dość obszerne ubrania. Największą sensację wzbudziła niebieska sukienka Jasona Wu, która w dziwny sposób układała się w okolicy brzucha. Lawinę plotek wywołały pionowe falbany, które na fotografiach nie układały się zbyt dobrze i powiększały brzuch.

Ale to nie jedyny kontrowersyjny i bardzo głośny look Meghan Markle. Innym razem założyła skórzaną spódnicę w oliwkowym kolorze, która układała się równie niekorzystnie w okolicach brzucha. Marszczyła się, a nawet delikatnie opinała na biodrach. Stylizacja, która wywołała kolejną falę plotek, to granatowy płaszcz Givenchy, który założyła na ślub księżniczki Eugenii, już w trzecim miesiącu ciąży.Okolice pasa i talii zakrywała nie tylko nieco obszerniejszymi stylizacjami. Podczas pobytu w Sydney, księżna trzymała kurczowo segregatory z papierami, które miały odwracać uwagę, a zamiast tego ją przyciągnęły. Miała też na sobie golf oversize oraz dość obszerny płaszcz. W innych stylizacjach brzuszek cierpliwie zakrywała również kopertówkami.

Myślicie, że to tylko przypadek, czy Meghan naprawdę ubierała się z myślą o ukryciu brzuszka? Naszym zdaniem ze względu na bardzo szczupłą sylwetkę księżnej Sussex, nie było takiej potrzeby. Ciąża jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie i rzadko w trzecim miesiącu widać znaczące krągłości. Rozumiemy jednak, że starania o dziecko pod ciągłym obstrzałem fotoreporterów zmuszają do ciągłych starań o zachowanie resztek prywatności...Zdjęcie główne: Instagram.com/kensingtonroyal