Reklama

To nie jest dobry miesiąc dla Julii Wieniawy. Gwiazda właśnie zaliczyła kolejną stylową wpadkę. Poprzednio dosłownie tonęła w gigantycznym płaszczu ze sztucznego futra. I tym razem głównym "sprawcą" jej modowej klęski także jest futro. Aktorka założyła piękną i bardzo kobiecą sukienkę, a do niej - zamiast delikatnych sandałków czy balerin - obszyte futrem klapki. Rzucające się w oczy buty aktorki podzieliły internautów. Część fanów Julki się nimi zachwyciła, ale wielu jej obuwie po prostu wyśmiało.

Reklama

Zobacz także: Julia Wieniawa w supermodnych szpilkach za... 79 złotych!

Nieudana stylizacja Julii Wieniawy

Julka postanowiła wykorzystać przerwę w zdjęciach do swojego nowego filmu, żeby pozwiedzać Bangkok i zabrać na "jazdę próbną" ciuchy, które kupiła sobie tuż przed wyjazdem do Azji. Aktorka ruszyła w miasto ubrana w długą różową sukienkę w grochy. Zapinana na guziki i wiązana w talii kreacja od razu nam się spodobała. Sukienka marki Just Paul jest bardzo kobieca i doskonale współgra z delikatną, dziewczęcą urodą Julii Wieniawy. Wobec takich zalet można nawet przymknąć oko na jej dość wysoką cenę (600 zł).

Fot.: mat. prasoweNiestety, sukienka Wieniawy - pomimo swojego niewątpliwego uroku - może pozostać niezauważona, bo całą uwagę kradną wybrane przez aktorkę buty. Wielkie futrzane klapki, na które zdecydowała się Julka, podzieliły internautów. Część fanów gwiazdy zachwyciła się nimi i dopytywała, gdzie można je kupić. Znalazło się jednak kilku internautów, których karykaturalne obuwie Julii rozbawiło, czemu dali wyraz w prześmiewczych komentarzach:

Kapciochy! Ale papucie! Ortopedyczne.
Reklama

Nam zestawienie futrzanych klapek z kobiecą sukienką nie za bardzo się spodobało. Ale bardziej niż ryzykowna stylizacja zbulwersowała nas cena tych butów i materiał, z którego zostały wykonane. Podejrzewamy, że aktorka wybrała ozdobione futrem lisa klapki marki Vizali za 1590 zł. Przeznaczenie takiej kwoty na klapki z prawdziwym futrem to dowód na rozrzutność i bezmyślność. W obecnych czasach, gdy coraz więcej marek rezygnuje z wykorzystywania naturalnych futer, ich uporczywe kupowanie to zarówno modowa, jak i moralna wpadka. Mamy nadzieję, że Julia na zdjęciu Julia ma jednak inny model butów i przy jego produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę... A wy co myślicie o stylizacji Julii Wieniawy!

Reklama
Reklama
Reklama