7 błędów w pielęgnacji, które mogą nasilać objawy trądziku
Kiedyś trądzik postrzegano głównie jako przypadłość nastolatków. Teraz coraz więcej osób dorosłych ma problem z zaskórnikami, ropnymi gulami czy wypryskami, które pojawiają się nie tylko na twarzy, w okolicach żuchwy, ale także na dekolcie i plecach. Trądzik zazwyczaj dotyka osoby ze skórą tłustą, ale to nie jest regułą, bo często mają z nim problem także posiadaczki cery mieszanej czy suchej.

Jedną z najczęstszych przyczyn trądziku są hormony, dlatego też ten problem najczęściej jest zauważany w okresie dojrzewania. Późniejsze jego występowanie również może być powiązane z zaburzeniami w tym zakresie. Kiedy więc borykamy się z wypryskami, z którymi nie możemy sobie poradzić, warto zacząć od sprawdzenia właśnie tych parametrów.
Skóra jest bardzo często odzwierciedleniem tego, co tak naprawdę dzieje się w organizmie. Wypryski mogą więc pojawiać się na skutek przewlekłego stresu, ciągłego zmęczenia, braku snu, witamin, jak również nieodpowiedniej diety.
Na stan cery negatywnie wpływa spożywanie takich pokarmów, jak:
- czekolada, kakao/słodycze
- ostre przyprawy/pikantne potrawy
- zbyt gorące potrawy
- alkohol
- nikotyna
- kofeina
Oprócz nieodpowiedniej diety i stanu naszego organizmu, ogromny wpływ na stan skóry mają także nasze nawyki pielęgnacyjne. Oto kilka najważniejszych z nich.
1. Nieprawidłowe oczyszczanie skóry
Największym błędem jest zapominanie o oczyszczaniu skóry, nawet jeśli danego dnia nie miałyśmy nałożonego makijażu. Na naszej twarzy zbierają się między innymi sebum czy zanieczyszczenia ze środowiska, które trzeba usunąć. Przy czym warto mieć na uwadze, aby już na tym etapie nie przesuszyć oraz nie uszkodzić skóry. Polecamy sięganie po kosmetyki do oczyszczania, które delikatnie usuwają wszelkie zanieczyszczenia, a przy tym dbają o redukcję nadmiaru sebum, jak żel oczyszczający Cleanance Eau Thermale Avène. Dzięki zawartości wody termalnej, dodatkowo koi skórę.

Warto również pamiętać, że skóry trądzikowej nie można mocno złuszczać. Najlepiej sprawdzą się peelingi enzymatyczne. Te gruboziarniste mogą otworzyć gojące się zmiany, roznieść bakterie dalej i doprowadzić do powstawania blizn.
2. Za rzadkie wymienianie ręcznika
Ręcznik powinien być uprany w produktach, które nie powodują u nas podrażnień. Nie powinniśmy go też dzielić z nikim z domowników. Ręcznik, który stosujemy do twarzy powinien też być przeznaczony tylko do tej części naszego ciała, a nie również do rąk. Dlaczego? To właśnie na nim gromadzi się cała masa bakterii, które mogą pogarszać stan naszej cery, pomimo nawet dokładnego jej oczyszczania. Bo co z tego, że zastosujemy dobrej jakości żel, skoro zaraz potem zanieczyścimy cerę tym, co się znajdowało na ręczniku? Podobnie rzecz ma się do wymiany pościeli, a szczególnie poszewek poduszek.

3. Zbytnie wysuszenie skóry trądzikowej
Trądzik zazwyczaj pojawia się u posiadaczy tłustej cery, dlatego mylnie uważa się, że najlepszym rozwiązaniem będzie jej celowe przesuszanie. To błędne koło, ponieważ przesuszona skóra produkuje jeszcze więcej sebum, aby uzupełnić poziom nawilżenia. Z kolei przez wzmożoną pracę gruczołów łojowych pojawia się jeszcze więcej wyprysków. Nawilżajmy więc cerę, ale mądrze, bo jak w każdym przypadku - łatwo przedobrzyć. Warto sięgnąć po krem Cleanance Comedomed Eau Thermale Avène, w którego składzie znajdziemy aż 25% Comedoclastinu - innowacyjnego składnika, który jednocześnie redukuje zmiany, jak i zapobiega ich nawrotom. Z kolei wysoka zawartość wody termalnej sprawia, że podrażnienia są ukojone i złagodzone. Kremy do tłustej cery powinny się szybko wchłaniać i nie pozostawiać lepkiej powłoki - i właśnie taki efekt daje propozycja Eau Thermale Avène.
4. Zapominanie o kremie z SPF
Często osoby, które mają tłustą, trądzikową cerę boją się stosowania kolejnego kremu, jakim jest ten z SPF. Kiedy na skórze już są wypryski, na skutek działania promieni, mogą one pozostawić czerwone przebarwienia pozapalne. Dodatkowo promieniowanie słoneczne również prowadzi do nadprodukcji łoju, ponieważ tylko pozornie leczy krostki poprzez wysuszanie ich. To znowu skutkuje powstawaniem zaskórników.
5. Stosowanie kosmetyków na trądzik przed pójściem spać
Oczywiście wieczorna pielęgnacja jest niezwykle ważna, ale jeśli kremy aplikujemy chwilę przed położeniem się do łóżka, to tak naprawdę całość w niedługim czasie znajdzie się na pościeli i nie będzie miała odpowiedniego czasu na zadziałanie. Warto zatem mieć z tyłu głowy, że aplikacja kosmetyków z odpowiednim wyprzedzeniem czasowych jest kluczowa.
6. Zbyt rzadkie mycie pędzli do makijażu
Tak jak w przypadku ręczników, tak i w przypadku pędzli oraz gąbek do makijażu - to doskonałe siedlisko bakterii, które powodują bolesne wypryski. Najlepiej myć je po każdym użyciu, a już na pewno raz w tygodniu. Pamiętajcie też, aby nie pożyczać swoich kosmetyków oraz pędzli innym osobom. Nigdy nie wiecie, jaki jest faktyczny stan cery drugiej osoby i co się na niej znajduje.

7. Stosowanie zbyt ciężkich kosmetyków do makijażu
Kiedy pojawiają się wypryski, pierwszym krokiem zazwyczaj jest myśl, jak dokładnie je zakryć. Z pomocą przychodzą nam mocno kryjące podkłady i korektory. Sięganie po tego typu produkty nie jest złe, ale warto pamiętać, że skóra powinna też "oddychać". Często jest jednak tak, że te kosmetyki nie tylko kamuflują, lecz również nadmiernie matują, a w konsekwencji przesuszają skórę, co w efekcie może prowadzić do pogłębienia problemu. Tego typu kosmetyki stosujmy okazjonalnie, a przy okazji pamiętajmy, o tym, że są podkłady, które nie tylko dokładnie kamuflują niedoskonałości, ale również pomagają w walce z wypryskami.
Jak już wspominaliśmy, trądzik może mieć różne podłoże, dlatego warto chociaż wyeliminować czynniki, nad którymi mamy kontrolę.
Artykuł powstał z udziałem marki Eau Thermale Avène