Czy skóra tłusta potrzebuje nawilżenia? Tak! Jak to powinno wyglądać?
Pielęgnacja cery tłustej wcale nie należy do najłatwiejszych. Wiele osób popełnia wręcz podstawowe błędy, które prowadzą do zaognienia problemów skórnych – wyprysków, zaskórników, przebarwień, blizn. Skóra tłusta wymaga nie tylko dokładnego oczyszczania, ale także prawidłowego nawilżenia.

Mimo że wiele osób zmaga się z nadmierną produkcją sebum, wydzielane w odpowiedniej ilości potrafi zdziałać dużo dobrego dla naszej skóry. Chroni ją przed utratą wody, czynnikami zewnętrznymi oraz przed szybkim starzeniem. Nie bez powodu mówi się, że na cerze tłustej zmarszczki pojawiają się zdecydowanie później niż na suchej. Niestety sebum wydzielane w nadmiarze nie zwiastuje niczego dobrego…
Zaniedbana cera tłusta wygląda ziemiście, ma rozszerzone i zanieczyszczone pory, bardzo szybko zaczyna się błyszczeć i usłana jest wypryskami – podskórnymi gulami i tymi z białą końcówką. Niestety podstawowym błędem, jaki popełniamy najczęściej w pielęgnacji cery tłustej, jest nadmierne matowienie jej, złuszczanie. Tymczasem wystarczy zadbać o odpowiedni poziom nawodnienia i nawilżenia, aby ograniczyć powstawanie zaskórników i bolesnych zmian skórnych. Wraz z marką NIVEA w ramach akcji #MocNawodnienia podpowiadamy, jak pielęgnować cerę tłustą we właściwy sposób.
Zobacz także: Nie tylko na twarzy! Brak nawilżenia organizmu zobaczysz też na innych częściach ciała
Charakterystyka cery tłustej
Cerę tłustą wyróżnia nadmierne wydzielanie sebum, które produkują gruczoły łojowe. Efektem jest mocne wyświecanie się skóry, a także niedoskonałości w postaci zaskórników otwartych i zamkniętych. Często powstają również stany zapalne – tak samo bolesne, jak widoczne oraz trudne w szybkim wyleczeniu.
Głównym celem w przypadku cery tłustej jest więc dążenie do unormowania nadmiernego wydzielania sebum, a to już samo w sobie ograniczy pojawianie się nowych niedoskonałości. Należy przy tym pamiętać, że zastosowanie kosmetyków wyłącznie matujących, przy jednoczesnym wykluczaniu tych nawilżających, może pogorszyć problem. Dlatego tak ważne jest zachowanie balansu.
Pielęgnacja cery tłustej
Podstawowy błąd w pielęgnacji skóry tłustej to stosowanie wyłącznie kosmetyków, które z zasady mają zmatowić cerę. Takie produkty oczywiście świetnie oczyszczają skórę i ograniczają wyświecanie, ale efekt jest krótkotrwały. Pory są bardziej zmobilizowane i wydzielają jeszcze więcej sebum. Lekarstwo jest proste- zamiast wysuszać cerę, powinniśmy ją dobrze nawilżyć.
Podsumowując:
- Skóra tłusta ulega przesuszeniu najczęściej przez nieprawidłową i zbyt agresywną pielęgnację.
- Niedoskonałości zasuszają się latem, ale to tylko pozorny efekt. Jesienią produkcja sebum wróci ze zdwojoną siłą.
- Skóra tłusta wymaga nawilżania jak każdy inny typ cery.
Pielęgnację cery tłustej warto podzielić na etapy i stworzyć plan działania. Przyda się to zwłaszcza osobom, które nie do końca wiedzą, co i kiedy powinny stosować. Takie rozpisanie pielęgnacji pomoże wyrobić zdrowe nawyki, za które cera nam podziękuje, bo będziemy je systematycznie powtarzać.
Zobacz także: Jak skutecznie nawilżyć skórę twarzy? Poznaj #MocNawodnienia
Poranna pielęgnacja cery tłustej
Zaczynamy oczywiście od oczyszczenia cery, by zmyć z niej resztki wieczornej pielęgnacji oraz nagromadzonego w nocy sebum. Polecamy użycie delikatnego żelu bądź pianki - nic mocniejszego nie jest potrzebne. Całość zmywamy letnią wodą. Twarz spryskujemy nawilżającym hydrolatem lub tonikiem.
Później nakładamy nietłusty krem nawilżający. To, aby miał lekką konsystencję, ważne jest szczególnie latem. W innym przypadku skóra ucierpi pod szczelną warstwą produktu - a jego zadaniem nie jest przecież oblepienie porów, a wniknięcie w skórę, by przywrócić jej równowagę i zmniejszyć wydzielanie sebum.
Na koniec nie można zapomnieć również o ochronie przeciwsłonecznej, czyli kremie z minimum SPF30. Jeśli ma również dodatkowe właściwości pielęgnacyjne - latem możecie pominąć poprzedni krok i zastosować wyłącznie krem czy serum chroniące przed promieniami UV.
Wieczorna pielęgnacja cery tłustej
Wieczorem polecamy użyć dwóch rodzajów produktów do demakijażu - masełka i płynu micelarnego lub żelu i płynu micelarnego. Pozwoli to na skutecznie pozbycie się kosmetyków kolorowych ze skóry. Nie zaszkodzi jej kilkuminutowy masaż, dzięki któremu każde zanieczyszczenie zostanie usunięte.
Kolejny krok to stonizowanie cery, czyli przywrócenie skórze właściwego pH. Dobrze, bo ściągająco na pory, może sprawdzić się produkt zawierający kwas glikolowy. Wystarczy zwilżyć delikatnie wacik i przetrzeć skórę. Następnie polecamy spryskać cerę nawilżającym hydrolatem, aby pozbyć się uczucia ściągnięcia.
Na koniec zostaje nam jeszcze użycie kremu o nieco bardziej treściwej konsystencji, a więc i bogatszym składzie. Warto szukać tych dedykowanych cerze tłustej, które stworzono po to, by odżywiły skórę, nawilżyły ją, ale jednocześnie nie zapchały po kilku użyciach.
Maseczki i peelingi do cery tłustej
Raz w tygodniu warto użyć peelingu. Jeżeli na skórze są aktywne zmiany, najlepiej sprawdzi się ten enzymatyczny. Przy niemal zagojonych wypryskach można użyć tego w tradycyjnej formie. Należy jednocześnie pamiętać o tym, aby nie stosować zbyt dużego nacisku.
Maseczki to kolejny punkt, który warto wprowadzić na listę. Pomogą szczególnie te z glinkami - dogłębnie oczyszczają, wygładzają i odnawiają cerę. Nie można jednak doprowadzić do tego, aby glinka wyschła, ponieważ zamiast zatrzymać w niej nawilżenie, wyssie każdą kropelkę cennej dla skóry wody.

Pamiętajcie, że pielęgnacja może być łatwa i przyjemna – o ile poznacie potrzeb skóry. Zwłaszcza tej problematycznej. Warto skonsultować się z dermatologiem czy kosmetologiem, aby dobrać odpowiednią kurację. Zwłaszcza że cera tłusta jest bardzo kapryśna, a zdarza się, że często mamy tak naprawdę do czynienia z cerą suchą.
Nawodnienie i nawilżenie jest kluczowe, bo przy ich braku lub nieodpowiednim poziomie, skóra uruchamia mechanizm obronny i dochodzi do wyrzutu sebum. Jest ono naturalnym nawilżaczem, ale niestety dla wielu osób nie wygląda estetycznie i powoduje kompleksy. Dlatego tak ważne, a wręcz kluczowe jest nawilżanie oraz nawadnianie!