Reklama

Przyznajemy się do tego, że i my coraz chętniej korzystamy z urodowych trików, które do nas przychodzą z Azji. Jedną z nich jest przemywanie twarzy wodą ryżową. Dokładnie taką, jaką wylewacie do zlewu po ugotowaniu ryżu do obiadu.Okazuje się, że do ścieków trafia m.in. witamina E, witaminy z grupy B, magnez, cynk, żelazo, potas. Zobaczcie także: Krem na brodawki, który uratuje Twoje usta! O jakim kosmetyku mowa? Stosowaniem wody z ryżu powinny się szczególnie zainteresować osoby, którym nieobcy jest problem trądziku. Jej systematyczne stosowanie jako np. tonik spowalnia starzenie skóry, zwęża pory, rozświetla ją, a także rozjaśnia przebarwienia. My testowałyśmy tę wodę jedynie na twarzy, ale równie dobrze można się w niej np. kąpać, jak również myć nią włosy (w połączeniu z szamponem).

Reklama

Są różne metody uzyskiwania wody ryżowej. Pierwsze co nam przyszło do głowy, to ugotowanie ryżu w nieosolonej wodzie i jej odlanie. Równie dobrze można najpierw przepłukać ryż, następnie umieścić go w misce i zalać przegotowaną, ale już chłodną wodą i pozostawić na 15 minut, co jakiś czas mieszając.Jakie są wnioski po stosowaniu tej wody? Różnicę widać już po pierwszym użyciu. Aplikuje się ją jak tonik. Cera pozostaje gładka i miękka. Potem wyraźnie zmniejszają się pory. Na koniec, co było dla nas najważniejsze, skóra zaczęła się mniej przetłuszczać, a także wyrównał się jej koloryt (wcześniej twarz zdobiły lekkie zaczerwienienia, które stanowiły pozostałości po zmianach trądzikowych). Stosowałyście kiedyś wodę ryżową? Pamiętajcie jednak, aby ryż był ekologiczny. Zobaczcie także: Hit redakcji do oczyszczania twarzy za mniej niż 9 zł!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane